Zamiast trawnika

[aleksandra2323]

Bardzo mi się spodobała w Twoim ogrodzie. Mogłabym zamówić 4 sadzonki? Spróbuje, może sobie poradzi i u mnie. Myślę, że warto spróbować, skoro nie mówisz kategorycznie - nie

[nocny_drwal]

Oczywiście, tylko wysyłkę rozpocznę, jak już zima troszkę odpuści, żebym wiedział, że na 100% żywe rośliny wysyłam Jak otworzę sezon, to zamieszczę odpowiednią informację w dziale kupię / sprzedam

[muut]

Użytkujemy działkę w parku, między starymi drzewami, które całkowicie zadaszają tą działkę. Używamy jej jako strzelnicy łuczniczej, więc często chodzimy w tą i z powrotem. Rosną tam drzewa, bluszcze w ogromnej ilości oraz jakieś chwasty. Ziemia jest zbita i występuje tam gruz. Bluszcz się właśnie wydeptał (zarastał prawie całą ta działeczkę) no i nie wygląda to estetycznie. Najprawdopodobniej w przyszłym roku będziemy użytkować ta strzelnicę od maja. Co możemy zrobić aby była tam jakaś łączka? Trawnik czy coś innego? Jak się za to zabrać?

[aloes98]

No trzeba zaorać, jak się tylko da wybrać gruz i może użyźnić pod trawnik, potem go zasiać.

[nicol_sw]

Piszesz że "działka w parku, między starymi drzewami, które całkowicie zadaszają tą działkę". Wspominasz o bluszczu - który rośnie jak szalony bo ma dużo cienia który bardzo lubi. Jeśli trwnik sie w ogóle przyjmie to będzie raczej lichy. Będzie wolniej rósł, będzie wymagał nawożenia jednak w dawkach mniejszych niż trawnik nasłoneczniony. Podobnie z podlewaniem. Jak będziesz kosił, to też nie za krótko. Tak czy inaczej, bluszcz jest wg mnie super i ja bym go na trawnik "nie zamieniał".
ps. masz jakieś zdjęcie tej działki ?

[MiM2504]

Też myślę, że bluszcz jest dobrym pomysłem. Sama mam u siebie duży teren porośnięty bluszczem (pod wielkimi sosnami) i wygląda to dobrze

[jps33]

Scleranthus uniflorus świetnie imituje mech/trawę.

[kachat]

Zamiast trawnika na miejsca zacienione najlepszy i najładniejszy jest MECH

A na miejsca słoneczne - niskie trawy, wolno rosnące. Nit nie powiedział, że trawnik koniecznie trzeba (często) kosić Taka niska trawka pozostawiona sama sobie jest bardzo ładna

[x - e-1]

Też szukam czegoś zamiast trawnika na przedogródek, ale wybór chyba jest dość ograniczony.

[vivien333]

Scleranthus uniflorus świetnie imituje mech/trawę.

Czy ktoś wie gdzie można to cudo kupić? I jak sobie radzi w naszych warunkach?
Zlikwidowałam trawnik, a zastąpienie go czymś idzie jak po grudzie. Jałowiec rozesłany kiepsko sobie radzi póki co. Muszę czymś pokryć spory kawałek gołej ziemi.
Ten scleranthus wygląda obiecująco, ale nigdzie nie mogę go znaleźć

[sawczenko]

vivien333, nie mam pojęcia, ale w szkółkach można dostać karmnik ościsty, efekt podobny.

[vivien333]

Dzięki Właśnie zamówiłam, ale już kiedyś go miałam i sobie nie poradził. Mam bardzo suchą, piaszczystą glebę, nawet trawnik, niby na suche gleby, wyglądał tragicznie (każdego roku latem). :-/
Miałam nadzieję, że może ten scleranthus byłby lepszym wyborem, przynajmniej w niektórych miejscach. No i zwykła ciekawość każe mi sprawdzić nową roślinkę ;-)
Zamówiłam też macierzanki i kostrzewę "niedźwiedzie futro". Niech przynajmniej udaje, że jest trochę trawnika...

[vivien333]

Czy ktoś mógłby mnie oświecić... Czym sie różni macierzanka wczesna od piaskowej? Mam tą drugą w białym kolorze i zamówiłam jeszcze w różowym. jak patrzę w Google, to ta wczesna wygląda niemal identycznie, czy jest jakaś różnica?
Mam jeszcze jakiś niedobitek macierzanki wełnistej- też wygląda ciekawie i potrafi bardzo ładnie pokryć teren... Może uda mi się tego niedobitka wskrzesić...

[Niia]

Vivien333 piaskowa rosła u mnie dwa razy wyższa niż wczesna i lepiej przetrzymała zimę (wczesna zmarzła).

[vivien333]

Nie mam pojęcia jak wygląda ta wczesna, ale zamówiłam w "Bergenii", więc wkrótce się dowiem
Mam piaskową- sama się pojawia w dziwnych miejscach i dość dobrze sobie radzi z suchością mojego ogródka (rośnie nawet na betonowej ścieżce- w szczelinach). Jednak jako namiastka trawnika nie do końca mnie przekonuje- wypiętrza się w kopułę, a to raczej go nie przypomina...
Mam nadzieję, że ta wczesna rośnie bardziej płasko...
Do tego (na próbę) zamówiłam też jedną wełnistą i jedną drobną. Zobaczę jak rosną, pewnie któraś się nada
Pan z "Bergenii" poradził jeszcze kotulę nowozelandzką i rozchodniki białe- mają kilka odmian, ja wzięłam tylko "minimum", bo mam już u siebie czerwoną odmianę- faktycznie-niski i gęsty, do tego odporny na suszę.