Rzepa jadalna Snowball i inne białe i różowe
- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Rzepa jadalna Snowball i inne białe i różowe
Czy ktoś z was uprawiał rzepę jadalną Snowball?
W połowie kwietnia wysiałam experymentalnie na redlinie nasionka PNOS i powoli zbieram plony
Jak na mój pierwszy raz uważam, że mi się udała, chociaż popełniłam kilka błędów- oczywiście za gęsto posiałam, w moim przypadku wymagała przerwania przynajmniej raz w tygodniu, ostatecznie w jednym rzędzie mam tylko 8 rzepek
W sierpniu sieję cały rząd na długość , nie jestem pewna co do wielkości czy nie za wcześnie ją wyrwałam, powinna mieć jasno fioletowy nalot z góry - moja nie ma.
i podaję przepis na moją ulubioną surówka z rzepy:
6 średnich rzep starkować na średnich lub małych oczkach dodać śmietanę 18% 180g, 2 łyżki majonezu, pół łyżeczki soli i 1,5 łyżeczki cukru wg uznania. Ja preferuję na słodko więc daję 3 łyżeczki cukru.
Surówka idealna do kotletów z fileta kurczaka lub schabu + ziemniaczki, na końcówkę obiadu tę śmietanką z rzepy można polać ziemniaczki. Smacznego
Jeśli macie jakieś doświadczenia w uprawie rzepy, będę wdzięczna za porady i uwagi.
W połowie kwietnia wysiałam experymentalnie na redlinie nasionka PNOS i powoli zbieram plony
Jak na mój pierwszy raz uważam, że mi się udała, chociaż popełniłam kilka błędów- oczywiście za gęsto posiałam, w moim przypadku wymagała przerwania przynajmniej raz w tygodniu, ostatecznie w jednym rzędzie mam tylko 8 rzepek
W sierpniu sieję cały rząd na długość , nie jestem pewna co do wielkości czy nie za wcześnie ją wyrwałam, powinna mieć jasno fioletowy nalot z góry - moja nie ma.
i podaję przepis na moją ulubioną surówka z rzepy:
6 średnich rzep starkować na średnich lub małych oczkach dodać śmietanę 18% 180g, 2 łyżki majonezu, pół łyżeczki soli i 1,5 łyżeczki cukru wg uznania. Ja preferuję na słodko więc daję 3 łyżeczki cukru.
Surówka idealna do kotletów z fileta kurczaka lub schabu + ziemniaczki, na końcówkę obiadu tę śmietanką z rzepy można polać ziemniaczki. Smacznego
Jeśli macie jakieś doświadczenia w uprawie rzepy, będę wdzięczna za porady i uwagi.
Pozdrawiam
- natalka
- 50p
- Posty: 60
- Od: 11 lip 2011, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Rzepa jadalna Snowball
Ja w tym roku na wiosnę także posiałam tą rzepę. Moja również była za gęsto oraz nie miała fioletowego zabarwienia. Smak bardzo dobry, nie jest ostra SUPER, ale bardzo ekspansywna (przez swoje ogromne liście zabiera światło innym roślinom), mimo to na jesień u mnie nr 1
pozdrawiam
pozdrawiam
Szczęście to nie to, co posiadasz, lecz to, czym potrafisz się cieszyć.
- Jankiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 244
- Od: 2 cze 2010, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)
Re: Rzepa jadalna Snowball
też uprawiałem nasiona odmianę Snow ball z PNOS Ożarów. Jako poplon po bobie. Nie jadłem jako surówki ale podgotowywałem z ziemniakami i potem opiekałem na ruszcie z ziołami. Pieczone ziemniaki i pieczona rzepa pasują do siebie.
- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Rzepa jadalna Snowball
natalka tak, nie jest ostra, smak raczej delikatny, ostatnio do surówki z rzepy dokroiłam trochę rzodkiewki, pyszna była. Liście faktycznie duże miała, u mnie przesłoniły kapustę - odstęp między rzędami min 40cm
Dobrze i wcześnie przerwana wyrośnie do całkiem sporych rozmiarów- w sumie jak większość warzyw wymagających przerywki
Właśnie wyczytałam w wątku Erazma że:
Jankiel czy mogę prosić o jakiś króciutki przepis na te pieczone ziemniaki z rzepą, w jaki sposób je przyrządzasz.
Ja surowe ziemniaczki przkrajam na pół do środka wkładam koper, pietruszkę i czosnek, na oko troszkę podlewam olejem, następnie zawijam w folię aluminiową.
Dobrze i wcześnie przerwana wyrośnie do całkiem sporych rozmiarów- w sumie jak większość warzyw wymagających przerywki
Właśnie wyczytałam w wątku Erazma że:
U mnie rzepa przy kapuście rośnie bardzo dobrze, powinno być odwrotnie to rzepa źle wpływa na kapustęErazm pisze: Rzepa
-źle na nią wpływa kapusta, rdest,
-wzajemny pozytywny wpływ rzepa ? groch.
Jankiel czy mogę prosić o jakiś króciutki przepis na te pieczone ziemniaki z rzepą, w jaki sposób je przyrządzasz.
Ja surowe ziemniaczki przkrajam na pół do środka wkładam koper, pietruszkę i czosnek, na oko troszkę podlewam olejem, następnie zawijam w folię aluminiową.
Pozdrawiam
Re: Rzepa jadalna Snowball i inne białe i różowe
besia, wysiewałam w połowie sierpnia
Wszystkie w ogóle zostały pogryzione przez jakieś szkodniki, które zrobiły takie wąskie, głębokie tunele. Czy ktoś wie jakie to mogą być szkodniki?
Wszystkie w ogóle zostały pogryzione przez jakieś szkodniki, które zrobiły takie wąskie, głębokie tunele. Czy ktoś wie jakie to mogą być szkodniki?
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Rzepa jadalna Snowball i inne białe i różowe
Tekst nie na temat usunięty/mod.jokaer.
Amanita, te robaczki,to tzw.pchełki(przynajmniej ja je tak nazywam). Lubią rzodkiewki i kapustne.Rzodkiewkę-jak się nie opryska,to całkiem liście zjedzą. Póżniej dobierają się do korzeni.
Amanita, te robaczki,to tzw.pchełki(przynajmniej ja je tak nazywam). Lubią rzodkiewki i kapustne.Rzodkiewkę-jak się nie opryska,to całkiem liście zjedzą. Póżniej dobierają się do korzeni.
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Rzepa jadalna Snowball i inne białe i różowe
Przez te pchełki nie sieję rzodkiewki wiosną do gruntu , tylko wysiewam w foliaku . Tam pchełki jej nie atakują .
Ta wysiana do gruntu , jak zrobi się tylko trochę cieplej całe listki ma podziurkowane i w korzeniowych zgrubieniach siedzą białe robaczki .
Latem mam też tak podziurkwane liście rukoli .
Ta wysiana do gruntu , jak zrobi się tylko trochę cieplej całe listki ma podziurkowane i w korzeniowych zgrubieniach siedzą białe robaczki .
Latem mam też tak podziurkwane liście rukoli .
Pozdrawiam, Beata.