Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28
No, Marysiu, ale utrafiłaś w mój gust! Teraz pokazałaś to, co lubię najbardziej - piwonie!
A to zdjęcie - cuuuuuudowne!!!
Ta piwonia krzewiasta/drzewiasta z wcześniejszego postu to pewnie ta, co ma długą nazwę, a zaczyna się ona na 'Souvenir...'?
Powiedz, ona też pachnie jak te piwonie zielne?
A to zdjęcie - cuuuuuudowne!!!
Ta piwonia krzewiasta/drzewiasta z wcześniejszego postu to pewnie ta, co ma długą nazwę, a zaczyna się ona na 'Souvenir...'?
Powiedz, ona też pachnie jak te piwonie zielne?
Re: Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28
Naczytałam się o planowanych wysiewach i aż sama swoje nasionka wyciągnęłam Ich ilość mnie zaskoczyła Nawet nie wiedziałam,że mam aż tyle
I teraz patrzę co mogłabym wysiać niebawem,ale z drugiej strony nie wiem czy później będę w stanie tego dopilnować..albo czy rodzinka nie uśmierci jak będę w szpitalu
Marysiu łan różowej piwonii jest zachwycający Jak długo czekałaś na taki efekt
I teraz patrzę co mogłabym wysiać niebawem,ale z drugiej strony nie wiem czy później będę w stanie tego dopilnować..albo czy rodzinka nie uśmierci jak będę w szpitalu
Marysiu łan różowej piwonii jest zachwycający Jak długo czekałaś na taki efekt
Pozdrawiam Amelia
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42228
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28
Lucynko no co Ty za co mam się obrażać!
Mnie właśnie krzaczek zachwycił, bo kiedyś na osiedlu mieli taki krzaczek w ogródku domku prywatnego i miałam na pierwszej działce ale mi wykopali ukradli Po latach sobie odkupiłam do własnego ogrodu. W Krakowie jest taki ogród gdzie są dwie krzewiasta i jedna taka chyba kilkudziesięcioletnia ! obsypana kwiatami wygląda bosko! Pewnie ja takiej nie doczekam no ale ją mam
Kasiu wbrew cenie mogą wyróść ładnie i cieszyć Cię ja mam takich parę roślin za grosze a efekt
Aniu a ja mam i skarpetki i koty 2!!!
Dario mam taki zakątek vis a vis kur gdzie piwonie rosną łanem Ta żółta to ta sama o długiej nazwie i nie specjalnie pachnie Za to te chińskie można wdychać non stop!
Amelciu no właśnie czy uda Ci się dopilnować siewek, a potem będzie Ci żal, więc może wstrzymaj się. Jak będziesz w formie maluszek będzie spał to posiejesz to nie jest ciężka praca, a M ziemię przyniesie Moja pierwsza działka była wśród poletek doświadczalnych Akademii Rolniczej i było tam dużo działek, które nam odebrano. Jedni rośliny brali inni nie. Jedna z pań pozwoliła mojej koleżance ukopać co chcemy i wykopałyśmy sporo kłączy tych piwonii. Wsadzone tutaj rozrosły się do tych rozmiarów w ciągu 10 lat ale już trochę stąd wykopałam. Jak będziesz chciała to na wiosną nie, ale w sierpniu może rosnąć i u Ciebie
Mnie właśnie krzaczek zachwycił, bo kiedyś na osiedlu mieli taki krzaczek w ogródku domku prywatnego i miałam na pierwszej działce ale mi wykopali ukradli Po latach sobie odkupiłam do własnego ogrodu. W Krakowie jest taki ogród gdzie są dwie krzewiasta i jedna taka chyba kilkudziesięcioletnia ! obsypana kwiatami wygląda bosko! Pewnie ja takiej nie doczekam no ale ją mam
Kasiu wbrew cenie mogą wyróść ładnie i cieszyć Cię ja mam takich parę roślin za grosze a efekt
Aniu a ja mam i skarpetki i koty 2!!!
Dario mam taki zakątek vis a vis kur gdzie piwonie rosną łanem Ta żółta to ta sama o długiej nazwie i nie specjalnie pachnie Za to te chińskie można wdychać non stop!
