Moja ostoja cz.5

[ewunia7]

Witam serdecznie
Jako, że się lepiej poczułam, biorę się za odpowiedzi

Majka trzymaj się i nie poddawaj chorobie , a z tymi projektami to niezły pomysł
Pashmina dziękuję
Iwonka tak też zrobiłam
Marysiu dziękuję, a te moje panny różyczki wdzięczą się do aparatu, z lilypolu też zamówiłam kilka lilijek
Tereniu dziękuję, różyczki kocham i chyba z wzajemnością, natomiast jeśli chodzi o lilie, to nigdy nie okrywałam
Natalko dziękuję
Dorotka dziękuję, moje rododendrony to już sporo latek mają
Halinka dziękuję za odwiedziny i cenną wiadomość, a jeśli możesz to napisz czy ona się zniszczy, czy będzie taka dziwaczna? oraz co by się stało gdybym ją przeniosła do ogrodu gdzie nie ma lilii
Dorciu pewnie już czytałaś co Halinka napisała o tej ciapkowanej lilii
Majka okazało się, że ta ciapkowana lilia to zoong
Martuś lilie tak pięknie pachną i pięknie się prezentują, że było by grzechem ich nie mieć

[hala67]

Ewa lilia z roku na rok będzie mniejsza, wyda kwiat zniekształcony aż w końcu zaniknie. A wirus zostanie w ziemi. Lepiej dla dobra innych roślin wyrzucić ją.

[ewunia7]

Halinko to sprawa przesądzona i będzie wyautowana z ogrodu

Madziu witam serdecznie u mnie w ogródku.
Moja Elfie ma dwa latka, w pierwszym roku zaszczyciła mnie kilkoma kwiatami, natomiast w tym roku pozwoliła sobie na lepsze kwitnienie, pędów nie okrywałam, tak więc zobaczę jak przetrwała zimę.
Cieszę się, że zamówiłaś Moonstone, jest ona warta grzechu.

Aniu i Ciebie też witam serdecznie w moim ogródku.
Nie masz za co przepraszać, przecież pytania to dostęp do wiedzy i jeśli tylko będę potrafiła to chętnie odpowiem.
Moonstone no cóż, zawładnęła moim i kwitnieniem i wytrwałościa i odpornością
Escimo Flower Circus mam ją 2 lata i jestem zadowolona, w tym roku oblepiona była kwiatami a przecież to maleństwo. Długo trzyma kwiat i nie boi się deszczu.
Baronesse to u mnie młódka, ma dopiero roczek ale już ładnie kwitła, jedyne co, to to, że wg opisu jest niziutka a u mnie przy drugim kwitnieniu wypuściła dłuższe pędy, ale mnie to nie przeszkadzało.
Spirit of Freedom jak czytałaś to pomyłka, więc będę musiała jeszcze raz ją zamówić bo mi się podoba

Escimo Flower Circus

[Anna11]

Ewuniu dziękuję pięknie za nasiona, dzisiaj doszły...myślałam że zapomniałaś Zrewanżuję się na pewno

[lawenda]

Najlepszy czas na wspominki, teraz tak brakuje koloru. U nas świat cały jest biały, ale też pięknie i jest czas zeby zatęsknić za kolorami właśnie. Ewa, też mi się zdarzało mieć takie zawirusowane lilie, wyrzucam jak tylko rozkwitną, bo mszyce przenoszą wirusa na inne.

[anabuko1]

Ewuniu,
Piękne te Twoje wspominkowe zdjątka -lilie
Ja też je bardzo lubię, chyba od dzieciństwa bo zawsze pamiętam ,że w moim rodzinnym ogrodzie były jakieś.
głównie św. Antoniego i jakieś azajtki wówczas
co roku jakieś dokupuję , i jeszez nie mam ich dość.
Już też uzbierało mi sie ich trochę
ale i w tym roku jakieś dokupię.
Do nowego ogrodu duuuużoooo potrzeba
Dziękuję Ci dobra kobieto za nasionka
pozdrawiam cieplutko

[ewunia7]

Witam serdecznie
Aniu lilii mam coraz więcej, teraz też się na kilka skusiłam, natomiast lilii św Józefa, nie mogę się dochować, trzy razy już sadziłam i nigdy nie wzeszła
Tereniu wywalę tą lilię, ale najpierw jeszcze musi zakwitnąć, abym mogła zobaczyć która to
Aniu nie zapomniałam, tylko w pracy miałam ciężki okres i nie było czasu na nic.

Dzisiaj byliśmy z eMkiem na działce.
Baterie dodatnio naładowałam i lepiej się od razu czuję.
To powietrze i widok działają na mnie kojąco.

Dzisiejsze widoczki





A tak wyglądają gałęzie róży Elfie i Eden Rose





Wyglądają na żywe

A taką różyczkę sobie kupiłam do domu



A teraz trochę wspomnień













To tylko niektóre z moich host

Różyczki dla przemiłych gości

[alicjad31]

Ewuniu gałęzie Twoich róż są nieskazitelne nie zmieniły koloru na czarny ,więc nie zmarzły .
Piękne wspomnienia hosty śliczne ,a Twoje różyczki śliczniutkie
Zdrówka i miłego dnia

[MamciaTerenia]

Ewuś melduję się w nowej części
Trochę mało bywałam na forum i jakoś mi zniknęłaś, sorki.
Fajne wspomnienia, teraz trzeba oglądać takie zdjęcia bo za oknem szaro, buro i ponuro...
Pozdrawiam.

[iwona0042]

Piękna, przepiękna, cudo

[Maska]

Ewuniu nie płacz i wsadź jeszcze raz, ja lilię św Józefa (Candidum) wsadziłam do metalowego koszyczka (nornice) i bardzo płytko nosek zostawiłam na wierzchu. Mam trzy cebule, ale kwitnie co roku jedna reszta ma tylko liście.

[ewunia7]

Witam wieczorową porą
Iwonka Larisa tak się Tobie spodobała
Tereniu witam, też bywam na FO rzadziej, nie wyrabiam się z czasem, praca mi sporo godzin zabiera
Alu dziękuję, ciekawe jak się mają te posadzone jesienią, pod kopczykiem i śnieżną pierzynką nie było ich w ogóle widać.

Dzisiaj zrobiłam różany remanent.
Okazuje się, że mam 80 odmian róż, ale z ilością krzaczków dobiłam do setki ( łącznie z tymi zamówionymi na wiosnę).
Fajnie się je kupuje, ale gorzej kopczykuje. Trzeba będzie skończyć z zamówieniami

A teraz dla osłody tej pluchowatej pogody kilka różyczek

[ewunia7]

Marysiu będę musiała gdzieś zamówić, słyszałam, że zapach ma nieziemski. Tylko niech w końcu już u mnie wyrośnie

[Maska]

Ewciu w rzeczy samej nieziemski i czuć go z daleka
Róże masz rację oglądać wąchać zamawiać podziwiać ...byle nie zabezpieczać na zimę, bo czekać trzeba do końca a potem

[iwona0042]

Chcę jutro parę róż zamówić, zobaczę czy tam jest taka, oj spodobała mi się bardzo