Ocena stanu
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Witam wszystkich.
Prosiłabym o ocenę liścia mojego nowego nabytku. Zakupiony przez chłopaka przy okazji zakupów w markecie budowlanym bez zwracania uwagi na stan liści i korzeni... Chciał pewnie dobrze ale czy nie zrobił mi tym "niedzwiedziej przyslugi"
Czy te białe plamki na liściach to jakiś szkodnik czy może uszkodzenie mechaniczne? Czy odseparowac go od reszty kolekcji?
Byłabym wdzięczna za podpowiedź bardziej doświadczonych użytkowników forum.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za porady
Ola
Prosiłabym o ocenę liścia mojego nowego nabytku. Zakupiony przez chłopaka przy okazji zakupów w markecie budowlanym bez zwracania uwagi na stan liści i korzeni... Chciał pewnie dobrze ale czy nie zrobił mi tym "niedzwiedziej przyslugi"
Czy te białe plamki na liściach to jakiś szkodnik czy może uszkodzenie mechaniczne? Czy odseparowac go od reszty kolekcji?
Byłabym wdzięczna za podpowiedź bardziej doświadczonych użytkowników forum.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za porady
Ola
- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Gotiman13, storczyk był farbowany na niebiesko, sądząc po tym zabarwieniu na uschłym pędzie. Jak długo go posiadasz? Na starej łodydze miał takie same zmiany? Troszkę więcej szczegółów na temat uprawy proszę podawać, bo tak można się domyślać. Być może jest to efekt 'po', lub mogło dojść do jakiegoś przeniesienia patogenu. Na wszelki wypadek odizoluj roślinę na kwarantannę i obserwuj. Jeżeli następne pędy też takie będą daj znać.
Amg90, roślina myślę że wygląda zdrowo(choć nie widziałam korzeni), a zmiany wyglądają na uszkodzenia mechaniczne. Każdą nowo zakupioną należy ustawić na kwarantannę z daleka od pozostałych roślin, by wykluczyć przeniesienia szkodników gryząco ssących, które mogą roznosić także róże patogeny. A także by wykluczyć pojawienie się chorób.
Amg90, roślina myślę że wygląda zdrowo(choć nie widziałam korzeni), a zmiany wyglądają na uszkodzenia mechaniczne. Każdą nowo zakupioną należy ustawić na kwarantannę z daleka od pozostałych roślin, by wykluczyć przeniesienia szkodników gryząco ssących, które mogą roznosić także róże patogeny. A także by wykluczyć pojawienie się chorób.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam , Emila ?
Pozdrawiam , Emila ?
- myszaxs
- 100p
- Posty: 115
- Od: 27 paź 2015, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Witaj GoshiaGoshia pisze:Melduję, że storczyk się zdeterminował i nakazał rosnąć pędowi kwiatowemu Ruszył zaraz po podlaniu.Goshia pisze:Witam, dostałam 2 dni temu od cioci storczyka - keiki. Miał już 2 korzenie i zaczątek pędu kwiatowego, więc zdecydowałyśmy odciąć go od "mamy", włożyłam go już w podłoże do storczyków. Pozostaje mi coś jeszcze prócz czekania na kwiaty? Czy takie maleństwo ma już kwiaty normalnego rozmiaru czy dopasowane do swoich gabarytów?
Na zdjęciu opisywany storczyk i rosnący pęd kwiatowy.
Wydaje mi się, że to co widać na zdjęciu to jest korzonek a nie pęd kwiatowy ale może się mylę
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Storczyka posiadam trochę ponad rok. Na starej łodydze nie było takich zmian, a przynajmniej nie przypominam sobie tego. Zapomniałem dodać, że ostatnio spowolnił wzrost zarówno liścia jak i samej łodygi. Storczyk stoi na biurku z raczej ograniczonym dostępem do słońca.
- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Kiedy będzie miał za ciemno, to w przyszłości spowolni swój wzrost, a i młode liście mogą być wydłużone i cieńsze. Wiem co piszę, bo sama tego doświadczyłam parę miesięcy temu. Z braku miejsca byłam zmuszona jednego z urodzinowych postawić ok. ponad metra od okna, na szafce. Dostęp światła był ograniczony. Pierwszy z liści jakie wypuścił był znacznie cieńszy niż normalny, oraz nie wspomnę o młodych przyrostach korzeni, których zwyczajnie brakowało. Teraz od wakacji stoi już na parapecie, a kolejny młody liść jest normalnej wielkości. Najlepsze miejsce; biurko, przy oknie zasłonięte firanką.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam , Emila ?
Pozdrawiam , Emila ?
