Marzenko! Te stroiki zrobione bez użycia pistoletu
![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)
na klej. Podkład / kupiony/z gałązek iglastych sztucznych. Spód wypełniłam zaprawą cementową , aby wiatr nie zwiewał stroiku. Kwiaty/ same główki/ kupione w ogrodniczym sklepie przymocowane za pomocą dołączonych drucików florystycznych i...gotowe.
Chryzantemy jeszcze nie wszystkie w pełni kwitnienia. Prognozy optymistyczne do poniedziałku zatem ujrzymy w całości ich piękno
![taniec :tan](./images/smiles/taniec.gif)
Sama nie mogę nadziwić się,ze tak solidnie rozrosły się . Postępowałam zgodnie z zaleceniami Jadzi/ e- babci/ . Choć było mi żal to solidnie skubałam
![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)
czubki. Podlewałam systematycznie rozcieńczoną gnojówką z pokrzyw . Stanowisko przed posadzeniem też przygotowałam solidne , z dawką obornika krowięcego
Mi najbardziej podobają się te niskie, o barwach jesiennych, choć mam też wrzosowe, bardzo długo kwitnące.
Alu! ![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)
Zgadza się w moich stronach klimat łagodny a dodatkowo mój ogród ma swój mikroklimat
Dziękuję , jakoś trzymam się / rehabilitacja dobroczynnie wpływa/
Halinko! milo mi Ciebie gościć
![tuli ;:168](./images/smiles/hug.gif)
Jestem zahipnotyzowana
![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)
tymi cudownymi barwami. Z każdego okna mam widok na ogród. Pogoda fantastyczna, gdyby nie te barwy, to wcale nie przypomina jesieni Róże The Fairy kwitną na całego, inne powtarzają kwitnienie. Chryzantemy zdobyły moje serce od niedawna i wiem ,ze będę każdy wolny zakątek nimi obsadzała/ a mam takowych wiele
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
/