Rośliny trujące domowe,uczulające i inne (również dla zwierząt)
- socurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 905
- Od: 5 kwie 2009, o 02:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielistka dla gryzonia?
A'propos tego tematu- dziś dostałam ulotkę z Praktikera, na ostatniej stronie wśród trawki dla kotów i Callisii jako roślina dla zwierząt znalazła się także zielistka Bonnie- tak więc myślę, że jak mu smakuje, to możesz dalej mu ją dawać ;)
- Dumbledore
- 500p
- Posty: 535
- Od: 2 wrz 2013, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Trujące rośliny doniczkowe
Witam,
Chciałabym się czegoś dowiedzieć o roślinie o nazwie: Aglaonema commutatum. W Internecie znalazłam, że jest silnie trująca. Na co trzeba uważać przy jej hodowaniu? Jest bardzo atrakcyjna....ale nie mam pojęcia czy ona wydziela coś lotnego trującego, czy chodzi sok - czy może jeszcze coś innego. Będę wdzięczna za odpowiedź.
Chciałabym się czegoś dowiedzieć o roślinie o nazwie: Aglaonema commutatum. W Internecie znalazłam, że jest silnie trująca. Na co trzeba uważać przy jej hodowaniu? Jest bardzo atrakcyjna....ale nie mam pojęcia czy ona wydziela coś lotnego trującego, czy chodzi sok - czy może jeszcze coś innego. Będę wdzięczna za odpowiedź.
-
- 100p
- Posty: 132
- Od: 8 sty 2012, o 18:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolica Warszawy
Re: Trujące rośliny doniczkowe
Trujący jest sok z tej rośliny ale przecież nikt jej nie będzie jadł.
Dobra zmiana. 

- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Trujące rośliny doniczkowe
Dokładnie tak
U Aglaonem podobnie zresztą tak, jak u reszty roślin z rodziny obrazkowatych trujący jest sok
tych roślin. Działa on drażniąco na skórę, dlatego zaleca się używanie rękawiczek np. przy usuwaniu listków lub innych
zabiegach pielęgnacyjnych. Ja akurat robię przy swoich roślinkach wszystko gołymi rękami, ale tylko dlatego, że
w ciągu kilku lat nie zaobserwowałam u siebie żadnych objawów skórnych po kontakcie z sokiem i zawsze później dokładnie szoruję ręce w ciepłej wodzie z mydłem.

tych roślin. Działa on drażniąco na skórę, dlatego zaleca się używanie rękawiczek np. przy usuwaniu listków lub innych
zabiegach pielęgnacyjnych. Ja akurat robię przy swoich roślinkach wszystko gołymi rękami, ale tylko dlatego, że
w ciągu kilku lat nie zaobserwowałam u siebie żadnych objawów skórnych po kontakcie z sokiem i zawsze później dokładnie szoruję ręce w ciepłej wodzie z mydłem.

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 19 gru 2014, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Czy rośliny na zdjęciach są trujące?
Witam wszystkich, zakładam właśnie terrarium z żywą roślinnością. Będę miał tam jaszczurki i kupiłem roślinność, lecz się na tym nie znam i liczę na Wasza pomoc. Czy któraś z tych roślin jest trująca? (oprócz kaktusa który niechciany wtargnął do zdj)
Najbardziej zaniepokojony jestem tą żółtą ślicznotką.


Edytowałam post i poprawiłam pisownię wstawiając polskie znaki.
Na tym forum obowiązuje ich używanie. Anna N
Najbardziej zaniepokojony jestem tą żółtą ślicznotką.


Edytowałam post i poprawiłam pisownię wstawiając polskie znaki.
Na tym forum obowiązuje ich używanie. Anna N
- Anna N
- -Moderator Forum-.
- Posty: 2735
- Od: 30 cze 2011, o 00:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Czy rośliny na zdjęciach są trujące? Kupione w Leroy'u
"Żółta ślicznotka" to afelandra
Poza tym na fotkach jest echmea, storczyk, paprotka, guzmania i chyba fitonia.
A ten niesforny "kaktus" to wilczomlecz trójżebrowy.
Coś więcej o tych roślinach znajdziesz wpisując ich nazwy w wyszukiwarkę internetową.
Na naszym forum też jest dużo wiadomości o roślinach doniczkowych.
Na przykład tu
afelandra przeczytasz o "żółtej ślicznotce".
Poza tym na fotkach jest echmea, storczyk, paprotka, guzmania i chyba fitonia.
A ten niesforny "kaktus" to wilczomlecz trójżebrowy.
Coś więcej o tych roślinach znajdziesz wpisując ich nazwy w wyszukiwarkę internetową.
Na naszym forum też jest dużo wiadomości o roślinach doniczkowych.
Na przykład tu

Pozdrawiam Anna
Re: Czy rośliny na zdjęciach są trujące?
Ten kaktus na pewno jest trujący.
- szy---
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Solandra maxima
Ja mam małą Solandrę dopiero od tego roku
i mam pytanie, czy jeśli kot zje jej liście to coś może mu się po tym stać? :
Bo to jest u mnie problem,że kot chce obgryzać wszystkie rośliny.

Bo to jest u mnie problem,że kot chce obgryzać wszystkie rośliny.

- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Solandra maxima
Nie wiem,moje nigdy nie zjadły.
Niby jest na liście:
http://www.cap4pets.org/pet-care/pet-he ... lants-pets
http://www.morningtonvetclinic.com.au/2 ... ubstances/
Niby jest na liście:
http://www.cap4pets.org/pet-care/pet-he ... lants-pets
http://www.morningtonvetclinic.com.au/2 ... ubstances/
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Tiamat
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 21 wrz 2015, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re:
Ktoś uprawia w ogóle cisy w domu?:) Takie małe sprostowanie a propos cisa - otóż osnówki (bez nasion, które są trujące) cisa są jadalne (przynajmniej dla ludzi), mają słodkawy smak. Nie wiem jak to wygląda z większą ilością, ale same osnówki, nie trują, cała reszta tak.bbartosz pisze:Jeszcze kilka trujących:
Pokrzyk wilcza jagoda ( Atrapa beladonna),
Zimowit ( Colchicum) ,
Cis ( Taxus )
Naparstnica ( Digitalis)
Całe rośliny sa trujące
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Trujące rośliny doniczkowe(Również dla zwierząt)
W domu to pewnie nie, ale w donicach na balkonie mogą stać. 

Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 630
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Rośliny trujące domowe i inne(Również dla zwierząt)
Właśnie... Myślę, że wątek jest baardzo potrzebny. Widzę, że wiele osób na forum ma i kocha koty. Warto więc wiedzieć, że niektóre rośliny są dla nich wręcz śmiertelnie niebezpieczne. Były już tu wymienione. Na forum Miau też można znaleźć sporo informacji. Trafiam tu czasem na wypowiedzi świadczące o braku takiej wiedzy- np ktoś się martwi, czy nawozy, którymi podlewa swoje storczyki, nie zaszkodzą kotom, które lubią je ogryzać, a nie martwi się, że bardziej niebezpieczne mogą być same rośliny.Narine pisze:Jest ktoś, choć nie głupi,a raczej nieświadomy i ciekawski... Kto? np.dziecko.., pies, kot..[/b]Waleria
Mam mieszane uczucia, gdy trafiam na stronę o trujących właściwościach roślin. Dobrze wiedzieć, że takie są, ale... kto jest na tyle głupi, żeby zajadać liście roślin doniczkowych?

Hodowca, od którego kupiłam swojego kota wspominał, że o mało nie stracił swojej (bardzo cennej) kotki, która obgryzła storczyka...
Mój pierwszy kot w ogóle nie ruszał roślin w domu. Obecny- wręcz przeciwnie- wszystko by zeżarł.


Na szczęście weterynarze orzekli, że nic mu nie jest, ale boję się, że wątroba nieźle mogła oberwać.

Moja difenbachia była wielka i kwitła niemal co roku, oddałam w dobre (mam nadzieję) ręce. Dracena i pachypodium zostały, staram się tylko obrywać zasychające liście, bo jak spadną na podłogę, to kot już czeka.
No i najlepszy sposób na to- kupuję kocią trawę w Kauflandzie (odmiana papirusa- cyperus zumula podobno), to pomaga, kot interesuje się głównie tą trawą i trochę odpuścił niejadalnym roślinom. W sezonie hitem jest rozplenica japońska, kot co dzień domaga się wyjścia do ogrodu żeby sobie trochę poogryzać.
Dodam, że taki zwykły parasolkowaty papirus podobno też jest trujący, albo co najmniej szkodliwy dla kota, podobnie jak asparagus.
Fittonię mam w domu i nie zauważyłam żeby w czymś mi ona szkodziła, bardzo ją lubię, ale żeby zaraz jeść...

Pozdrawiam,Vivien333
Re: Rośliny trujące domowe,uczulające i inne (również dla zwierząt)
Czy ktoś wie gdzie da się zweryfikować jeszcze toksyczność roślin dla kota?
Na stronie ASPCA, którą się uznaje za jedną z najbardziej oficjalnych, na liście bezpiecznych dla kota figurują hoja i dracena. Natomiast w wielu miejscach innych jest napisane, że są toksyczne.
Jak to w końcu jest i komu wierzyć?
Na stronie ASPCA, którą się uznaje za jedną z najbardziej oficjalnych, na liście bezpiecznych dla kota figurują hoja i dracena. Natomiast w wielu miejscach innych jest napisane, że są toksyczne.
Jak to w końcu jest i komu wierzyć?
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zielistka dla gryzonia?
U mnie patyczaki jedzą trzykrotki.socurek pisze:nie wiem jak z zielistką, ale trzykrotkę poleca się jako pokarm dla gadów na przykład...
Zielistki nie chcą. Próbowałam im pozostawiać różne rosliny i same wybierają to co chcą.
Ale np przez dłuższy czas miałam tam kawałek draceny, nie zjadły, natomiast się przestraszyłam że coś im się stanie i wyrzucilam.
Na stronach terra są rośliny polecane dla nich,natomiast nie ma trujących. Jestem ciekawa które to są.
Re: Rośliny trujące domowe,uczulające i inne (również dla zwierząt)
Jestem osobą od lat zmagającą się z atopowym zapaleniem skóry. Mam w domu monsterę i sansewierię. Czy któraś z nich może mnie uczulać?
Regulamin