W moim ogródku cz. 3

[IWONA1311]

Agnieszko tych maślaczków całe 3 sztuki więc o sosiku to tylko pomarzyć można. Ta opuncja to ten kawałeczek który mi dałaś jak u Ciebie byłam, nawet nie sądziłam że zawiąże owocki. Szyszek tyle nazbierałam a teraz znów mi brakuje trzeba będzie się wybrać na zbieranie do sąsiadów.
Tajeczko jak u Ciebie są prawdziwki to tylko pozazdrościć bo to dużo lepsze grzybki jak maślaki ale może kiedyś i u mnie się pojawią jak drzewa trochę podrosną. Ta róża to jakas terminatorka choć te kwiaty które miała w pełni rozwinięte to mróz złapał ale teraz rozwijają się te które były w pąkach.
Marta tak myślałam że poprzesz mój pomysł przesadzenia himalajki teraz trzeba tylko pomyśleć czym ją zastąpić? Wrzosowisko to temat rozwojowy choć na razie bez planów, bo w tym miejscu miał być basen, ale to dopiero wiosną M się tego dopatrzy Tam z tyłu jest ten nasz mini lasek i jak sosenki ciut podrosną to chciałabym tam się "wprowadzić" z paprociami. Zatem do zobaczenia w czwartek

[Edyta1]

Iwonko, fajnie zapowiada się ta rabatka wrzosowa, ale ja chyba jednak zabrałabym ten podkład . Oczywiście kwestia gustu, ale mi jakoś zaburza całość kompozycji. A, że jest spodek, no cóż, u mnie cały ogród jest ze spadkiem, bo mam działkę na lekkiej górce. A co Ci ten spadek przeszkadza?

[max123]

Witaj Iwonko dzięki za zaproszenie.Masz przepiękne roślinki pobuszowałby u Ciebie jest ich ogrom ita różnorodność lilie żurawki liliowce j a też je uwielbiam ,oczko przepiękne i te kamienie SUPER.Ja jestem na etapie kupowania roślinek większośc mi jeszcze nie kwitła w tym roku bo były małe więc nie mam się czym pochwalić ,zaczekamy do wiosny. Pozdrawiam Renata

[IWONA1311]

Edytko mi też nie do końca podoba się ten podkład bo np całkowicie zepsuł kształt rabaty, ale spadek jest dość spory i na zdjęciach go nie widać a że do dachu już u mnie nie daleko a stamtąd przy większych ulewach woda leje się strumieniami to boję się że wtedy cała kora z rabaty wyłaby zmyta dalej a tak zatrzyma się na podkładzie. Myślałam też że zamieniłabym go później na kamienny murek ale jak nigdy mój M powiedział NIE, do tej pory nigdy się nie wtrącał do tego co robię a tu nie to na razie nie i tak chwilowo zostanie. Tym bardziej że rabatka jest rozwojowa i już Markita naświetliła mi jak to zrobić więc wiosną będę działała. A tak rabatka prezentuje się z sosną himalajską w tle

Renatko witam nowego gościa i bardzo mi miło że Ci się u mnie podoba. Każdy z nas kiedyś zaczynał i roślinki były małe i zanim się obejrzysz a już będziesz dzieliła swoje. A z jakiej części lubelszczyzny jesteś?

Dziś był piękny ciepły i słoneczny dzień taka prawdziwa złota jesień z babim latem. W ogrodzie spędziłam dziś kilka godzin korzystając z korzystnej aury i udało mi się już sporo uprzątnąć, zostały mi jeszcze dwie rabaty do wyplewienia, w poczekalni nie mam już żadnej doniczki, jedynie cebulki muszę jeszcze wysadzić dlatego liczę jutro na taką samą pogodę.
W ogródku już prawie nic nie kwitnie poza jednymi marcinkami które wczoraj posadziłam


Zostawiam Wam kilka jesiennych fotek z mojego ogródka tych słonecznych i tych porannych zamglonych

[Edyta1]

A dlaczego M powiedział NIE? Jakoś to uzasadnił?

