Wszystko o pomidorach cz. 11

[besia]

Mnie Ausie bardzo smakował , jednak dość późno u mnie owocwał i w przyszłym sezonie go nie będzie .
Nie oznacza to jednak , że do niego nie wrócę .

[Ponury Ogrodnik]

Witam.
Chciałem zapytać o jakieś ciekawe odmiany sprawdzone w naszych warunkach,gdzie je kupujecie?Od przyszłego roku zamierzam robić swoje nasiona także nie chcę F1.Słyszałem też tu na forum o różnych krzyżówkach od użytkowników forum,można je gdzieś dostać?

[Arkadiusz j]

Ponury Ogrodniku,

Uśmiechnij się

Masz wyjątkową okazję skorzystać z Akcji wymiany nasion i w ten sposób otrzymać nasiona odmian tych, które są w sprzedaży oraz tych wyjątkowych - wycofanych z obrotu, czy przywiezionych z innych krajów. Również krzyżówki naszych forumowiczów.

Dzięki Akcji wymiany nasion nie kupuję już nasion pomidorów, lecz się wymieniam i poszukuję ciekawych odmian.

Co do wyboru odmian, to poczytaj na naszym forum. Ja już od dwóch lat korzystam z Akcji wymiany nasion. Dzięki temu przetestowałem kilkadziesiąt odmian. W przyszłym roku będę testował kolejne. Dodam, że nie ma najlepszej, ani uniwersalnej odmiany. Każdy z nas ma inne warunki glebowe i klimatyczne. Różne są sposoby uprawy. Pomidory dobieramy też do własnych upodobań smakowych i kulinarnych.

Do moich faworytów należą:

Brandywine - wczesny, plenny i smaczny,
Aussie- choć późny, ale wyśmienity,
Coustralee - Dorodny i smaczny,
Złoty Ożarowski za orzeźwiający smak,
Syberyjski - wczesy, drobny i kwaskowaty,
Bawole serce - łagodny smak, wygląd,
Ałtajskij Oranżewyj - łagodny smak, wygląd,
Zielona zebra - aromatyczny i kwaskowaty, ciekawie wygląda,
Black Cherry - smak i kolor,
Cytrynek groniasty - wyśmienity smak, dobrze dojrzewa w piwnicy po jesiennym zbiorze.

Pozdrawiam i życzę udanych upraw,

Arek

edit

Uprawiam odmianę Aussi od dwóch lat. U mnie choć zawiązuje niewiele owoców, to są one na tyle duże, że plon z jednej rośliny jest na przyzwoitym poziomie. Owoc pojedynczy u mnie waży powyżej 350 gramów. Ostatni owoc zjadłem 4 grudnia. Dojrzał w garażu. Był wyśmienity, ważył ponad 300 gramów.

Choć odmiana nie jest super plenna, to moim zdaniem warto ją mieć dla wyśmienitych owoców, aromatycznych słodko-kwaśnych. Polecam


Pozdrawiam,

Arek

[mymysteryy]

U mnie też Aussie był raczej z tych późniejszych, ale ze względu na wybijający się na tle innych smak, zostaje na przyszły rok. Plennością nie powalał, ale nadrabiał wielkością owoców.

-- 10 gru 2015, o 22:39 --

Widzę, że Arek napisał prawie to samo co ja

[Rybka]

Na all... ktoś sprzedaje nasiona Tomimaru Muchoo ,oferta raczej detaliczna. Przepakowane z większych opakowań .

Właśnie się dowiedziałam od koleżanki, że kupiła te nasiona. Uważajcie bo to kant Czy tak wyglądają oryginalne nasiona???



Nick sprzedającego to elargo1

[Agulka11]

Widzę, że aukcja już się nie pojawia. Ale inne wystawione - ciekawe czy tak samo selekcjonowane przez samego siebie a nie producenta

[anulab]

Ale numer , mam nadzieję że to nie jest moja wina ? Sama miałam ochotę kupić .Nie pozostaje nic innego jak zwrócić nasiona ,przecież obowiązuje prawo do zwrotu w terminie 10 dni i zgłosić sprawę oszustwa na all ...

