Tropiki (triki) cz.2

[Armijka]

Jeju ale kolekcja, ile masz tych storczyków?:)

Widziałam, że problem z ziemiórkami miałaś, u mnie też się cholerstwo zalęgło ;/ Ale udało się pokonać lepem do doniczek z brosa i pajęczynką, którą pajączek zrobił sobie w jednej z doniczek. A niech tam sobie pomieszka, jeśli ma co jeść

[olcia84]

Janeczko przejrzałam cały Twój wątek i muszę powiedzieć że jestem pod ogromnym wrażeniem. Najbardziej podoba mi się ten mały biały phalek w te malutkie kropeczki. Jest po prostu przesłodki! Przecudny!! Ravello też pięknie się prezentuje. Ciekawie opisałaś zapach swojej Katrin Zoch Ja mam wrażenie że jest to zapach jakiegoś owocowego syropu A jak się ma Twoja Miltonia/Miltoniopsis? Bo nie widziałam jak kwitnie.. Noi nie widzę u Ciebie katlejek które tak Ci się podobają. Jak to jest możliwe?

[gianna]

Olciu, miło mi czytać Twój wpis. Dwa słówka sprostowania jednak muszę dodać. Otóż nie posiadam oncidium Katrin Zoch. Moje to Mieke Von Holm. Właśnie rozkwitło i znów rozsiewa ten przecudny zapach.



Phal. mini z drobnymi kropeczkami na fotce wygląda jak biały, natomiast jest raczej żółtawy.



Moje storczyki wymęczone latem, ponownie zbierają się do życia. Jeszcze niektóre liżą "rany", ale jestem dobrej myśli.

Armijka, witaj!

Natalko, dziękuję
Pędy kwiatowe zaczynają się wykluwać, więc może spełnią się Twoje życzenia.

[halinkab]

Ładny okaz a do tego kwitnie czego chcieć więcej

[NIKA 2011]

Janeczko ślicznie.

[natka_211]

Janeczko, przepiękny okaz!! Czekam na pełne rozwinięcie kwiatów!

[olcia84]

gianna Poczytałam trochę na temat tych oncidiów i okazało się że zarówno Oncidium Mieke von Holm jak i Oncidium Katrin Zoch to krzyżówki Oncidium schroederianum vs Oncidium sotoanum. Wygląda na to, że to ta sama roślina. Ma jeszcze trzecią nazwę - Oncidium Sharry Baby Yellow Flash . Może jedyne czym się różnią to producent? Stąd inne nazwy? Faktem jest że wyglądają identycznie

[Paolka33]

Ja też mam dwie pierwsze odmiany. Dla mnie identyczne z kwiatów.

[gianna]

Ciekawe rzeczy piszecie dziewczynki. Muszę zgłębić temat. Tylko czasu bark...

[gianna]

Tylko czasu bark... tak zakończyłam poprzedni post. I nic się w tym temacie nie zmieniło.

Storczyki traktowane po macoszemu w ubiegłym sezonie zakwitają marnie. Ale zdziwiona nie jestem. Ciągle mam nadzieję, że wszystkie życiowe zawirowania kiedyś się wyprostują i znajdę czas dla moich pasji. Ach... życie...
















Większość niestety nie przeżyła braku opieki. Trochę mi nawet wstyd z tego powodu

[Meiss]

I tak piękne! Ja się nie mogę zabrać za wrzucanie zdjęć, a jak na razie tylko Little Zebra mi nie zakwitła (pączki usychją, kapryśnica jedna)...

[halinkab]

Mnie również się podobają Życie bywa różne, ale chociaż chwileczka czasu poświęcona naszym kwiatowym pasjom i od razu człowiekowi choć trochę jakoś lżej

[Arkadius121]

Hej Janeczko
Storczyki bardzo ładne a tym,że niektóre padają się nie przejmuj bo każde z nas tak ma,nawet jeżeli się nimi zajmujemy
Pozdrówka.