Andres74 pisze:Nie tak od razu...
Ja mam kilka różnych roślin obok siebie, powietrze nie jest suche, a i tak przędziorki na bananowcu co jakiś czas wracają.
Witam! Od kilku dni na moim bananowcu zauważyłem czarne plamy i place. Miejscowią się one na łodydze i obrzeżach lisci przy łodydze. Co to może być? Jak temu zapobiegać? Pozdrawiam
Jeśli chodzi o ten opis z własnego doświadczenia wiem że bananowce często chorują na choroby grzybicze najlepiej we wczesnym stadium jest dać pałeczki przeciw grzybicze długo działające ja próbowałem uratować swojego kiedy miałem tak samo i niestety usechł do końca
Ale przed tym zdążyłem odciąć 1 odnóżkę i dać cioci na prezent i od razu zastosowałem pałeczki i bananowiec rośnie do tej pory jak oszalały i nic się z nim nie dzieje nie wiem dokładnie jakiej jest wielkości ale stojąc na ziemi ponad kolano na pewno
A i jeśli chodzi o czarne plamy na liściach to normalne
Witam. mam młodego bananowca,który całkiem dobrze róśł przez wiosnę i lato.Od kilku tygodni zrzuca dolne liście,czym mnie niepoki. Widzę,że następny liść zaczał się rozwijać gdy dolny usycha.czy jest to naturalne tworzenie długiej łodygi ,czy wpływ krótkiego dnia i niższych temperatur ? Pozdrawiam.
To normalne dla bananowca, że jednocześnie wypuszca nowe liście a stare obumierają. Niepokojące to jest wtedy, gdy nagle dużo liści obumiera a nie rosną nowe.
Nie do końca normalne, z pewnością ma za suche powietrze(zbyt mało wilgoci) brak zraszania i światła. Moje bananowce nie zrzucają dolnych liści a wyrastają cały czas nowe.
Bo ty jesteś czarodziejem Jak się patrzy nawet w naturze na bananowce to raczej się nie spotyka takich co mają liście na całej długości, zawsze mają długą łodygę i czuprynkę liści na wierchołku. Ale oczywiście należy im zapewnić jak najlepsze warunki by jak najmniej gubiły liści.
A ja mam problem z moim pięknym bananowcem, liście obsychają jak na pierwszym zdjęciu tego tematu, a poza tym, pojawiły się malutkie białe robaczki, i taka malutka pajęczynka (musiałam się dużo wpatrywać żeby ją zobaczyć )w miejscu gdzie obsychają... więc nie wiem, to są mszyce czy przędziorki? i jak to wytępić? :/