Ogród Joli i Zbyszka cz.4
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
No i proszę wpadłam się przywitać już w nowym wątku
Pięknie trzyma się wsze królestwo mimo tak ciężkiego lata Hortusie cudne-ja swoje musiałam poobcinać i mam nadzieję, że im to nie zaszkodzi a pozwoli przetrwać i cieszyć w następnym sezonie! Wasze są po prostu pełne wigoru i życia Tak jeszcze zielono i ładnie na zdjęciach(ja to nawet baterie z aparatu wyjęłam, nie ma co uwieczniać) i przez okno Widać od razu, że kochacie rozpieszczać swój ogród Śliczna szałwia wśród kuleczek przekwitłej jeżówki! Barbule kiedyś przywiozłam ze spotkania ale wypadła a teraz tak ładnie wygląda, umilając jesień! Usiedzieć nie mogłaś i przesadzasz? I ja coś niecoś grzebać zaczęłam w ziemi-może coś poprawię (albo popsuję) Pozdrawiam.
Pięknie trzyma się wsze królestwo mimo tak ciężkiego lata Hortusie cudne-ja swoje musiałam poobcinać i mam nadzieję, że im to nie zaszkodzi a pozwoli przetrwać i cieszyć w następnym sezonie! Wasze są po prostu pełne wigoru i życia Tak jeszcze zielono i ładnie na zdjęciach(ja to nawet baterie z aparatu wyjęłam, nie ma co uwieczniać) i przez okno Widać od razu, że kochacie rozpieszczać swój ogród Śliczna szałwia wśród kuleczek przekwitłej jeżówki! Barbule kiedyś przywiozłam ze spotkania ale wypadła a teraz tak ładnie wygląda, umilając jesień! Usiedzieć nie mogłaś i przesadzasz? I ja coś niecoś grzebać zaczęłam w ziemi-może coś poprawię (albo popsuję) Pozdrawiam.
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Jolka przegapiłam nowy wątek, ale juz wszystko nadrobiłam, jeszcze pełnej jesieni nie widać w twoim ogrodzie zielono i kwitnąco. Ale wydaje mi się że barwy jesieni jakby w tym roku później się pojawiały. Wyczytałam ze ty juz po przesadzeniach a ja jeszcze przed chciałam zdążyć przed zmianą czasu i nie wyszło. Dzisiaj u mnie piękna jesień słońce poranne mgły rześkie powietrze tylko grzybów nie ma.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
wanda7-Wandziu ja nigdy w 100 procentach nie sugeruję się opisami z netu, bo to jak roślinka rośnie zależy w dużej mierze od gleby i dokarmiania.
patkaza-Aga mus było przesadzać chociaż baliśmy się co będzie ale pogoda sprzyja, deszczu popadało mam nadzieję że wszystko się przyjmie.Znalazłam tę różycę Degenhart w okolicach Końskowoli, pewnie dzisiaj lub jutro już będzie u mnie.
leszczyna-Krysiu w ogrodzie już bardzo jesiennie, wczoraj wygrabiłam liście, namachałam się grabiami że wieczorem nie mogłam się ruszać, jeszcze czeka mnie koszenie trawnika.Grzybki rosną u nas na trawniku-maślaki ale nikt ich nie chce.
patkaza-Aga mus było przesadzać chociaż baliśmy się co będzie ale pogoda sprzyja, deszczu popadało mam nadzieję że wszystko się przyjmie.Znalazłam tę różycę Degenhart w okolicach Końskowoli, pewnie dzisiaj lub jutro już będzie u mnie.
leszczyna-Krysiu w ogrodzie już bardzo jesiennie, wczoraj wygrabiłam liście, namachałam się grabiami że wieczorem nie mogłam się ruszać, jeszcze czeka mnie koszenie trawnika.Grzybki rosną u nas na trawniku-maślaki ale nikt ich nie chce.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Jolu, ja jeszcze nie grabię, czekam aż spadną wszystkie Tylko z lipy americany musiałam, bo wielkie i pod nimi zaraz choroby grzybowe są. U Ciebie pięknie, czyściutko.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Jolka wierzę ze byłaś bolejącą przeciez jak się spojrzy na zdjęcia z ogrodu to raczej lato a nie jesień i ten błysk na trawniku.
Ale mój trawnik też jeszcze czeka na kosiarkę, po deszczu trawa odżyła.
Ale mój trawnik też jeszcze czeka na kosiarkę, po deszczu trawa odżyła.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
iga23-Iga u nas wygrabione tylko na części trawnika przed domem, reszta czeka bo na dębach i brzozach jeszcze bardzo dużo liści.
leszczyna-Krysiu na trawniku po koszeniu był błysk przez jeden dzień a potem nawiało znowu liści i opadły resztki z bzów ale to już małe ilości i prawdopodobnie jutro wciągnę je odkurzaczem.
Takie mam widoczki
Tu widać ile liści mam na trawniku
leszczyna-Krysiu na trawniku po koszeniu był błysk przez jeden dzień a potem nawiało znowu liści i opadły resztki z bzów ale to już małe ilości i prawdopodobnie jutro wciągnę je odkurzaczem.
