Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

[ewikk77]

Tak jak pisała Marysia, spróbuj z masłem kozim. Sama nie robiłam, bo nie mam dostępu, ale czytałam gdzieś, że się nadaje...a nawet, że jest lepsze niż wiele innych tłuszczy.

[semper]

Witaj Romaszko
Jak wracam do sprawy Twojego sąsiada.To rzeczywiście niezły kombinator.Energia odnawialna to jeden z priorytetów w naszym państwie.Jesteśmy pod tym względem daleko w tyle za Europą, a Unia czuwa.Ja mieszkam blisko czeskiej granicy i tam widziałem kilka farm słonecznych, u nas jeszcze nie spotkałem żadnej.Raczej nie zajmują one tak wielkiej powierzchni.Obawiam się, że żaden RDOŚ nie pomoże bo to przecież takie czyste, ekologiczne.Facet weżmie dotacje, wyrąbie las, sprzeda drewno i się ulotni.
Tak w ogóle to chciałem zapytać bezczelnie czy mozna nabyć jeszcze taką maść na Mój chory kręgosłup.W Moich Górkach żywokostu nie spotkałem.

[romaszka]

Jurek masz racje, nie chciałam Wam już tą sprawą gitarę zawracać ale jak temat znowu wypłynął na powierzchnie to powiem, byłam tu i tam, rozmawiałam, pytałam się ? i tak jak mówisz: Tak jest taka inwestycja UNIJNA, bardzo korzystna dla gminy i EKOLOGII ? tyle

Facet już wziął kasę, drzewa wycinają synowie wysoko postawionych urzędników z gminy

W naszej gminie już jest jedna farma słoneczna, ta obok nas będzie druga ( wójt się rozkręca ekologicznie). Rozmawiałam z małżeństwem, ich działka GRANICZY dosłownie PŁOTEM z tam tą farmą, też są tereny dzikie, dziewicze ? były Oni interweniowali wszędzie, pokazywali mi pisma i nic to nie dało, rzecz w tym że nie ma określonych warunków prawnych o odległości takich inwestycji od domów mieszkalnych, owszem są jakieś niby normy, ale to wszystko takie rozmyte, z dużym wachlarzem możliwości ? dla inwestora oczywiście.

Tak że kochani, nic innego mi nie pozostaje jak się cieszyć, że ta inwestycja to nie wiatraki lub farma świńska ? tak siebie pocieszam

[Maska]

No tak z dwojga złego... czyli to będą baterie słoneczne? przynajmniej ciche, przez wiatraki to kozom mleko mogłoby zaniknąć Jakbyś wiedziała gdzie ten storczyk to wzięłabyś go do swojego ogrodu

[iwona0042]

No i też tak pomyślałam jak Marysia, może by trza storczyka zaadoptować bliżej siebie, jeśli nie da się nic zrobić

[Ginka]

Z dwojga lepiej w tę stronę, skoro innego wyboru nie ma, a farmy słoneczne zaczną się pojawiać bardzo szybko bo nie dość że dopłaty to i inwestorzy podatków od nieruchomości nie płacą.

[Iwona i Piotr]

Ałła czy te Twoje maści to gdzieś można kupić?

[ewikk77]

Romaszko, a może z tą farmą wyżej uderzyć, nie do lokalnych władz, bo skoro mówisz, że już na tym zarobią "odpowiedni" ludzie, to wiadomo, że nie chcą rozmawiać. Aż żal serce ściska, że takie rzeczy robi się pod hasłem "ekologii"!

[krysad71]

Witaj Romaszko, mnie interesowałaby maść na pękające pięty.

[Renka123]

Alu! Ja też chciałabym prosić (jeśli mogę) maść na pękające pięty i jakbyś mogła polecić mi coś na ostrogi piętowe.

[Miriam]

Alu ,babcie obdarowane maściami bardzo je sobie chwalą.Obiecałam,że dam znać o efektach,co czynię.Z kremami na kozim mleku kombinuj,bo to na pewno będzie chodliwy towar.Na gwiazdkę dostałam mydło i balsam,stosuję krótko i jestem zadowolona,więc taki uczciwy to jeszcze lepsze efekty spowoduje.Coś czuję,że ty i eliksir młodości opracujesz

[Galicjanka]

Ja już od ponad pół roku stosuję jako balsam olej kokosowy i tylko wymieniam sobie olejki- raz różany, raz grejfrutowy, paczula- jak mi się chce. Smaruję też nim twarz, albo olejkiem z nasion moreli- to na noc. Tanio i skutecznie

[Kluska11]

Romaszko - Wczoraj z wieczora tak trochę przez przypadek trafiłam na Twój wątek i... nie mogłam się oderwać. Obłędnie opisujesz swoją codzienność - tak cudnie, że czyta się z zapartym tchem jak najlepszą powieść

pozdrawiam, Kluska