Amelciu no właśnie czy uda Ci się dopilnować siewek, a potem będzie Ci żal, więc może wstrzymaj się. Jak będziesz w formie maluszek będzie spał to posiejesz to nie jest ciężka praca, a M ziemię przyniesie Moja pierwsza działka była wśród poletek doświadczalnych Akademii Rolniczej i było tam dużo działek, które nam odebrano. Jedni rośliny brali inni nie. Jedna z pań pozwoliła mojej koleżance ukopać co chcemy i wykopałyśmy sporo kłączy tych piwonii. Wsadzone tutaj rozrosły się do tych rozmiarów w ciągu 10 lat ale już trochę stąd wykopałam. Jak będziesz chciała to na wiosną nie, ale w sierpniu może rosnąć i u Ciebie
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28
Marysiu piękne piwonie ale ta odmiana nad którą dłużej się zatrzymałam z racji ciekawej kolorystyki faktycznie ma wadę ... kwiaty zwisające w dół niezbyt mile widziana cecha.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42228
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28
Krysiu ta odmiana tak ma, ale uroda kwiatów przewyższa inne tego typu piwonie. Kwiaty są tak ciężkie, że natura wie co robi
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28
Marysiu co u Ciebie taki ruch ?? trudno mi nadążyć ale dotarłam .
Pierwszy raz widzę u Ciebie piwonie i to taki łan tych różowych i te co pokazywałaś wcześniej też cudne
Serdecznie pozdrawiam
Pierwszy raz widzę u Ciebie piwonie i to taki łan tych różowych i te co pokazywałaś wcześniej też cudne
Serdecznie pozdrawiam
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28
Marysiu, jakbyś nie napisała historii swojego łanu piwoniowego, to bym zaraz o to pytała.
Jak kwitną piwonie, to ja bym mogła 24/h je wąchać.
Na swoje generalnie nadal czekam. W 2015 zakwitła po raz pierwszy jedna, którą sadziłam jako podwójną "marchewkę" w 2013. Sporo tych "marchewek" wsadziłam na przestrzeni 3 sezonów, ale wszystko małe i muszę czekać, aż się rozrosną.
Wspomniałaś o jakimś ogrodzie w Krakowie, gdzie są dwie duże p. krzewiaste. A ja widziałam przy centrum ogrodniczym na Kablu - też mają dwie. Raz je widziałam jak kwitły, muszę zdjęcia z komórki znaleźć i wrzucę u siebie, bo zwłaszcza taka szkarłatna wyglądała przepięknie.
Sporo odmian piwonii ma tak ciężkie kwiaty, że się przewieszają. Ale co tam, piękne są.
Jak kwitną piwonie, to ja bym mogła 24/h je wąchać.
Na swoje generalnie nadal czekam. W 2015 zakwitła po raz pierwszy jedna, którą sadziłam jako podwójną "marchewkę" w 2013. Sporo tych "marchewek" wsadziłam na przestrzeni 3 sezonów, ale wszystko małe i muszę czekać, aż się rozrosną.
Wspomniałaś o jakimś ogrodzie w Krakowie, gdzie są dwie duże p. krzewiaste. A ja widziałam przy centrum ogrodniczym na Kablu - też mają dwie. Raz je widziałam jak kwitły, muszę zdjęcia z komórki znaleźć i wrzucę u siebie, bo zwłaszcza taka szkarłatna wyglądała przepięknie.
Sporo odmian piwonii ma tak ciężkie kwiaty, że się przewieszają. Ale co tam, piękne są.
-
- 200p
- Posty: 433
- Od: 6 cze 2014, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy x Lublin
Re: Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28
Ale tu zapachniało
Piwonie przepiękne. U mnie tez rosną tylko te zwykłe, bo uwielbiam je za ten zapach
Tylko szkoda,że tak krótko możemy się nimi cieszyć.
