U Ani

[wisnia897]

No i pięknie Mi też trochę pączków odpadło, aczkolwiek ja mam w domu remont i co chwilę je przestawiam.
Basiu, oprócz niebieskich farbowańców chyba innych nie ma, z resztą kolorów storczyki raczej radzą sobie naturalnie

[luna1202]

Witaj Basiu
Poza niebieskimi nie spotkałam się z innymi farbowańcami. Z tego co wiem farbowanie odbywa się poprzez wstrzyknięcie do pędów kwiatowych niebieskiego barwnika. Kiedyś się zachwycałam tymi niebieskimi storczykami, ale odkąd dowiedziałam się, że nie są naturalne to mój zachwyt nieco zmalał Tak czy siak z radością przyjmuję każdego storczyka do mojej kolekcji

[barbra13]

Do pędów kwiatowych? Nie przyszłoby mi do głowy,. Nawet zastanawiałam się, jak to możliwe, że podłoże nie jest zafarbowane , bo myślałam, że barwnik jest w wodzie do podlewania .
Basia

[nieulozona-tak]

Aniu gratuluję kwiatów białego storczyka. One bardzo szybko się otwierają, czego nie mogę powiedzieć o moim mini variegacie, który pączkuje już od miesiąca i jeszcze trochę czasu mu to na pewno zajmie
Mi też odpadły chyba ze trzy pączki, nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło, to chyba wina lekko uchylonego okna. Ostatnio jest dosyć wietrznie przecież.
Musze też pochwalić osłonkę białaska. Bardzo ładna

[Arkadius121]

Witaj
Twoja kolekcja wspaniale kwitnących roślin rozrasta się w ekspresowym tempie
Bardzo ładna kolekcja fantastycznie kwitnących storczyków,kalanchoe i wiele innych
Twój Zamiokulkas jest wyjątkowo piękny,ciekaw jestem jak długo jest już u Ciebie?
Pozdrawiam.

[x-F-7]

Pięknie upięty biały storczyk

[Malachitek]

Noo, jest co podziwiać!
Biały się postarał a co do niebieskiego, to mnie też zachwycają, mimo tego, że są farbowane. Ale ja po prostu mam słabość do niebieskich kwiatów
A jak tam reszta storczyków? Bo przecież biały nie był sam z pączkami?

[luna1202]

Arkadius121 zamiokulkas to akurat zdobycz mojej mamy, ale jakoś tak nie bardzo jesteśmy w stanie określić ile czasu już go ma

nieulozona-tak to fakt białasek już rozwinął wszystkie pączki, podczas gdy inne storczyki jeszcze nie.

Filigranowa27 dziękuję, aczkolwiek zaznaczam, że to nie moje dzieło, takiego dostałam.

Malachitek mówisz i masz










Na koniec pochwalę się jeszcze moim nowym zakupem, a mianowicie kwietnikiem, który można rzec rzucono na promocję na moje życzenie (w sensie takim, że właśnie byłam na kupnie):





Dziękuję Wam za odwiedziny i za pozostawione komentarze.
Miłej niedzieli

[luna1202]

Po długim oczekiwaniu doczekałam się kolejnej łodygi u mojego młodego zamiokulkasa







Gorsza sprawa, że mam problemy z paprotkami Jedną kupiłam niedawno, drugą mam od mamy. Mówiąc szczerze nie bardzo wiem jak je pielęgnować Na pewno coś poczytam na ten temat, ale czy tak na szybko mógłby mi ktoś coś poradzić? Poniżej zdjęcia poglądowe jednej z nich:

[wisnia897]

A powiem Ci, że mój zamiokulkas też wypuścił nowy pęd
Moje paprotki lubią bardzo obfite podlewanie (ale nie zalanie) i zraszanie. Te suche liście mogą być od zbyt suchego powietrza. Teraz, w czasie aktywnych kaloryferów paprotki mają troszkę ciężko.

[x-F-7]

Wspaniale zamioculcas postanowił się rozrosnąć:)

[Wolusia]

Aniu, piękny kwietnik Ja swj drewniany eksmitowałam, bo miejsca było za mało . Tez kocham storczyki, ale chyba kiepsko się nimi opiekuję. Dzięki Twojemu wątkowi dowiedziałam się, ze niebieski storczyk jest farbowany Ciekawe, ile jeszcze nie wiem Zdrówka w Nowym Roku

[nieulozona-tak]

Aniu równiez się cieszę z kolejnej łodygi zamioculcasa
Chcę również pochwalić Twój kwietnik. Ja myślę o takim już od roku, ale nigdzie nie spotkałam się z promocją na nie. Jak i się sprawuję? Czy jest w miare stabilny?