[IWONA1311]

Tak bo to jego rabatka i jemu się tak podoba, ale ja i tak później coś z nim zrobię...

[markita]

Himalajka wpasowała się idealnie , zrobiłaś zdjęcie z trochę innej perspektywy i nawet ten podkład nie drażni, a jak roślinki się rozrosną, to i tak go zasłonią
Ty już kończysz jesienne porządki, a ja ciągle w lesie , poranne spacery po ogrodzie wpędzają mnie w depresję, dziś zamierzam skosić, może po raz ostatni, ciekawe, czy mi się od tego polepszy

[jola1]

U mnie podobnie jak u Markity dopiero porządki się zaczną , dzisiaj zwiało wszystkie liście z dębów ale są rozwiane po całym ogrodzie czeka mnie ostre grabienie.
Dzisiaj jeszcze coś mi odbiło i nakupiłam w firmie Benex cebulek, mam nadzieję że zdążę je posadzić a jeszcze trzeba kompost rozwieźć.
Bardzo mnie zdziwiło to "nie" Twojego męża odnośnie rabatki , znaczy się zauważ ogród i ani się obejrzysz zacznie kupować roślinki nie tylko wrzosy.

[IWONA1311]

Marta wreszcie himalajka dostała swoje miejsce,a ja jak nigdy już widzę jak będzie tam fajnie wyglądała jak trochę podrośnie... Zaś co do porządków jesiennych to robota stanęła i nic w ogrodzie nie robię już od jakiegoś czasu zostało mi co prawda tylko związanie traw i wylanie wody z mojej "kałuży" ale codziennie jest za zimno na taką robotę i zastanawiam się czy zdążę przed zimą. Więcej za bardzo już nie mam do zrobienia choć przydałoby się trochę liści posprzątać choć u mnie przecież za dużo ich nie ma, bo głównie to z owocowych drzewek.
Jolu aby pogoda dopisała i zgrabisz wszystkie liście. A jakież to cebulki znowu zamówiłaś? Ja już w tym roku nic nie zamawiam i nie kupuję z tymi co miałam to był problem gdzie je posadzić żeby nie wsadzać ich na nowe rabaty. Jak już wcześniej pisałam wrzosy mu się podobają i chciał je posadzić przy siatce za domem ale przecież tam nie pasują zrobiłam rabatkę nawet mu się spodobała ale na zakupy kolejne to nie liczę chyba że będą to porzeczki agrest lub coś w tym rodzaju....
To już naprawdę ostatnie kwiaty tego roku




i taki jesienny widoczek

[myszaxs]

Witaj Iwonko
Udało mi się znaleźć Twój ogród i troszkę po nim pospacerować Poznałyśmy się na spotkaniu świątecznym grupy lubelskiej. Jak zauważyłaś AguJa już założyła swój wątek ja czekam do wiosny bo po pierwsze posiadam mało zdjęć a po drugie muszę trochę jeszcze popracować żeby mój ogród pokazać Wszystko wynika z charakteru mojej pracy a co się z tym wiąże brakiem czasu Wiem, że Ty też pracujesz, a do tego dom i rodzina no kochana jestem pełna podziwu jak zadbany masz ogród
Napisz proszę czy rabaty wysypane korą ściółkujesz włókniną? Ja w tym roku zamierzam zrobić nową rabatkę i zastanawiam się czy wysypanie samej kory ograniczy rozwój chwastów.

