Wszystko o pomidorach cz. 11

[Faworyt]

statoka:
Dzięki Stanisław za odpowiedź w temacie Octaviana.

[beata_m]

Moja rozsada pochodziła z nasion popularnych odmian sklepowych. A plon był bardzo dobry. Nadwyżki rozsady oddałam sasiadce. Jak mi dziękowała we wrzześniu, to powiedziała, ze jest to pierwszy rok, gdy doczekali się dobrych zbiorów, choć pomidory uprawiają od dawna, ale wcześniej z kupnej rozsady.
Myślałam, że to zasługa wyjątkowej pogody w tym roku, ale może to jednak kwestia rozsady.
Chyba też się wyleczę z kupowania rozsady, zwłaszcza, że wczoraj pierwszy raz brałam udział w akcji wymiany nasion i chyba załapał się na 90% moich "chciejstw", więc odmiany z rynku nie są już dla mnie żadną atrakcją
Pozdrawiam
Bea

[lucioperca]

Ze wzgledu na mala powierznie uprawy musze zaciesniac sadzonki (a chcialbym wiecej I wiecej) . Poruszany byl juz temat uprawy dwoch sadzonek przy jednym paliku . Czy ktos moglby sie podzielic doswiadczeniem z takiego sposobu . Nie będę mial klopotu z podlewaniem ,bo zakupilem linie kroplujaca (a to bylo najgorsza czynnosc przy blisko rosnacych obok siebie pomidorach) . Chce maksymalnie wykorzystac to co mam tak zeby nie odbilo sie to na roslinach (choroby , zbyt malo swiatla , itp.. )

[Arkadiusz j]

Obserwuję sadzonki pomidorów w sklepach i na bazarze, Bujne rośliny o ciemnozielonych liściach i słabo rozwiniętym systemem korzeniowym. Świadczy to o silnym nawożeniu azotem, a niekiedy przeazotowaniu i uprawie w wysokiej temperaturze. Nic nie wskazuje na to, żeby były zahartowane.
Moim zdaniem, takie sadzonki są słabym materiałem. Dużo lepsze są zazwyczaj własnej produkcji. Choć wyglądają mniej okazale, to uprawiane są, a nie "pędzone" do sprzedaży. Dlatego też nie kupuję sadzonek pomidorów.

Pozdrawiam,

Arek

[kaLo]

O przerośniętej rozsadzie było już w wątkach o pomidorach i o przygotowaniu rozsady.Posty np.kozuli i x-p-o .System korzeniowy z reguły jest stary ,bryła jest mocno zrośnięta i nowe korzonki mają utrudnione wyrastanie na zewnątrz.Poza tym łodyga jest zdrewniała u nasady i już się nie rozrasta.W efekcie rosną krzaki z cienką łodygą u dołu i nawet 2x grubszą wyżej.Wzrost i owocowanie ogranicza ten kiepsko przewodzący kawałek nad ziemią.

[gienia1230]

Rafal, masz wytypowane juz jakies odmiany do uprawy w nastepnym roku?

[lunatyk]

Czy zna ktoś pomidora Ace 55 VF nigdzie nie mogę znaleźć o nim informacji .
Może ktoś podpowie co to za odmiana .

[PaulaPola]

Lunatyk wpisujesz w gugle nazwę odmiany odpisujesz z angielskiego "tomato " wybierasz jedna stronę z wynikami i na górze strony po prawej stronie, robisz tłumaczenie na polski .
Ja osobiście nie uprawialam tej odmiany.

