Cytrusy - porady ogólne

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
stefka
200p
200p
Posty: 464
Od: 18 sty 2012, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: blisko Wrocławia

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Moja cytryna po przesadzeniu jakiś miesiąc temu do kwaśnego torfu wymieszanego z piaskiem i podlewaniu jej wodą z odrobiną żelaza najpierw wstrzymała zrzucanie liści a następnie obsypała się całą masą pączków ( liście już nie żółkną a przeciwnie są soczyście zielone ). Istotne też jest jaką wodą podlewasz, jeżeli w wodzie jest dużo wapnia to te wykwity lub pleśń mogły być właśnie z tego powodu. Jak nie masz żelaza to wodę można też zakwasić kwaskiem cytrynowym ale bardzo ostrożnie bo łyżeczkę daje się na 10 litrów wody więc na jednego cytrusa najlepiej rozrobić w butelce po wodzie mineralnej kilka ziarenek kwasku i tym ostrożnie podlewać. Bliżej wiosny do wody można dodawać nawóz krystaliczny do hortensji ( zawiera żelazo ) i wtedy nie trzeba zakwaszać wody. Jak zlikwidujesz szkodniki to na pewno się Twojej cytrynce polepszy.
Powodzenia.
Pozdrawiam Ela
zrozpaczona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 17 lis 2015, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Jestem ogromnie wdzięczna za udzieloną pomoc :) żałuję, że wcześniej nie trafiłam na to forum. Z pewnością będę regularnie korzystać ze zgromadzonej tu wiedzy. Jesteście cudowni :) mam nadzieję, że moja cytryna wyzdrowieje. Jeszcze raz wielkie dzięki! :)
Kart
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 7 sie 2015, o 17:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Ja z kolei mam inny problem. Możliwe, że moje drzewko po prostu idzie spać na zimę i nie ma się czym przejmować. Jakieś 1,5 miesiąca temu wzięłam je już z tarasu do domu, ponieważ pogoda się zmieniła na wietrzną i temperatury nocą już były niższe. W lecie napuszczało dużo nowych gałązek i listków, jednak tym razem były one znacznie mniejsze i nie tak zielone jak kiedyś. Pod koniec października podsypałam je jeszcze nawozem, żeby miał co nieco minerałów przed zimą i po jakimś czasie drzewko zaczęło mi marnieć. Liście dostają żółtych plam i opadają. Opadają także te zielone. Owoce mają max.0,5cm, ale o to już pytałam, więc wiem co jest przyczyną.
Sprawdzałam kwasowość gleby, pH powinno być między 6-8, u mnie można przyjąć pH 5. Jedna z gałęzi zaczęła nagle obumierać i w ciągu zaledwie dwóch dni zbrązowiała. Odcięłam ją w miejscu, gdzie martwica jeszcze nie doszła. Pasożytów nie ma.
Nie wiem, co tu teraz zrobić. Czy zrobić radykalną przycinkę, przesadzić do nowej ziemi czy dożywić, jak ktoś tu wspomniał powyżej, nawozem z zawartością żelaza. A może to chloroza?
Drzewko obecnie wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19113
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Wg mnie problem może być dwojaki, zbyt mało kwaśna gleba, albo/i konsekwencje przeniesienia do zbytnio ciepłego pomieszczenia. Cytrusy powinno się zimować w niższej temperaturze, niż pokojowa. Dodatkowo włączony grzejnik, mógł także wpłynąć na pogorszenie stanu drzewka.
Na pewno odradzał bym teraz jakiekolwiek przesadzenie. Jeśli już, to zrobił bym tak jak napisała wyżej Stefka, a także bym przestawił do jasnego pomieszczenia o niższej temperaturze - jeśli takowym dysponujesz.
A dopiero na wiosnę przesadź do nowego podłoża - w handlu powinna być dostępna ziemia o wyższym pH (bodajże taka do paproci powinna najbardziej zbliżona). Aha, wydaje mi się że doniczka jest trochę za duża w stosunku do wielkości rośliny.
Nie napisałaś, jak często podlewasz, utrzymuj cały czas umiarkowanie wilgotne podłoże.
Polecam jeszcze sprawdzić stan korzeni, czy nie zostały uszkodzone przez przelanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Kart
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 7 sie 2015, o 17:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Chyba winna bedzie jednak gleba. Drzewko stoi w dużym pokoju, ktorego nie ogrzewamy dodatkowo, poniewaz bez tego temperatura jest na poziomie niecałych 21 st. Okna rozszczelniam dla lepszej cyrkulacji, bo to plastik. Jest to pokoj od strony południowej, więc bardzo jasny. Do pokoju przylega chłodniejszy pokój, ale tylko dlatego chłodniejszy, że zacienia go balkon, znajdujący się powyżej i jeszcze mur odgradzający taras. Jednym słowem jest chłodniejszy, ale i ciemniejszy. Drzewka nie podlewałam go już jakieś 1,5 tyg, bo gleba jest ciągle wilgotna. Sprawdzę jeszcze ten stan korzeni. Tylko nie za bardzo wiem jak. Czy to trzeba odgarnąć ziemię zaraz przy pniu i na jaka głebokość, czy wyjąć z doniczki, wzruszyć ziemię i tak sprawdzić? Co do wielkości doniczki to roślina była w niej od ponad roku, a te kłopoty to ostatnie dwa miesiące. Ale kto wie, czy tym też nie narobiłam roślinie kłopotów.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19113
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Żeby sprawdzić stan korzeni, trzeba po prostu delikatnie wyciągnąć całą roślinę z doniczki. Zdrowe korzenie powinny być twarde.
Wielkość doniczki ma o tyle znaczenie, że jeśli jest ona za duża, wtedy ziemia przesycha wolniej i jest większe ryzyko przelania rośliny, a cytrusy tego nie lubią. Zasadą jest, że przy przesadzaniu daje się doniczkę większą o rozmiar (ok. 1 - 1,5 cm) na średnicy.
Jeśli chodzi o stanowisko, to w przypadku cytrusów im wyższa temperatura otoczenia, tym należy zapewnić wyższą wilgotność powietrza. Najlepiej byłoby postawić doniczkę z podstawką na większej podstawce wypełnionej wilgotnym keramzytem i dodatkowo codziennie spryskiwać roślinę. To powinno jakoś pomóc cytrynie przetrwać okres zimowy.
Oprócz tej odżywki o której pisze wyżej Stefka, możesz też raz w miesiącu dać nawozu dla cytrusów. Tylko nie stosuj obu środków jednocześnie, między jednym a drugim zrób ok. dwutygodniową przerwę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Kart
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 7 sie 2015, o 17:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Dziękuję za wszystkie porady. Od jutra wcielę je w życie no i będę czekać na efekty, jakie by nie były :D
stefka
200p
200p
Posty: 464
Od: 18 sty 2012, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: blisko Wrocławia