[IWONA1311]

Witaj Iwonko moja imienniczko, fajnie że byłyście z Agnieszką na spotkaniu i bardzo miło było Was poznać. Jak już napisałaś Agi wątek już odwiedziłam a na Twój czekam z niecierpliwością, myślę że na pewno masz nam wiele do pokazania więc z chęcią zobaczę zdjęcia z Twojego ogrodu. Wiem że jak się nie jest na forum to robi się mało zdjęć ja np przed forum nie robiłam w ogóle zdjęć ogrodu. Ogród pochłania bardzo dużo mojego wolnego czasu a czasem nie ma go za wiele ale spędzam tam każdą wolną chwilkę w sezonie, choć ja pracuję dopiero od roku a w tym czasie za wiele się nie działo.
Rabaty ściółkuję tylko korą bez włókniny, jej warstwa dość dobrze chroni przed chwastami, jeśli nawet położysz włókninę to chwasty które się wysieją będą rosły, a pod korą ziemia nie jest taka mocno zbita więc łatwo się wyrywają. Miałam kiedyś na jednej rabacie włókninę i kamyki ale to nie zdało u mnie egzaminu nie dość że chwasty rosły na włókninie to jeszcze pod nią utworzyła się gęsta siatka korzeni sumaków które rosły przed ogrodzeniem.

[myszaxs]

To mnie pocieszyłaś z tą korą bo miałam plany żeby nie kłaść włókniny a Ty mnie w tym utwierdziłaś Jak tam Twoja kolekcja storczyków bo niewiele dzieje się w tamtym wątku. Mam nadzieję, że wiesz że na giełdzie w Elizówce na hali kwiatowej można bardzo tanio kupić przekwitające storczyki, a na wiosnę jest wiele kwiatów ogrodowych.

[AguJa]

Witaj Iwonka i ja dotarłam do Twojego wątku.
Bardzo mi się podoba Twój ogród, fajnie rozplanowałaś zakątki i ścieżki, jest tak kolorowo i ciekawie!

Info ze storczykami potwierdzam, Iwonka (myszaxs) ma nosa do egzemplarzy okazyjnych!!

[IWONA1311]

Witajcie kochani
Dawno nic tu nie pisałam więc czas najwyższy odkurzyć trochę wątek. W ogrodzie na razie nic się nie dzieje poza tym że jeszcze kilka dni temu mieliśmy piękną zimę a dziś już pada deszcz i ta śliczna biła kołderka która otulała nasze ogrody powolutku znika. Mam tylko cicha nadzieję że to już będzie koniec zimy i dni będą coraz ładniejsze i cieplejsze a wiosna nie będzie kazała długo na siebie czekać. Na pamiątkę tych pięknych białych dni kilka zdjęć

















Zima czasem potrafi być piękna ale ja z utęsknieniem wyglądam wiosny, jak zapewne większość z Was dlatego w domu pojawiły się już pierwsze wiosenne cebulki jeszcze nie kwitną ale jeszcze kilka dni i pokażą na co je stać

Jakiś czas temu zakupiłam też do mojego ogródka poidełko i dwa ptaszki mam nadzieję że uda mi się je jakoś wkomponować bo bardzo mi się takie ozdoby w ogrodach podobają. Poidełko w kształcie serduszka bo to najbardziej podobało się mojej córci.



Iwonko ciesze się że mogłam pomóc podjąć Ci decyzję w sprawie maty. Pytasz o storczyki w wątku nic się nie dzieje bo i moje storczyki nie bardzo chcą kwitnąć w tej chwili jeden przewkita drugi kwitnie i jeszcze jeden lada dzień rozkwitnie i to tyle reszta nie chce kwitnąć i powiem Ci że niektóre to już zapomniałam jakie mają kwity. Spora część moich storczyków pochodzi właśnie z giełdy w Elizówce ale ostatnio jakoś nic nie kupowałam.
Witaj Agnieszko i dziękuję za odwiedziny. Ciesze się że Ci się podoba i zapraszam częściej mam nadzieję że będę miała czas na wstawianie zdjęć w tym sezonie. Co do storczyków to tak jak pisałam wyżej już ich nie kupuję są te które są, ale tez nie jest powiedziane że nic ciekawego się nie trafi...

[garbowski]

Nooooooooooo fajnie bo już myśleliśmy że oddałaś się pracy bez reszty . Widoczki też takie mieliśmy na dworze jeszcze parę dni temu, dzisiaj chlapa ale i to tez dobrze, wody nigdy dosyć. Pozdrawiamy D i A