Zanim wiosna wiejski ogród odmieni cz. 28

[Maska]

Małgosiu ładny? coś mi się zdaje że go przesadziłam bo wżerał się w różę...ale nie wiem gdzie

Alu tak ja słusznie zauważyłaś to bodziszek, nietypowy bo pełny i bardzo wysoki
I Tobie miłego wieczoru

Aniu 56 troszkę róż uzbierałam a i dalej zbieram tylko teraz każdy kto mnie odwiedza przyjeżdża i uciętymi różami, a ja je rozmnażam Czekam niecierpliwie na wiosnę co przetrwa Ja lubię wszystkie bodziszki
Serdecznie pozdrawiam

Aniu z Brzegu ja po kolei miewam okresy różnych kolorów róż, ciemne były jedne w pierwszych Ostatnio krwistoczerwone i ciekawa jestem co będzie w tym sezonie? coś mi się wydaje że herbaciane Bodziszek to prezent No to może już czujesz się lepiej

Ewuniu Ty chcesz przesadzać, a ja chyba przesadziłam ....nie pamiętam, bo wiem że miałam przesadzić Dlaczego miałby nie przetrwać? czy go strzaskało? jak się wiosną wyjaśni gdzie jest to go podzielimy Ukorzenię Ci ciemną

Tereniu rośnie u mnie już trzeci rok i ciągle pokazuję go z różą Sally Holmes
Róż jest jeszcze trochę a część nawet jeszcze nie kwitła
U mnie jeszcze łagodnie, ale podobno w nocy ma przymrozić. Trzymaj się cieplutko nie wychłódź pleców

Iwonko on taki bardziej lilaróż i to jest bodziszek

[lora]

Maryś niema tamtego ,róże bajeczne są i już.

[rochrza]

Marysiu, a ja na tej fali różanej chciałabym wiedzieć, co to takie ładniutkie kwitnie za św. Tereską?
Bodziszek - mistrzostwo świata Jak się nazywa?
Jeszcze pozwolę sobie wrócić do piwonii. Biała oczywiście jest piękna, ma pełne kwiaty i bosko pachnie, ale nie wiedzieć czemu zawsze znałam tylko różowe, których nie mam.

[plocczanka]

Marysiu, ile Ty jeszcze tych królowych kwiatów masz w zapasie? Śliczności!
Czy ja taki właśnie bodziszek wysiałam? Jeśli tak, to będę nań chuchać i dmuchać, bo jest naprawdę piękny.
No i nasi wygrali!
Dobrej nocy

[Maska]

Misiu róże też, ale ja kocham wszystkie kwiaty

Różo musiałam szukać św.Tereski , za nią rośnie ubiorek. Wysiałam raz i teraz już sam się wysiewa Jak będziesz chciała to tych piwonii z łanu mogę Ci wysłać na wiosnę Dziewczyny radzą wsadzić pod korzenie chleba i jajko i podobno rosną jak szalone

Lucynko coś jeszcze będzie . Rok temu w zimowym wątku wszystkie pokazywałam po kolei, a teraz tak na ser mater A ja Ci posłałam jakieś nasiona bodziszka ale z tego nie zbierałam No to dzielni chłopcy bo chyba trudno było. Czy Ty będziesz mogła zasnąć z tych emocji? Kolorowych snów

[plocczanka]

Posłałaś. Dzisiaj wysiałam. Zobaczymy, co z tych nasion wyrośnie. Mam nadzieję, że jakiś bodziszek...
Emocje szybko opadły, tylko spać mi się nie chce.
Za chwilę biorę książkę i do
Buziaki i buziole.

[Maska]

Lucynko to innego posłałam variegatę zupełnie inny! Na pewno wyjdzie. Tylko nie bardzo wiem jak siać, ale nie ma nic straconego ładnie się rozrasta to kawałek poślę wiosną. To po książkowym uspokojeniu już śpij , ja dalej czytam Biuziole

[TerDob]

Marysiu ta różą Sally Holmes też piękna - super komplet może kiedyś o patyczek poproszę
Spokojnej nocy

[Maska]

Tereniu nie ma problemu Dobranoc

[Daria_Eliza]

Marysiu, podziwiam Twoją kolekcję róż i cieszę się jednocześnie, że będę mogła ją pewnego dnia obejrzeć na żywo!

Shakespeare ma piękny kolor.
Zaintrygowała mnie też Marie Viaud - więc grzebnęłam w necie, okazało się, że to siewka tej pnącej Veilchenblau, którą Ci przywiozłam.

(Pamiętaj o mnie, jakbyś swoje róże przycinała wiosną - zostaw dla mnie w czymś wilgotnym patyczki, przynajmniej jeśli mogę prosić z Nahemy. A nad innymi odmianami to się muszę poważnie zastanowić, co by tu próbować rozmnożyć i gdzie to potem sadzić.)

Ja też mam od Ciebie nasionka bodziszka, czy mogłabyś wstawić jego zdjęcie, bo nie mam pojęcia, jaki to może być.

[JagiS]

Marysiu !
Ten wysoki bodziszek, przedmiot zachwytu koleżanek (i mój!) to Summer Skies prawdopodobnie...
Gdyby Ci się przypadkiem kawałeczek oddziabał to wiesz... dozgonna wdzięczność gwarantowana.

Serdeczności - Jagi

[Maska]

Dario mam rozumieć, że jak Twoja Veilchenblau się wysieje to będę miała kolejną Marię Viaud?
Raz wsadziłam patyczek Nahemy i ukorzenił się bardzo łatwo, ale pojechał w którejś paczce w Polskę
To jest ten bodziszek i jak Jola tu zajrzy to zostawi nazwę



Jogódko jak przeczytałam u Ciebie Twoje słowa o bodziszkach to jakoś od razu pomyślałam o dołączeniu m.in tego Więc jak nie przesadziłam bodziszka w miejsce nieznane to musimy poczekać jak się objawi, Niestety teraz wszystko jest pod śniegiem i nawet nie mogę sprawdzić

Wszystkim zaglądającym dobrego dnia!

[alicjad31]

[quote="Maska"

[/quote]

Marysiu czy to ten sam bodziszek bo jakoś inaczej na tym zdjęciu wygląda