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Nie wzruszaj absolutnie ziemi. Wyjmij w całości z doniczki i jeżeli jest bardzo mokro to zostaw tak na kilka dni na jakimś podstawku - bez doniczki aby obeschła bryła korzeniowa jeżeli jest za mokro.
Liście wyglądają podobnie jak w mojej cytrynie przed przesadzeniem ale ja przesadzałam do nieco większej doniczki wyjmując w całości wszystko z poprzedniej. Na dno nowej doniczki dałam drenaż, na to ok. 2 cm kwaśnego torfu wymieszanego z piaskiem. Następnie wstawiłam bez otrząsania czy naruszania całość korzeni z poprzedniej doniczki i tylko nasypałam wokół nowego podłoża ( też kwaśny torf z piaskiem ) oraz troszkę na wierzch ( po zrzuceniu starej wierzchniej warstwy bo była sucha i się dało obsypać ). Taka mieszanka ma tę zaletę, że piasek szybko wysycha. Widocznie mojej cytrynie skierniewickiej to się spodobało i to bardzo, że liście już nie żółkną, nie spadł ani jeden i jest obsypana pąkami. A jeden jedyny owoc zawiązany latem jak stała na dworze zaczyna rosnąć.
Moim zdaniem każdą roślinę można przesadzać w dowolnej porze roku pod warunkiem, że nie naruszy się systemu korzeniowego - to można robić wyłącznie wiosną.
Pozdrawiam Ela
zrozpaczona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 17 lis 2015, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Witam,

Niestety pomimo dwóch oprysków na przędziorki stan rośliny się pogorszył... Liście nie zmieniają barwy tylko po prostu jeden po drugim odpadają...Czy mogę zrobić coś wiecej? Niedługo drzewko zostanie gołe :(
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19113
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Możesz wrzucić zdjęcie, jak ono teraz wygląda? Czy wełnowców udało się Tobie pozbyć?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
zrozpaczona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 17 lis 2015, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

http://imageshack.com/a/img911/6240/VWE1vX.jpg
http://imageshack.com/a/img633/7263/Eg1slw.jpg
http://imageshack.com/a/img903/2699/W31ErA.jpg

Tak to się właśnie przedstawia sytuacja.... a welnowce raz opryskałam, o czym pisałam już poprzednio, następnie dwa razy zdjęłam je mechanicznie i jakoś ich teraz nie widać.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19113
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

A te przędziorki widać je jeszcze na liściach? Opadanie liści u cytrusów może być nie tylko objawem ataku szkodników, choć mocno osłabiają roślinę, ale także zbyt suchego powietrza. Spróbuj podnieść wilgotność powietrza, umieść roślinę na większej podstawce wypełnionej wilgotnym keramzytem i dodatkowo codziennie spryskuj całą roślinę.
Przy okazji przędziorki nie lubią wysokiej wilgotności powietrza i nie powinny się pojawiać.

Zakwasiłaś ziemię, wg przepisu Stefki?
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 7#p5384897
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
zrozpaczona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 17 lis 2015, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Przedziorków nie widać, roślinę dopiero niedawno wyniosłam na klatkę gdzie ma chłodniej, a ziemi nie zakwaszałam, bo dzewko ma ziemię dedykowana cytrysom (podejrzewalam, że w takim razie ma odpowiednie pH) i nie chciałam wszystkiego robić na raz. Spróbuję z keramzytem i jeśli uważasz, że zakwaszać teraz to również wykonam.... Czy moze poczekac na ile obnizenie temperatury pomoże...?
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”