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
No właśnie do niedawna stan storczyka był bardzo dobry. Wypuścił ogromną ilość zdrowych korzeni, ale spowolnij ich wzrost właśnie po wyrośnięciu łodygi. Czy na czas zimy lepiej jest ograniczyć podlewanie ? No i ciężko mi zapewnić mu jakiś większy dostęp do światła. Teoretycznie storczyk znajduje się tuż obok okna, na szafeczce, ale przeszkodą jest tutaj balkon, więc światła dociera pewnie mniej. Dodatkowo parapet jest cały zastawiony gruboszami, więc nie ma miejsca.
-
- ZBANOWANY
- Posty: 251
- Od: 22 kwie 2015, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Ja nie podlewam według pór roku, a tylko patrzę na korzonki: gdy zaczynają być srebrne, podlewam (latem to wychodzi częściej, zimą rzadziej). U cambrii patrzę także na pseudobulwy: gdy zaczynają się marszczyć, podlewam.
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Pomocy:(
mam 3 storczyki od około roku, kupiłam je kiedy pięknie kwitły, około sierpnia/wrzesnia przekwitły, nie za bardzo umiem się nimi zajmować< nigdy wczesniej nie miałam z tym gatunkiem do czynienia> w internecie znalazłam rózne nformacje, czy obcinać pęd po kwitnieniu itd. w efekcie w jednym obcięłam pęd, w dwóch pozostałych przycięłam powyżej oczka. po przekwitnięciu mam z nimi same problemy
1. mało korzeni, wiotkie liście, brak nowych pędów i liści
2. spodnie liście żółte i pofalowane, brak nowych pędów i korzeni- ogólny stan db
3. totalna masakra- plaga wełnowców, baaardzo słabe korzenie, uschnięta, czarna nasada dwóch dolnych liści
próbowłam przesadzać< różne grunty ze sklepów ogrodniczych, pałeczki odzywka w płynie, trzymam je w samych doniczkach bez osłonek żeby miały światło,moczę w przegotowanej odstałej wodzie w odpowiedniej temperaturze, dodatkowo zauważyłam latające wokół nich małe muszki- robaczki, rozdzieliłam je, żebynie zaraziły się jeden od drugiego,
proszę o pomoc doswiadczonych bojużnaprawdęnie wiem co z nimi zrobić:(
z góry dziękuję - proszewybaczyć też formę - tomój pierwszy post
Witaj na FO. W swoim poście zasygnalizowałaś mnóstwo poszczególnych problemów związanych z Twoimi storczykami. Radzę Ci zapoznać się z tą specjalistyczną sekcją "Orchidarium", a zauważysz, że mamy tutaj wątki poświęcone konkretnym zagadnieniom. Poczytaj te wątki dokładnie i z pewnością znajdziesz odpowiedzi i porady. Jest tutaj zawarty ogrom wiedzy i poruszone przez ciebie tematy były już wielokrotnie poruszane. Zapraszam więc do lektury na temat uprawy i pielęgnacji. Jeżeli będziesz chciała o coś zapytać, zapytaj w odpowiednim wątku tematycznym, a na pewno uzyskasz odpowiedź i wsparcie.
Poza tym prosimy o poprawną pisownię, używanie interpunkcji, dużych liter na początku zdań itp. Swój post można edytować i literówki można poprawić. Wtedy wszystkim użytkownikom przyjemniej będzie się czytało i dyskutowało.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia. wanda/mod
mam 3 storczyki od około roku, kupiłam je kiedy pięknie kwitły, około sierpnia/wrzesnia przekwitły, nie za bardzo umiem się nimi zajmować< nigdy wczesniej nie miałam z tym gatunkiem do czynienia> w internecie znalazłam rózne nformacje, czy obcinać pęd po kwitnieniu itd. w efekcie w jednym obcięłam pęd, w dwóch pozostałych przycięłam powyżej oczka. po przekwitnięciu mam z nimi same problemy
1. mało korzeni, wiotkie liście, brak nowych pędów i liści
2. spodnie liście żółte i pofalowane, brak nowych pędów i korzeni- ogólny stan db
3. totalna masakra- plaga wełnowców, baaardzo słabe korzenie, uschnięta, czarna nasada dwóch dolnych liści
próbowłam przesadzać< różne grunty ze sklepów ogrodniczych, pałeczki odzywka w płynie, trzymam je w samych doniczkach bez osłonek żeby miały światło,moczę w przegotowanej odstałej wodzie w odpowiedniej temperaturze, dodatkowo zauważyłam latające wokół nich małe muszki- robaczki, rozdzieliłam je, żebynie zaraziły się jeden od drugiego,
proszę o pomoc doswiadczonych bojużnaprawdęnie wiem co z nimi zrobić:(
z góry dziękuję - proszewybaczyć też formę - tomój pierwszy post
Witaj na FO. W swoim poście zasygnalizowałaś mnóstwo poszczególnych problemów związanych z Twoimi storczykami. Radzę Ci zapoznać się z tą specjalistyczną sekcją "Orchidarium", a zauważysz, że mamy tutaj wątki poświęcone konkretnym zagadnieniom. Poczytaj te wątki dokładnie i z pewnością znajdziesz odpowiedzi i porady. Jest tutaj zawarty ogrom wiedzy i poruszone przez ciebie tematy były już wielokrotnie poruszane. Zapraszam więc do lektury na temat uprawy i pielęgnacji. Jeżeli będziesz chciała o coś zapytać, zapytaj w odpowiednim wątku tematycznym, a na pewno uzyskasz odpowiedź i wsparcie.