Piwonie przepiękne. U mnie tez rosną tylko te zwykłe, bo uwielbiam je za ten zapach
Tylko szkoda,że tak krótko możemy się nimi cieszyć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28
witaj Marysiu,ty też masz piękne piwonie ,a babcinych takie łany,one cudownie pachną ,ja kocham każde piwonie ,nie ma u mnie zwykłych i niezwykłych ,jak kwitną to zanurzam moją twarz w ich kielichy i wącham ,a ich aksamitnie lekkie płatki otulają ją całą,po prostu poezja zapachu ,dotyku i piękna,aż się rozmarzyłam ,pozdrawiam
- Malvy
- 500p
- Posty: 680
- Od: 10 lut 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28
Marysiu, piękne są te piwonie takie poletko , aż napatrzeć się nie mogłam, bo moje sadziłam dwa lata temu to kwitły a w zeszłym roku ledwie liście pokazały od ziemi , mam nadzieję, że w tym roku się od-obrażą i też pokażą na co je stać, miały piękne kwiaty...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42228
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28
Tereniu tak się porobiło, już będzie luźniej
Naprawdę nie widziałaś u mnie piwonii ? a w tym sezonie tak często były, bo pogoda była wyjątkowa dla nich
Pozdrawiam cieplutko
Dario na ul. Na Błonie gdzie będziesz wsiadać do 210 jest ten ogród. Przejdź się w kierunku Balickiej to vis a vis pętli widać otulone włókniną krzaki. To był fantastyczny ogród, ale jak go sadził pierwszy właściciel który już nie żyje. Teraz kontynuuje zięć ale ten tylko dba o stan zastany i dosadza nowych atrakcyjnych roślin. Moje piwonie posadzone tez nie od razu tak wyglądały, pierwsze lata to rosła zielenina i prawie już zaczęłam je przenosić w pole jak wybuchły kwieciem
Aniu masz rację te zwykłe pachną jak najlepsze perfumy. Minione lalo było dla nich łaskawe i wyjątkowo długo kwitły, bo nie było deszczów Tu susza pomogła.
Ta zakwitła u mnie pierwszy raz, to miły prezent i pewnie pokaże jeszcze swoje piękno w następnych latach
Martusiu wiedziałam, że zapach przywiedzie Cię do mnie bo gdzie piwonie tam i Ty. Dobrej Nocy
Malwinko na pewno zakwitną a po paru latach będziesz miałam łan pachnących piwonii. Pewnie musiały się kłącza rozrosnąć. Tak ja piszę wyżej moje też miały różne okresy ale jak już zaczęły kwitnąć to kwitną co roku. Może trzeba dać im papu. Tylko nawóz nie azotowy a z przewagą potasu bo azot to liście.
Dobranoc!
Naprawdę nie widziałaś u mnie piwonii ? a w tym sezonie tak często były, bo pogoda była wyjątkowa dla nich
Pozdrawiam cieplutko
Dario na ul. Na Błonie gdzie będziesz wsiadać do 210 jest ten ogród. Przejdź się w kierunku Balickiej to vis a vis pętli widać otulone włókniną krzaki. To był fantastyczny ogród, ale jak go sadził pierwszy właściciel który już nie żyje. Teraz kontynuuje zięć ale ten tylko dba o stan zastany i dosadza nowych atrakcyjnych roślin. Moje piwonie posadzone tez nie od razu tak wyglądały, pierwsze lata to rosła zielenina i prawie już zaczęłam je przenosić w pole jak wybuchły kwieciem
Aniu masz rację te zwykłe pachną jak najlepsze perfumy. Minione lalo było dla nich łaskawe i wyjątkowo długo kwitły, bo nie było deszczów Tu susza pomogła.
Ta zakwitła u mnie pierwszy raz, to miły prezent i pewnie pokaże jeszcze swoje piękno w następnych latach
Martusiu wiedziałam, że zapach przywiedzie Cię do mnie bo gdzie piwonie tam i Ty. Dobrej Nocy
Malwinko na pewno zakwitną a po paru latach będziesz miałam łan pachnących piwonii. Pewnie musiały się kłącza rozrosnąć. Tak ja piszę wyżej moje też miały różne okresy ale jak już zaczęły kwitnąć to kwitną co roku. Może trzeba dać im papu. Tylko nawóz nie azotowy a z przewagą potasu bo azot to liście.
Dobranoc!
- Malvy
- 500p
- Posty: 680
- Od: 10 lut 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28
Dziękuję za radę Marysiu, poszukam takiego nawozu.
Dobrej Nocy
Dobrej Nocy
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3796
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28
Marysiu już Ci kiedyś pisałam, że ta Twoja piwonia drzewiasta jest śliczna. Dzisiaj tylko powzdycham na jej widok. Sam pokrój rośliny może nie jest efektowny, ale kwiat... .
Mnie również gdzieś umknął obrazek z bajecznym piwoniowym łanem. Podczas kwitnienia zapach musiał być tam obłędny, prawda?
Mnie również gdzieś umknął obrazek z bajecznym piwoniowym łanem. Podczas kwitnienia zapach musiał być tam obłędny, prawda?
Pozdrawiam Hala