[aniag78]

lucioperca w tym roku większość pomidorów miałam metodą 2na1 czyli dwa krzaki przy paliku. Większość z nich puszczonych było na jeden pęd, niektóre przez niedopatrzenie puściło się na 2-3 pędy, także zdarzało się, że przy 1 paliku było 5-6 pędów.
Nie powiem jak z podlewaniem, bo ja swoje lałam z konewki (pomimo ostrych upałów podlewałam je rzadko, ponieważ glebę miałam wyściełaną igliwiem, trawą itp. i ziemia tak nie parowała). Na początku miałam gąszcz (krzaki sadzone jak najbliżej palika, odległośc między palikami 50x50cm), jednak wraz z obrywaniem liści poprawiło się przewietrzenie. Poletko i folia stoją w pełnym słońcu, także każdy krzak mógł się grzać ile się dało. A zaraza przypałętała się do mnie dopiero na początku oaździernika, z mojej winy bo skończyła mi się HT i nie chciało mi się robić nowego

[Ponury Ogrodnik]

Witam.
Chciałem przestrzec wszystkich którzy unikają gmo,otóż kilka dni temu dowiedziałem się że pomidory fioletowe uzyskano nie poprzez mutacje czy krzyżowanie tylko poprzez metodę która nazywa się "wstrzeliwaniem genów" obcego gatunku.Oznacza to ni mniej ni więcej że fioletowe pomidorki są wzbogacone genowo od innego gatunku rośliny.Jak dla mnie-fana zdrowych warzyw-dyskwalifikacja.

[kaLo]

Witam.
Chciałem przestrzec wszystkich którzy unikają gmo,otóż kilka dni temu dowiedziałem się ...

Możesz podać źródło owej porażającej wiedzy? Tak na wszelki wypadek,żeby inni też mogli poznać tajoną prawdę.

Z tego co mnie wiadomo,to strzelaniem w pomidory genami lwiej paszczy bawią się Anglicy,akapit "INŻYNIERIA" https://en.wikipedia.org/wiki/Blue_tomato
Jeszcze do poczytania o pierwszych pracach z lat '60 nad pomidorami obecnymi na FO
http://mrbrownthumb.blogspot.com/2011/0 ... omato.html
http://extension.oregonstate.edu/garden ... ndigo-rose
Nawet jeśli wzięto by geny z oberżyny albo z miechunki purpurowej,to nie żadna inżynieria genetyczna tylko zwyczajna krzyżówka,czy jak kto woli mieszaniec. Nawet jeśli to wygląda tak niedorzecznie jak krycie Yorka przez Doga Niemieckiego to i tak urodzi się pies a nie kot. .Trochę przesadziłem,ale krzyżówki kota domowego z rysiem,czy żbikiem są znane ,a pierwsze żubronie uzyskano w połowie XIX w.O innych mułach,zebroniach,czy hybrydach lwów z jaguarami i innymi kotowatymi nie wspomnę.
W podobny sposób w latach '50 otrzymano porzeczkoagrest w nieistniejącym od dawna NRD w Max Planck Institutes.
Czy zdajesz sobie sprawę z faktu,że cytrusy,takie smaczne i zdrowe, to też mieszańce albo hybrydy? https://pl.wikipedia.org/wiki/Cytrus

[anulab]

No faktycznie zdrowe , plenne ,potrzebują mało jedzenia bo z przejedzenia się skręcają .Pomidory prawie idealne .

[statoka]

Myślę,że tzw. wstrzeliwanie genów skutkuje podobnie jak mutacje genów. Decydują one o różnorodności
w przyrodzie.

Stanisław.

[x-p-11]

A ja juz dawno czytałem o modyfikowanych genetycznie pomidorach koktajlowych. Modyfikowanych w kierunku odporności na choroby, zwłaszcza na zarazę. I specjalnie nikt się z tym nie kryje, te pomidory na pewno już do nas trafiły i nasiona są w sprzedaży.

[seba0210]

Witam jest to mój pierwszy post na forum już od dawna czytałem ale teraz postanowiłem się ujawnić, doświadczenie w uprawie pomidorów mam małe bo dopiero pierwszy rok uprawiałem pomidory i można powiedzieć, że z dobrym skutkiem tylko późno wystartowałem z sadzeniem i jak zaczynały wszystkie owoce dojrzewać, to wszystko przymrozek zniszczył a pojedynczych co szybciej dojrzewały to coś ponad 30 kg zerwałem, mam nadzieje że tu się dowiem dużo więcej. Pozdrawiam Seba