Zresztą w uprawie tych krzaków nie mam żadnych tajemnic i powtarzam że to najłatwiejsze krzaki. Wiele jest opowieści o tych krzakach jak też wiele mitów powielanych w internecie. Chyba o nieubijaniu torfu i tej zapadniętej dziurze przeczytałeś na innym forum.
Więc jak zrobić to w zasadzie jest z tym torfem ? Problem polega na tym że z naszych krajowych torfowisk jest pozyskiwany miernej jakości torf który kupimy jako coś przesuszonego w ogóle nie magazynującego wodę. Taki badziewiasty substrat torfowy to chyba najgorszy wybór dla ogrodu. Rozmawiamy o torfie najlepszego gatunku pochodzenia litewskiego- właśnie ten torf eksportowany jest na cały świat. Więc dostępny i u nas.
Więc rododendrony sadzimy w takim torfie bo też w takim sadzą go profesjonalne firmy uprawiające rododendrony. Oczywiście na północnej części europy i na wyspach brytyjskich są ziemie torfowe gdzie nasze krzaczki pięknie rosną. Na wyspach jest dodatkowo cudowny klimat i krzaki kochające wilgotne powietrze rosną do wysokości drzew.
Jednak klimatu nie kupisz ale worek torfu bez problemu. Wykopiesz dół i sprawdzasz drenaż czyli wody na maks i sprawdzasz czy nie stoi po 1-3 godzinach. Jedna godzina to super drenaż. Następnie dół zasypujesz torfem (trudno mówić o puszystości prasowanego torfu) po wypełnieniu dołu lejemy wodę tak długo aż się nie zrobi płynne gęste błoto - kiedy wsadzisz w to błoto krzak masz 100% pewność że nie musisz nic ubijać oraz że cokolwiek się zapadnie. Nadmiar wody połknie drenaż a zostanie tyle ile uwielbia nasz krzak. Wysypujesz na wierzch worek mielonej kory i masz dobrze posadzony krzak (zero latania z kwasomierzem zero chwastów bo w pH 4,5 to chwasty mają przechlapane).
Mieliśmy bardzo trudne lato - wysokie temperatury, moje krzaki nigdy nie opuściły liści bo zapas wody starczał 5 x dłużej niż innym roślinom które podlane rano wieczorem już wołały o pomoc. Tylko w dobrze rozwiniętym systemie korzeniowym jest możliwość dostarczenia właściwej ilości wody w czasie ekstremalnych temperatur.
W żadnym wypadku nie robimy dekoracji z keramzytu, grysiku granitowego, czy lastriko jak na tej fotce. Lato w mieście 2015
