Dzień dobry,
Od wczoraj jestem właścicielem aloesu zwyczajnego (wygląda tak jak
ten) i tak się zastanawiam jak należy pielęgnować tę roślinę w okresie jesienno-zimowym? Z tego co się orientuję roślinki powinno przesadzać się na wiosnę, ale moja wygląda na dosyć sporą i sam nie wiem czy trochę nie za ciasno jej w doniczce? W internecie wyczytałem, że aloes nie lubi nadmiaru wody, czy zatem w okresie jesienno-zimowym nie powinno się go w ogóle podlewać?
Na marginesie, jaką roślinkę łatwą w utrzymaniu, a jednocześnie pożyteczną - oczyszczająca i nawilżają powietrze - polecacie do sypialni? Osobiście myślałem o bluszczu pospolitym 'Green Ripple', paproci Nefrolepis 'Bostoniensis' lub kolejnym aloesie (może jakimś kwitnącym)?
Pozdrawiam.