Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Witajcie.
Za oknem zima a tak już chciało by się zobaczyć kwiatki na forsycjach.
Dziś mam w planach zobaczyć co też za nasionka oferują sklepy. I kupić tylko kobeę. No może pokuszę się jeszcze na lobelię i żeniszka.
Dorciu moja gipsówka też pewnie by się pokładała, ale towarzystwo w około jej nie pozwala. Toteż jest zmuszona stać na baczność i dumnie prężyć kwiatuszki ku górze.
Olu ja też mam tę gipsówkę co sięga metra, kupiłam ją w 2014 w Biedrze. W zeszłym roku kupiłam też kolejne jej kłącza w Lidlu. I ta ma ciut inne kwiatki a i niższa była.
Marlenko o clematisie Maria Skłodowska-Curie niewiele Ci mogę powiedzieć, bo nie mam a i jakoś nie przyswoiłam żadnych info na jego temat podczas czytania różnych wątków.
Co do sadzenia powojników, to ja robię tak:
Dół na 50-60cm. Na dół drenaż (bardzo ważny), potem ciut ziemi, by zakryć drenaż. Na to garść wiórów rogowych i skórka banana. Znów przykrywam ziemią i potem clematis do dołka, tak by ziemia z doniczki była ok 5 cm niżej gruntu. Zasypuję ziemią. Zapodaję tableteczkę nadmanganianu i garść wapna sypię w nogi a potem to już tylko kocham, kocham, KOCHAM!!!
Ziemia oczywiście wymieszana pół na pół z dobrą ogrodową. Jak masz słabą to nawet więcej dobrej ogrodowej daj, niż rodzimej.
Mam nadzieję, że ciut pomogłam.
Aniu Annes -ja liczę, że złocień wysieje się sam. Tak mi powiedziała osoba u której go zakupiłam.
Elwi jak poznać, czy dana gipsówka jest niską czy wysoką odmianą? Już Ci mówię: najlepiej metodą prób i błędów. Kłącza, które można kupić w Biedrze i w Lidlu są takie tanie, że można ryzykować. Jak nie spełni naszych oczekiwań, to przesadzić w inne miejsce, bądź na kompost. I znów próbować.
Kochana i mnie bardzo korci dokupienie bukszpanów. Chciałabym obwódki i kilka kulek i stożków. Jednak boje się. Mam działkę. Areał naprawdę niewielki a jak wiadomo korzenie bukszpanów też potrafią podduszać towarzystwo wokół siebie, więc wypadałoby dac im trochę przestrzeni. Niestety nie mam aż tyle miejsca, by tyle bukszpanu do siebie wprowadzić.
Nie mniej, Tobie będę ostro kibicować
Przetacznika Christa uwielbiam! I on jedyny nie musi się bać o miejsce w moim ogródku. Inne łapią mączniaka na potęgę, ten też ale później od innych i nie aż tak. Jednak dla tych grzebieni i tak będę go trzymać.
Wandziu też mam gipsówkę, posadzoną przy Larissie i już w ostatnim sezonie myślałam, że zeżre ową różę. Teraz różę muszę przesadzić, bo na jej miejsce przyjdzie kolejny Artemis, który jest wyższy od Larissy, to i kłopot będę miała z głowy.
Ta sama wysoka gipsówka za to idealnie komponuje się z tą zwyczajną, wysoką, różową jeżówką.
Maju i mnie bardzo odpowiada takie chorowanie. Naprawdę. Ino Małżowi trochę mniej. Ja jednak nie zamierzam ograniczać tak wielkiej dla mnie przyjemności.
I żebym nie była tu gołosłowną, to powiem, ze domówiłam sobie kolejnego Artemisa.
Reniu witaj. Jak miło, że znów jesteś. U mnie na ogródkach działkowych jest wielu zielono zakręconych ludzi. Nie mniej wszyscy podziwiają mój zapał, że po stagnacji poprzednich właścicieli, którzy wykarczowali co się dało, posiali trawę i tylko już grillowali nagle działka odżyła i znów coś się dzieje. A co słychać u Ciebie?
Zuzka jak tylko zauważę kapersy to na pewno dam Ci znak. A ta gipsówka z Lidla jest chyba niższa od tej z Biedry. U mnie przynajmniej niżej wyrosła.
Dorciu i Anitko kocham swój ogród od maja 2013, kiedy to stałam się jego szczęśliwą posiadaczką.
Za oknem zima a tak już chciało by się zobaczyć kwiatki na forsycjach.
Dziś mam w planach zobaczyć co też za nasionka oferują sklepy. I kupić tylko kobeę. No może pokuszę się jeszcze na lobelię i żeniszka.
Dorciu moja gipsówka też pewnie by się pokładała, ale towarzystwo w około jej nie pozwala. Toteż jest zmuszona stać na baczność i dumnie prężyć kwiatuszki ku górze.
Olu ja też mam tę gipsówkę co sięga metra, kupiłam ją w 2014 w Biedrze. W zeszłym roku kupiłam też kolejne jej kłącza w Lidlu. I ta ma ciut inne kwiatki a i niższa była.
