Do mnie też jeszcze różyczki nie dotarły i czekam z niecierpliwością .Mati Jubilee Celebration , w tym roku malutka, ale kwiatów w pieknym kolorze miała dużo,z niecierpliwością czekam na przyszły sezon. Comte de Chambord też ładna, u mnie zdrowa do tej pory,pozostałych nie mam, więc nic nie powiem, a Boscobel mam na nowej liście
Witam o znowu przerwie !
Róże już do połowy okryte druga połowa czeka ... no bo mi się nie chce
Jak coś to mam nowy aparat więc zdjęcia bedą lepsze ;)
Jak coś to zapraszam na mego bloga ;) swierkowyogrod.blogspot.com Kasiu A Abraham kwitnie cały czas ! Wiesz miłość jest , ostatnio doszły też cyprysiki do serduszka ale maleje ostatnio bo mi się nie chce ich okrywać a jest ich tak dużo że się płakać chce Jadziu Dzięki wiesz ale będe musiał czekać chyba do 2017 na jej kwiaty :/ kurcze... Ewo Buziaki ode mnie Wiesz co każda róża jest idealna no niektóre mniej dla mnie każda wiąże się z innym okresem w życiu takjakby i mam sentyment do nich Klaro Mam go pojedyńczo zupełnie wystarczy bo się rozrósł oj tak ale pewnie gu kupiłaś już Tolinko Wiem ale fotosik wogole mi się nie ładuje Daysy Te sadzone wielkie kły mają jak te co w tamtym roku już się doczekać nie mogę na nie
Pastella
Jak co roku na jesień przybiera takie barwy <3
Abraham Darby
Gospel <3
A tu przystroilem dzisiaj cyprysika na święta w bombki i światełka /nie mam świerka
Mati u Ciebie i choinka i różyczki . Super Dobrze, że już wróciłeś na forum Różyczek Ci przybywa,pracy w związku z tym również , ale przecież nas to nie odstrasza prawda?
Witam Serdecznie kochanych gości !
Pogoda w Krakowie wyśmienita ! Ciepło, słonecznie - zupełnie nie wiem po co było okrywać te róże Dorotko Dziękuję bardzo dobrze się mam , wiem brak czasu poza tym mało się dzieje ... teraz w święta będe częściej mam nadzieję Daysy Taki pseudoświerk (cyprysik lawsona) Tak wiesz wracam i ciągle coś Odstrasza mnie w różach tylko to okrywanie w zimie poza tym to wspaniałe jest i w ogóle Na wiosnę teraz planuję kolejną rabatkę Kasiu Przekażę różyczkom Jakie pochwalisz się ?
Postanowię że zacznę od teraz takie jakby podsumowanie każdej odmiany róży , nie ma ich dużo ledwo ponad 30 natomiast więcej będzie za rok ;) A zacznę alfabetycznie może
A
Jak Astrid Lindgren
Pani z 2011 malutki krzaczek który po zmarznięciu do ziemi wyrasta corocznie na 2,5 m ... Jednak mimo rozmiarów wąska jest i zajmuje może 1m szerokości. Jedyna róża która do tej pory trzyma wszystkie prawie liście u mnie . Tworzy owoce. Kwiaty piękne różowe przyjemnie pachną po otwarciu żółty środek . W tym sezonie przeszła samą siebie nigdy nie miała tylu kwiatów. Najlepiej z moich obserwacji kwitnie na pędach ubiegłorocznych . Bardzo zdrowa ! Artemis Róża z wiosny tego roku . Bardzo cherlawa jedyna taka , pewne to jest że jej u mnie nie spasowało ... Straszną ma plamistość nic na nią nie pomaga. Kwitła owszem ale bez jakiegoś efektu Kwiaty nawet ładne jednak ciągle męczyły ją upały i deszcze . Tak czekałem na nią a ona nic ... w końcu prawie przydusiły ją pomidory ... Abraham Darby Róża z u.j przesadzona wiosną na nowe miejsce. Droga była ale nie żałuję ani trochę ! Zdrowa rośnie piękne kwitła prawie bez przerwy ten zapach i w ogóle ach Strasznie ją obfotografowywałem w tym roku . Ciekawostką są kwiaty które w każdym kwitnieniu kwitną inaczej, trudne do opisania kształty
Ciekawe która dla was najładniejsza jest i co o nich sądzicie ?