Niestety, nazwy moich piwonii nie jestem pewna. Zamawiałam u wielu dostawców. Zawsze po 1 szt. z danej odmiany. Jak sie potem okazało, że mam np. 18 szt. jednakowych. Można dostać wścieklizny. Poza tym mam jeszcze kilka krzewów 4-letnich, które niestety nie kwitły jeszcze. Muszę uporządkować tą plantację, bo nie daję rady jej uprawiać.Pozostawić tylko pojedyncze sztuki lub po kilka z odmiany, ale to trochę potrwa. Wczoraj przeglądałam ofertę dwóch kanadyjskich szkółek. Jestem chora, bo najchętniej chciałabym mieć je u siebie. Itohy i drzewiaste, cudeńka, ale ceny
![ojoj ;:oj](./images/smiles/ojoj.png)
Czasami lepiej tego nie oglądać! Człowiek jest zdrowszy
Pozdrawiam Lidka