Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
No,to wesoło
Dlatego lepiej jak ja zrobić,oglądnąć co się je i powąchać
Uwierz mi,nie raz tak ocalałem od robaków w jedzeniu
Dlatego lepiej jak ja zrobić,oglądnąć co się je i powąchać
Uwierz mi,nie raz tak ocalałem od robaków w jedzeniu
-
- 100p
- Posty: 100
- Od: 19 lis 2013, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Najlepiej z lupą chodzić do sklepu .
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 31 lip 2013, o 03:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zamość/Hrubieszów
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Najlepiej wcale do sklepu nie chodzić po warzywa i owoce tylko swoje mieć, ale niestety nie da się tak.
Pozdrawiam Asia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
- Kirunia
- 200p
- Posty: 401
- Od: 25 sie 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Moniko całe szczęście, że nie wszystkie rośliny nam się podobają z taką samą siłą
Że nie do wszystkich mamy zieloną rękę
Że nie wszystkie wywołują natychmiastową potrzebę posiadania choćby jednej maleńkiej doniczuszki
Dzięki forum możemy nacieszyć oczy u innych zielono zakręconych i sami sprawić im radość swoją kolekcją roślin
No i ta wiedza którą tu zdobywamy jest bezcenna bo oparta na własnych doświadczeniach
Mati przy kolejnych zakupach bezwzględnie zastosuję się do Twoich rad
anula2007 bardzo mi miło powitać Ciebie na moim wątku
Lupa to doskonały pomysł już ją wsadziłam do torebki - drżyjcie marketowe robaczki!!!
Asiu próbowałam sama co nie co uprawiać, ale niestety efekty były mizerne. Mieszkam pod lasem i nagie ślimaki zrobiły sobie u mnie jadalnie. Nie było co do garnka włożyć
Więcej próbować nie będę
Pozwolicie mi jeszcze powspominać?
Ogromny kwiat fuksji Bahia
Bella Rosella
Claudia
Jannie Adriana
Że nie do wszystkich mamy zieloną rękę
Że nie wszystkie wywołują natychmiastową potrzebę posiadania choćby jednej maleńkiej doniczuszki
Dzięki forum możemy nacieszyć oczy u innych zielono zakręconych i sami sprawić im radość swoją kolekcją roślin
No i ta wiedza którą tu zdobywamy jest bezcenna bo oparta na własnych doświadczeniach
Mati przy kolejnych zakupach bezwzględnie zastosuję się do Twoich rad
anula2007 bardzo mi miło powitać Ciebie na moim wątku
Lupa to doskonały pomysł już ją wsadziłam do torebki - drżyjcie marketowe robaczki!!!
Asiu próbowałam sama co nie co uprawiać, ale niestety efekty były mizerne. Mieszkam pod lasem i nagie ślimaki zrobiły sobie u mnie jadalnie. Nie było co do garnka włożyć
Więcej próbować nie będę
Pozwolicie mi jeszcze powspominać?
Ogromny kwiat fuksji Bahia
Bella Rosella
Claudia
Jannie Adriana
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
A wspominać byś więcej mogła?
- koniczynka2014
- 1000p
- Posty: 1005
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Piękne fuksje ! Ja już czekam na wiosnę !
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
O! I to lubię Ten róż z fioletem dla mnie super
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 13 lip 2015, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Jej ale piękne fuksje ja bym chciał zobaczyć więcej tych fuksjowych wspomnien
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
No nie mogę !!! To nie tylko na ziołach można sobie przywlec do domu mączlika !
Kurcze. Każdą sztukę warzyw i owoców trzeba przez lupę obejrzeć. Myślę,że niekoniecznie od początku musiały siedzieć na brokule. W sieciówkach rozłaci się to po wszystkim wokoło... może nawet z działu " kwiaty" przyleciało...
Jakby nie było - stan podwyższonej gotowości , żeby w razie wykrycia przeciwnika od razu reagować.
Kurcze. Każdą sztukę warzyw i owoców trzeba przez lupę obejrzeć. Myślę,że niekoniecznie od początku musiały siedzieć na brokule. W sieciówkach rozłaci się to po wszystkim wokoło... może nawet z działu " kwiaty" przyleciało...
Jakby nie było - stan podwyższonej gotowości , żeby w razie wykrycia przeciwnika od razu reagować.
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Firletka -Wizytówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Jannie Adriana jest urocza Uwielbiam pastele, a zwłaszcza w odcieniach różu.
Miłego dnia.
Miłego dnia.
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Moniczko jestem w szoku że nie pozorny brokuł niósł zarazę. Jak trzeba uważać. Na szczęście w porę zauważyłaś te paskudztwo. Fuksja claudia bombowa. Wiosną będzie chciejstwo
- Kirunia
- 200p
- Posty: 401
- Od: 25 sie 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Mati, Dorotko, Moniko, Damianie, Aniu bardzo dziękuję za odwiedzinki
Cieszę się, że chcecie oglądać moje wspomnienia
Madziu uważaj kochana bo brokuł z "niespodzianką" kupiony został w sklepie w którym Ty też robisz zakupy
Ja to teraz już nawet marchewkę dokładnie oglądam
Przemku fuksję Claudię mam od Moniki Niuni z zeszłorocznej wymianki
Jest świetna, bo na początku sezonu kwitnie zupełnie inaczej. Działki kielicha są różowe, a płatki korony białe
Pod koniec sierpnia kolor kwiatów się zmienia i koronka też robi się różowa
Muszę poszukać, może gdzieś znajdę jej wcześniejsze zdjęcia
Cieszę się, że chcecie oglądać moje wspomnienia
Madziu uważaj kochana bo brokuł z "niespodzianką" kupiony został w sklepie w którym Ty też robisz zakupy
Ja to teraz już nawet marchewkę dokładnie oglądam
Przemku fuksję Claudię mam od Moniki Niuni z zeszłorocznej wymianki
Jest świetna, bo na początku sezonu kwitnie zupełnie inaczej. Działki kielicha są różowe, a płatki korony białe
Pod koniec sierpnia kolor kwiatów się zmienia i koronka też robi się różowa
Muszę poszukać, może gdzieś znajdę jej wcześniejsze zdjęcia
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Aż poszłam i przylukałam. Brokuł był szczelnie owinięty folią, a w środku ... aż się roiło ! Czyli nic nie przyleciało z sąsiedniego stoiska, tylko taki już oblepiony przyjechał do sklepu.
Twoja/moja Zuluska padła... choć daję jej jeszcze szansę. Wciąż stoi pośród koleżanek i traktuję ją z taką samą atencją jak pozostałe, aczkolwiek wydaje się ,że to już tylko schizofreniczny rytuał niezważający na fakty.
Twoja/moja Zuluska padła... choć daję jej jeszcze szansę. Wciąż stoi pośród koleżanek i traktuję ją z taką samą atencją jak pozostałe, aczkolwiek wydaje się ,że to już tylko schizofreniczny rytuał niezważający na fakty.
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Firletka -Wizytówka