Takie mam widoczki
Tu widać ile liści mam na trawniku
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Jolka mimo że coraz mniej kwitnie w ogrodzie i tak z przyjemnością do niego wchodzimy, polska jesień jest piękna.
Twoje purpury i złoto w ogrodzie na pewno zachęcają was do chwytania za grabie
Pozdrawiam i życzę takiej pogody jak u mnie, piękne słońce, ciepełko po pracy wyruszamy na dzień zaduszny.
Twoje purpury i złoto w ogrodzie na pewno zachęcają was do chwytania za grabie
Pozdrawiam i życzę takiej pogody jak u mnie, piękne słońce, ciepełko po pracy wyruszamy na dzień zaduszny.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Dzisiaj słonecznie ale bardzo wietrznie, liście pięknie tańczą na wietrze.
Bardzo mnie cieszy taka pogoda bo wiatr zerwał wszystkie liście z dębów i nareszcie będę mogła wszystko wygrabić.
Jak pogoda się uspokoi czeka mnie sporo pracy z grabiami.
Bardzo mnie cieszy taka pogoda bo wiatr zerwał wszystkie liście z dębów i nareszcie będę mogła wszystko wygrabić.
Jak pogoda się uspokoi czeka mnie sporo pracy z grabiami.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
U mnie dzisiaj też wieje i dmucha, dąbek czerwony jeden u mnie to i liści nie wiele za to na jabłoniach trzymają się twardo.
Mimo wiatru piękna niedziela jak nie w listopadzie.
Mimo wiatru piękna niedziela jak nie w listopadzie.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Jolu witaj.
Zadeszczyło nam się okrutnie, ale może to nie popularne co powiem, jednak cieszę się z tego deszczu, gdyż wszystkie podeschnięte iglaki przed zimą porządnie nawodni i wydaje mi się, że tak powinna wyglądać późna jesień. Odwykliśmy, gdyż ostatnie jesienie były raczej suche i przed zimą trzeba było podlewać zimozielone rośliny. U mnie także mnóstwo liści do grabienia jeszcze.
Miłego dnia.
Zadeszczyło nam się okrutnie, ale może to nie popularne co powiem, jednak cieszę się z tego deszczu, gdyż wszystkie podeschnięte iglaki przed zimą porządnie nawodni i wydaje mi się, że tak powinna wyglądać późna jesień. Odwykliśmy, gdyż ostatnie jesienie były raczej suche i przed zimą trzeba było podlewać zimozielone rośliny. U mnie także mnóstwo liści do grabienia jeszcze.
Miłego dnia.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
W ogrodzie liście już sprzątnięte, było ich bardzo dużo ale bardzo się cieszę bo z dębów wszystkie opadły w jednym czasie.
Na wiosnę pewnie nawieje jeszcze pod krzaki z różnych zakamarków ale to już niewielkie ilości.Pogoda sprzyjała w pracach porządkowych. Zostało mi jeszcze okrycie na zimę niektórych wrażliwszych roślin czekam z tym na zdecydowane ochłodzenie.
Listopadowy ogród.
A teraz popijając dobrą herbatkę robię takie rzeczy.
Na wiosnę pewnie nawieje jeszcze pod krzaki z różnych zakamarków ale to już niewielkie ilości.Pogoda sprzyjała w pracach porządkowych. Zostało mi jeszcze okrycie na zimę niektórych wrażliwszych roślin czekam z tym na zdecydowane ochłodzenie.
Listopadowy ogród.
A teraz popijając dobrą herbatkę robię takie rzeczy.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16175
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Ja już odłożyłam roboty szydełkowe, bo wzrok mi wysiadł. Chyba za dużo przed komputerem siedzę. Piękne są te twoje dzieła świąteczne.
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.4
Witaj Jolu
przepraszam, że dopiero teraz
Macie ze Zbyszkiem piękny i harmonijny ogród. Szkielet już taki dorosły, piękne i okazałe iglaki. Wszystko w nim przemyślane.
Imponujący zbiór hortensji, które mimo tego zabójczo upalnego lata, tak wspaniale u Was kwitły
A jesienią ten miskant (?) bardzo okazały!
Tylko patrząc na ten obszar, to koszenia trawy nie zazdroszczę
Jedno Twoje dzieło szydełkowe zaś mogę podziwiać na swojej choince
przepraszam, że dopiero teraz
Macie ze Zbyszkiem piękny i harmonijny ogród. Szkielet już taki dorosły, piękne i okazałe iglaki. Wszystko w nim przemyślane.
Imponujący zbiór hortensji, które mimo tego zabójczo upalnego lata, tak wspaniale u Was kwitły
A jesienią ten miskant (?) bardzo okazały!
Tylko patrząc na ten obszar, to koszenia trawy nie zazdroszczę
Jedno Twoje dzieło szydełkowe zaś mogę podziwiać na swojej choince