Poza tym prosimy o poprawną pisownię, używanie interpunkcji, dużych liter na początku zdań itp. Swój post można edytować i literówki można poprawić. Wtedy wszystkim użytkownikom przyjemniej będzie się czytało i dyskutowało.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia. wanda/mod
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Witam,zakupiłam ostatnio storczyka ale martwią mnie pewne rzeczy,mianowicie;
- Storczyk wypuszcza nowy pąki kwiatowe które jeszcze nie zdążyły się rozwinąć i ususzają się,wypadają.
- Stan korzeni
- Dziura w liściu
Oprócz tego chciałam ocenić jego stan zdrowia :P
Załączam zdjęcia:
https://imagizer.imageshack.us/v2/360x6 ... C25BGg.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/360x6 ... ELeQ9p.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/1135x ... E3xVkN.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/1135x ... C8cceG.jpg
- Storczyk wypuszcza nowy pąki kwiatowe które jeszcze nie zdążyły się rozwinąć i ususzają się,wypadają.
- Stan korzeni
- Dziura w liściu
Oprócz tego chciałam ocenić jego stan zdrowia :P
Załączam zdjęcia:
https://imagizer.imageshack.us/v2/360x6 ... C25BGg.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/360x6 ... ELeQ9p.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/1135x ... E3xVkN.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/1135x ... C8cceG.jpg
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Ogólnie wg mnie nie wygląda źle, dziura w liściu mogła być spowodowana uszkodzeniem (to przez ten wbity patyk). Co do usychania pąków to normalne często falki po przyniesieniu ich ze sklepów do domu gubią pąki do kwestia aklimatyzacji. Postaraj się zapewnić mu więcej wilgoci możesz ustawić tackę z mokrym keramzytem ale tak aby doniczka nie dotykała wody (poszukaj na ten temat info w necie).
Widzę, że jest szansa aby twój storczyk odbił z oczka choć nie zawsze się tak dzieje bądź cierpliwa.
Widzę, że jest szansa aby twój storczyk odbił z oczka choć nie zawsze się tak dzieje bądź cierpliwa.
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
A jest mozliwosc zebym go przesadzila?Bo korzenie wychodzą poza donicę,i co z tym korzeniem ktory jest suchy i brazowy? Nie przeszkaza on roslince i moze sobie dalej funkcjonowac czy mam go obciac?
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Dlaczego chcesz go już przesadzić? Storczyków nie przesadza się często one tego nie lubią. Poza tym z tego co widać on kwitnie więc na razie bym tego nie robiła (nawet w ogóle póki co), jeśli miałby suche brązowe korzenie w środku i widziałabyś, że jego stan uległ gwałtownemu pogorszeniu wtedy możesz przesadzić. Te rośliny przesadza się gdy korzenie wychodzą z doniczki 1-2 lata (co roku w przypadku podlewania wodą z kranu).
Ten brązowy korzeń możesz odciąć jeśli jest suchy i pusty w środku do momentu gdy poczujesz zdrową tkanką ranę do cięciu (nożyczki lub sekator do obcinania musi być czysty) zasyp cynamonem lub węglem drzewnym.
.
Ten brązowy korzeń możesz odciąć jeśli jest suchy i pusty w środku do momentu gdy poczujesz zdrową tkanką ranę do cięciu (nożyczki lub sekator do obcinania musi być czysty) zasyp cynamonem lub węglem drzewnym.
.
- kubelkowa
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 3 lis 2015, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: München-Bayern
Re: Czy ze storczykiem wszystko w porządku - ocena stanu
Ratujcie bo juz brak mi sily na mojego biedaka... mam storczyka po przejściach. Jest juz stary ma ok 6,7 lat i zostal kilka razy zrzucony z parapetu. Tesciowa uciela mu lodyge i od tamtej pory zero kwitninenia (ok 3 lat)...do tego kilka razy zostal przelany. Teraz odkrylam na lisciach klejace kropelki. No i na starym pedzie wyrasta nowy listek. Wiec chyba ma jakies szanse jeszcze?
Pozdrawiam Kubełkowa