Marlenko o clematisie Maria Skłodowska-Curie niewiele Ci mogę powiedzieć, bo nie mam a i jakoś nie przyswoiłam żadnych info na jego temat podczas czytania różnych wątków.
Co do sadzenia powojników, to ja robię tak:
Dół na 50-60cm. Na dół drenaż (bardzo ważny), potem ciut ziemi, by zakryć drenaż. Na to garść wiórów rogowych i skórka banana. Znów przykrywam ziemią i potem clematis do dołka, tak by ziemia z doniczki była ok 5 cm niżej gruntu. Zasypuję ziemią. Zapodaję tableteczkę nadmanganianu i garść wapna sypię w nogi a potem to już tylko kocham, kocham, KOCHAM!!!
Ziemia oczywiście wymieszana pół na pół z dobrą ogrodową. Jak masz słabą to nawet więcej dobrej ogrodowej daj, niż rodzimej.
Mam nadzieję, że ciut pomogłam.
Aniu Annes -ja liczę, że złocień wysieje się sam. Tak mi powiedziała osoba u której go zakupiłam.
Elwi jak poznać, czy dana gipsówka jest niską czy wysoką odmianą? Już Ci mówię: najlepiej metodą prób i błędów. Kłącza, które można kupić w Biedrze i w Lidlu są takie tanie, że można ryzykować. Jak nie spełni naszych oczekiwań, to przesadzić w inne miejsce, bądź na kompost. I znów próbować.
Kochana i mnie bardzo korci dokupienie bukszpanów. Chciałabym obwódki i kilka kulek i stożków. Jednak boje się. Mam działkę. Areał naprawdę niewielki a jak wiadomo korzenie bukszpanów też potrafią podduszać towarzystwo wokół siebie, więc wypadałoby dac im trochę przestrzeni. Niestety nie mam aż tyle miejsca, by tyle bukszpanu do siebie wprowadzić.
Nie mniej, Tobie będę ostro kibicować
Przetacznika Christa uwielbiam! I on jedyny nie musi się bać o miejsce w moim ogródku. Inne łapią mączniaka na potęgę, ten też ale później od innych i nie aż tak. Jednak dla tych grzebieni i tak będę go trzymać.
Wandziu też mam gipsówkę, posadzoną przy Larissie i już w ostatnim sezonie myślałam, że zeżre ową różę. Teraz różę muszę przesadzić, bo na jej miejsce przyjdzie kolejny Artemis, który jest wyższy od Larissy, to i kłopot będę miała z głowy.
Ta sama wysoka gipsówka za to idealnie komponuje się z tą zwyczajną, wysoką, różową jeżówką.
Maju i mnie bardzo odpowiada takie chorowanie. Naprawdę. Ino Małżowi trochę mniej. Ja jednak nie zamierzam ograniczać tak wielkiej dla mnie przyjemności.
I żebym nie była tu gołosłowną, to powiem, ze domówiłam sobie kolejnego Artemisa.
Reniu witaj. Jak miło, że znów jesteś. U mnie na ogródkach działkowych jest wielu zielono zakręconych ludzi. Nie mniej wszyscy podziwiają mój zapał, że po stagnacji poprzednich właścicieli, którzy wykarczowali co się dało, posiali trawę i tylko już grillowali nagle działka odżyła i znów coś się dzieje. A co słychać u Ciebie?
Zuzka jak tylko zauważę kapersy to na pewno dam Ci znak. A ta gipsówka z Lidla jest chyba niższa od tej z Biedry. U mnie przynajmniej niżej wyrosła.
Dorciu i Anitko kocham swój ogród od maja 2013, kiedy to stałam się jego szczęśliwą posiadaczką.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Gipsówkę z Lidla poprzedniej wiosny też kupiłam i w kapersie były chyba ze 3 szt.Nie jest wysoka,ciekawe,czy przezimuje?
Powojniki kupuję tylko bylinowe lub włoskie,koniec z wielkokwiatowymi.Jedynie na balkonie mi dobrze rosną,pocieszam się tym faktem
Aniu a takie latarenki co masz na rabatach gdzie dorwałaś? Może i ja bym się pokusiła o kilka...klimacik rewelacja...
Powojniki kupuję tylko bylinowe lub włoskie,koniec z wielkokwiatowymi.Jedynie na balkonie mi dobrze rosną,pocieszam się tym faktem
Aniu a takie latarenki co masz na rabatach gdzie dorwałaś? Może i ja bym się pokusiła o kilka...klimacik rewelacja...
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Latarenki za 5 zł zimową porą nabyłaś? Ale Ty masz nosa
A co byś powiedziała na lilaróż farbę albo fiolecik?
A co byś powiedziała na lilaróż farbę albo fiolecik?