[statoka]

Octavian zarówno F 1 , jak i
F 2 plonował mi b. dobrze, zarówno w gruncie, jak i w tunelu. Plenny i zdrowy,smaczny.

............................usunięto treść mod./jokaer.
Pozdrawiam. Stanisław.
-

[beata_m]

Zaobserwowałam w tym roku dziwną prawidłowość w uprawie pomidorów. Oprócz własnej rozsady kupiłam na rynku 4 odmiany (po 2 sztuki każdej) od ogrodnika. Rozsada podręcznikowa, no po prostu cudo. Krępa, z pierwszym kwitnącym gronem. Moja nawet się do niej nie umywała. Niestety po zawiązaniu pierwszego dorodnego grona kolejne jeśli się nawet zawiązały to owoce małe i niewiele w gronie. Można by to zrzucić na karb kiepskiego nawożenie (nawiozłam solidnie), gdyby nie fakt, że na mojej rozsadzie było po 3-4 dorodne grona z owocami często większymi niż w pierwszym gronie. Intryguje mnie czym to może być spowodowane. Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją?

Pozdrawiam
Bea

[swietysaint]

beata_m ja miałem identyczny przypadek, zakupiłem jeszcze bardziej reprezentatywną grupę po 15 krzaków z dwóch odmian, razem 30 dorodnych pomidorów. Razem z nimi w foliaku posadziłem 30 ?moich? pomidorków otrzymanych z Akcji które niestety wyglądały jak niedożywione zdechlaki przy tych kupczych [moja wina -źle je zahartowałem... przemroziłem]. Sytuacja zmieniła się w lipcu, pomidory z Akcji poszły jak burza, piękne wiązały były zdrowe coś pięknego i tak do przymrozków październiku, natomiast pomidory kupcze zawiązały owoce w większości tylko na pierwszym i gronie później już nic ciągle coś im nie pasowało wykazywały objawy przekarmienia i niedożywienia [czasem krzak obok krzaka] i tak naprawdę na początku sierpnia już były do wyrwania bo patrzeć na nie mogłem. Oczywiście to był ostatni sezon kupowania pomidorów bo już mam swoją bazę nasion i jestem trochę mądrzejszy o sposób prawidłowego hartowania pomidorów.

[Faworyt]

statoka:
Dzięki Stanisław za odpowiedź w temacie Octaviana.

[beata_m]

Moja rozsada pochodziła z nasion popularnych odmian sklepowych. A plon był bardzo dobry. Nadwyżki rozsady oddałam sasiadce. Jak mi dziękowała we wrzześniu, to powiedziała, ze jest to pierwszy rok, gdy doczekali się dobrych zbiorów, choć pomidory uprawiają od dawna, ale wcześniej z kupnej rozsady.
Myślałam, że to zasługa wyjątkowej pogody w tym roku, ale może to jednak kwestia rozsady.
Chyba też się wyleczę z kupowania rozsady, zwłaszcza, że wczoraj pierwszy raz brałam udział w akcji wymiany nasion i chyba załapał się na 90% moich "chciejstw", więc odmiany z rynku nie są już dla mnie żadną atrakcją
Pozdrawiam
Bea

[lucioperca]

Ze wzgledu na mala powierznie uprawy musze zaciesniac sadzonki (a chcialbym wiecej I wiecej) . Poruszany byl juz temat uprawy dwoch sadzonek przy jednym paliku . Czy ktos moglby sie podzielic doswiadczeniem z takiego sposobu . Nie będę mial klopotu z podlewaniem ,bo zakupilem linie kroplujaca (a to bylo najgorsza czynnosc przy blisko rosnacych obok siebie pomidorach) . Chce maksymalnie wykorzystac to co mam tak zeby nie odbilo sie to na roslinach (choroby , zbyt malo swiatla , itp.. )