Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28

[Maska]

Aniu my postanowiłyśmy w tym roku wg. kalendarza biodynamicznego i dzisiaj był ostatni dzień następny dobry będzie 19, 20 stycznia na siew. Skoro ziemia zmrożona to teraz postaw ją koło pieca i niech się porządnie zagrzeje i jak dotrwasz to 18 zalej nasiona i 19 posiej Firletkę zobaczyłam u Lidzi i strasznie mi się spodobała. U mnie w polu nie rośnie więc Lidzia przysłała tak samo jak cykorię podróżnik Na zdjęciu jest czosnek zwisły (bułgarski).

Iwonko pogadamy jak dojdą nasionka, ile razy Ty mnie zmobilizowałaś do siania różnych nasion

Jagusiu Ty stale to samo ! tutaj o kwiatkach tamten wątek jest zamknięty, a ja w ogóle nie powracałam do Twojego wpisu czego się denerwujesz ja też miałam na myśli Twoje spotkanie z siekierką. Dziewczyno spokojnie!

Misiu zrobili Ci piękny prezent zostaw, nie trzeba przesadzać. Jak przekwitną to na wiosnę dasz do ziemi i będziesz miała na następny sezon....aaa tylko zabezpiecz przed wiesz kim! teraz będzie pachniało oszałamiająco!

[alicjad31]

Marysiu tak znowu kłopoty ze zdrowiem i to poważne bardzo poważne ,ale tym razem nie chodzi o dzieci ,ani M

[wsiania]

Maryś mówisz, że dopiero wtedy? No dobra, to może poczekam - nawet lepiej, bo wtorek mam wolny, więc jeśli nic nie wypadnie, może się udać Ja jakoś twardo na ten kalendarz się nie nastawiam, bo wiesz, jak jest.
Misiu najwięcej miałam pięć na raz i zapach był fantastyczny, a 10 Ja swoje też zostawiałam i potem poszły do gruntu.
Iwonko Pac choi powiadasz? A króliki to jedzą? (małż poszerzył klasyfikację przydatności roślin w ogrodzie o nowe pytanie )

[Joanna_68]

Marysiu takie zdjęcia to Ty mi pokazuj Muszę przygotować się do wysiewów okiennych. Trzeba zakupy porobić i siać.
W czwartek giełda kwiatowa to trzeba po nasionka skoczyć. Ty sobie teraz już śpij a ja jeszcze pobuszuję po Twoim ogrodzie

[tynia83]

Marysiu i ja dostałam nasionka maków, nawet kilka makówek od sąsiadki. Nie wiem co to za odmiana, ale bardzo wysokie były. Teraz muszę się postarać, aby coś z nich wyrosło.

[Maska]

Alu to utulam i życzę temu komuś zdrowia!

Aniu ja też potem różnie jestem z kalendarzem, ale Lucynka jest z nim w zgodzie to będzie mnie pilnować

Asiu a co masz zamiar kupić, bo ja mam dużo nasion to wiesz poślij listę na pw
A jak tam plany pracowe już zatwierdzone?

Justynko wczesną wiosną jak ziemia rozmarznie to posiej, ale nie wszystkie na raz tylko co parę dni trochę to będą dłużej kwitnąć

[jagusia111]

Ok koniec tematu wracamy do kwiatu . To mi teraz powiedzcie co zrobić żeby wchodzić do tego wątku bezpośrednio z Personalnych..., a nie przez inny wątek, w którym pisała Marysia bo w spisie wątków go nie ma. Gdzieś można zapisać odwiedzane wątki?

[koziorozec]

Witaj Marysiu,o święta Petronelo jaki tutaj dzisiaj ruch,a zawsze taki błogi spokój razem z pięknym ogrodem,zdjęcia z lata cudowne ,jak ja lubię takie swojskie bukiety roślin,u mnie pada ,ale zapowiadają mrozy czy musi być taka głupia huśtawka temperatur,pozdrawiam Marysiu i śpij słodko

[zielonajagoda]

Jagusiu teraz nie z personalnego tylko z działu Mój piękny ogród ?

Wszyscy już usnęli więc zamykam furtkę Marysinego ogrodu, śpijcie i śnijcie o wiośnie...

[kasik 69]

No nie,cały dzień bez neta,teraz zajrzałam,i co-aż musiałam się napić .Od czego teraz będziemy zaczynać dzień-pewnie od ,,wiejskiego,, Marysiu,dobrze,że chociaż tu jesteś.Idę zobaczyć co to mizuna.Spokojnej nocki.

[Daria_Eliza]

Marysiu, czy na str. 36, na zdjęciu drugim od dołu to jest trzykrotka? Ładnie wygląda ta roślinka.

Czosnek bułgarski piękny - przypomniało mi się coś śmiesznego: jak ten czosnek wypuścił u mnie po raz pierwszy pędy kwiatowe, to zanim je rozwinął były takie szpiczaste, a że rósł między tulipanami to jakoś tak pomyślałam, że chyba mi tulipany jakieś nasiona zawiązują. I po co mi to - to wzięłam i obcięłam wszystkie te stożki, żeby cebul nie osłabiać. A potem się zorientowałam, że coś mi w tym roku ani jeden czosnek bułgarski nie zakwitł... Ale nic im to nie zaszkodziło, nawet ich troszkę przybyło.

Poproszę dokładną instrukcję siania łubinu na glinie, bo mój pierwszy wysiew parę lat temu się nie udał i do teraz się boję, że mi łubin nie urośnie.

U mnie ta różowa firletka występuje sobie na dziko to tu, to tam. Na pewno w zagajniku ją widziałam.

Pytanie: czy zauważyłaś kiedyś, jak kury jeszcze chodziły po ogrodzie, żeby lubiły liście pierwiosnków? Bo coś mi pierwiosnki giną w tajemniczych okolicznościach, albo takie liście jak wyskubane miały, albo znajduję dopiero co sadzone roślinki wyciągnięte z ziemi, jakby wygrzebane. I nie wiem, na kogo winę zwalić.

[julcia1]

Marysiu witaj smutno bez wyspy

[zielonajagoda]

Kawa w ogrodzie to bardzo przyjemna czynność, no może jeszcze nie teraz
Dzisiaj muszę kupić ziemię do wysiewu, a taka byłam pewna że mam...sks
Chyba rzeżuchę na pociechę sobie posieję