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Aneczko takie śliczności pokazujesz,że nie wiem jak ja wytrzymam do lata Ja też mam gipsówkę i chyba będę musiała ją przesadzić obok róż bo jak na razie to w miejscu w którym rośnie uwielbiają leżeć koty a zdecydowanie lepiej będzie wyglądać w kompozycji z różami niż z kotami Moja gipsówka jest z Biedry i też jest dość wysoka ale chyba dokupię tą z Lidla i porównam czy będzie niższa
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Wczoraj nakupiłam nasion niebieskich kwiatuchów i oglądając Twój ogród Aniu już wiem co jeszcze muszę dokupić ......Gipsówkę
Dzięki.
Dzięki.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
I kto tu kogo kusi
Oj Aneczka...... jak nie miruna, to gipsówka.... hihihi
Ania dobrze podpowiada nie czarne przecierane, a ładny fiolecik
Oj Aneczka...... jak nie miruna, to gipsówka.... hihihi
Ania dobrze podpowiada nie czarne przecierane, a ładny fiolecik
-
- 1000p
- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Bajkowo u ciebie dużo niebieskości
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
A ja to bym na białe zamieniła, ale takie może właśnie białe przecierane
Ale Aniu, rób jak się Tobie najbardziej spodobają. Jak cię znam, to wpasujesz je w rośliny bez pudła
Ale Aniu, rób jak się Tobie najbardziej spodobają. Jak cię znam, to wpasujesz je w rośliny bez pudła
- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Kto Ci te kamiory na działeczkę przyniósł
Jak zykle ładne zdjęcia ,kedyś też kupiłam gipsówkę i posadziłam przy róży miała być kompozycja,a wiesz co mi wyrosło
nie uwierzysz żurawka.
Ale byłąm wkurzona ,no cóż sprzedawca nic nie winien tylko pakowacz coś pogmatwał.
I do tej pory gipsówki nie mam ale Twoje zdjęcia mnie chyba ponownie zachęcą do kupna gipsówki.
Siałaś coś z jednorocznych roślinek?
Pozdrawiam.
Jak zykle ładne zdjęcia ,kedyś też kupiłam gipsówkę i posadziłam przy róży miała być kompozycja,a wiesz co mi wyrosło
nie uwierzysz żurawka.
Ale byłąm wkurzona ,no cóż sprzedawca nic nie winien tylko pakowacz coś pogmatwał.
I do tej pory gipsówki nie mam ale Twoje zdjęcia mnie chyba ponownie zachęcą do kupna gipsówki.
Siałaś coś z jednorocznych roślinek?
Pozdrawiam.
Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Bardzo ładnie wyszło Ci to drugie zdjęcie Larissy. Niedługo forum powinno się przebranżowić na ogrodniczo-fotograficzne. Zauważyłam, że miłośniczki róż coraz lepsze mają oko do zdjęć. Nie chcę się powtarzać, ale właśnie to zdjęcie jest katalogowe. Pisałam to ostatnio np. Elwi. U Dorotki też kilka takich się znajdzie. Pan Kordes czy inny Austin powinni Was zatrudnić:).
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1898
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Aniu , buszuje po sklepach ,zamawiam ,zamawiam ,odbijam sobie zeszłą wiosnę gdzie musiałam się powstrzymać ze względu na wesele syna , ale już na jesieni kupiłam po kilka piwonii ,hortensji ,powojników ,róż i innych , i teraz nie mogę się doczekać jak jeszcze dojdą rośliny teraz zamówione .Bliskim już zapowiedziałam ze nigdzie w lecie nie wyjeżdżam ,potem mój biedny ogród jest nie do ogarnięcia , chociaż na wiosnę też nie mogę jechać , bo przecież sadzenie ,cięcie ,odkopywanie ,sianie ... , no a jesień .....hmmm no przecież przetwory robię , a zimą zimno . No wychodzi ze stałam się niewolnikiem ogrodu . ale mi to pasuje .
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 5
Hm, w Biedrze nie bywam, w Lidlu tylko w marcu, polując na wióry rogowe Mam prośbę - jak pojawią się jakieś gipsówki w Lidlu, dasz mi cynk? ProszęKłącza, które można kupić w Biedrze i w Lidlu są takie tanie, że można ryzykować.
Pokusiłaś mnie Christą skutecznie Na nieszczęście w Byl. R. Pan mnie uprzejmie poinformował, żeby jeszcze nie płacić i zamówienie mogę zmieniać, korygować, domawiać i ogólnie cudować, aż do kwietnia Fajnie, tylko jak znam życie, nic z tego co już zamówiłam nie wypadnie, za to wpadnie co nieco więcej
Bukszpany są męczącym towarzystwem, szczególnie kiedy się mocno rozrosną Dlatego nie planuję ich sadzić przy głównych rabatach, tylko wzdłuż skarpy... zresztą pokażę w wątku jak zrealizuję plan. U Ciebie na działce mogłyby być kłopotliwe. Nie bez znaczenia jest też fakt, że do nich trzeba świętej cierpliwości, bo rosną w ślimaczym tempie
A skoro już o tempie mowa, jestem pod wrażeniem, jaki efekt osiągnęłaś w tak krótkim czasie Napisałaś w którymś z postów, że masz działeczkę od 2013 roku Dwa lata i taki busz - godne podziwu