Wszystko o pomidorach cz. 11

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Czyli Emy to po prostu żywe kultury bakterii ;:oj
Kto by pomyślał :D
Mikar
100p
100p
Posty: 191
Od: 8 maja 2012, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok.Siedlec

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Trixi11 pisze:Michas ,poczytaj tutaj:
http://www.emy.com.pl/
Witam.
Może wypowie się ktoś kto stosował w/w emy.
Jakie są widoczne efekty ich stosowania w praktyce?.
Jerzy
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

anulab pisze:KaLo szkoda , że to po niemiecku . Ja na polskiej stronie Wikipedii znalazłam ciekawe informacje dot.gnojówki z pokrzyw . ;:215
To nawet lepiej , że azotu ma mało .
Ato mnie zdziwiłaś ;:oj .Wszyscy twierdzą ,że to bomba azotowa.
Ja też nie "szprecham".Korzystałem z tłumacza."Ciekawe" informacje o gnojówce z pokrzyw są też na stronach włoskich,angielskich, japońskich , chińskich i jakich kto chce.Ciekawe nie znaczy jednak konkretne.U Francuzów znalazłem coś ciekawego i konkretnego jednocześnie. https://fr.wikipedia.org/wiki/Purin Zaznaczam,że również nie "parlam",korzystałem z wujcia G.
Kontrowersje na temat skuteczności
Niewiele jest poważna praca na ten temat, i wiele zarzutów w połowie drogi między miejskich legend i tradycyjnych wierzeń. Niemniej jednak, Narodowe Towarzystwo Ogrodnicze Francji wykonany raport kompilacji 15 lat doświadczeń na temat [2]. Autorzy zauważają brak powtarzalnego pozytywny wpływ pokrzywy obornika:

"Ostatecznie, uderzające jest to, aby zwrócić uwagę na różnicę między mierzonych efektów - zero...
Przekład kulawy,ale wiadomo o co chodzi.

[2] http://www.snhf.org/images/stories/4_Le ... tie_bd.pdf
Ciekawy tekst.Można zaznaczać po kawałku i wklejać do tłumacza.Radzi sobie całkiem dobrze.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10752
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Te 15 lat doświadczeń to pewnie i ja mam .U mnie efekty są .Bardziej zależy mi na działaniu odstraszającym szkodniki ,
chroniącym przed chorobami czy stymulującym niż nawozowym. W tym roku mam zamiar dodawać mączki bazaltowej i
może bokashi .Nie rozumiem dlaczego aż 15 lat doświadczeń , jeden sezon to za mało ? Translator u mnie strajkuje .
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Wywar lub gnojówka z pokrzyw pomaga na mniej zmasowany atak czarnych mszyc na buraczkach i np. słoneczniku. Botwinki nie jadam, więc opryskuje to dziadostwo rozcieńczoną gnojówką. Mszyce na papryce niestety nie reagują na takie opryski. Dodam jeszcze, że przy sporządzaniu wywaru dodaję mniszka lekarskiego w całości, razem z korzeniami.
Co do użyźniania i zasilania warzyw, to przy brakach azotu przy pomidorach stosuję właśnie gnojówkę i pomaga. Podlewam mniej więcej co 2 tygodnie.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 371
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Mikar pisze:
Trixi11 pisze:Michas ,poczytaj tutaj:
http://www.emy.com.pl/
Witam.
Może wypowie się ktoś kto stosował w/w emy.
Jakie są widoczne efekty ich stosowania w praktyce?.
Mikar,na naszym forum jest dość obszerny wątek o Efektywnych Mikroorganizmach.Bez sensu tutaj powtarzać, bo to jest też dyskusyjne podejście do tych żyjątek i trzeba sobie samemu wyrobić opinie,najlepiej po własnej obserwacji.
Ja na przykład jestem zdeklarowaną zwolenniczką ich stosowania.Jak czytam ile chemii niektórzy stosują to zgroza.U mnie poza EM i wszelkimi wywarami,gnojówkami itp na stanie nie ma niczego do ochrony a z ogrodu nadwyżki rozdaję czyli "da się" ;:3
pozdrawiam
Alicja
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

karool, ja chciałabym wiedzieć, co stosujesz ekologicznego w przypadku zmasowanego ataku ZZ na pomidorach?


Pozdrawiam
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Napisał wyżej,że rozdaje. :wink:
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Rzepka pisze:karool, ja chciałabym wiedzieć, co stosujesz ekologicznego w przypadku zmasowanego ataku ZZ na pomidorach?


Pozdrawiam

W ochronie pomidorów, mam tu na myśli w uprawie pod osłonami, najlepszą metodą ekologiczną jest higiena oraz wietrzenie szklarni, szczególnie kiedy jest duża różnica między nocą a dniem, w nocy i nad ranem woda skrapla się na liściach pomidorów, jeśli szklarnia i tunel będą zamknietę, to idealne warunki na ZZ...a jeśli jeszcze temp się obniży zaraz murowana, profilaktycznie wówczas warto zrobić oprysk Miedzian WP 50, to w miarę nie toksyczny środek.
A co higieny:

Czyste ubranie, ja do pomidorów zawsze idę rano, zanim jeszcze pójde w inne zagony, wystarczy, że na ubraniu przenioesiemy zarodniki grzyba do tunelu, oczywiście nie wspomnę o myciu rąk itd.. ja jeszcze nigdy nie miała ZZ w Foliaku ;:108
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 371
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Rzepka pisze:karool, ja chciałabym wiedzieć, co stosujesz ekologicznego w przypadku zmasowanego ataku ZZ na pomidorach?


Pozdrawiam
Raczej zaraza mi nie dopada ,owszem kilka lat temu uprawiałam pod oknami szklarni ziemniaki, niczym nie traktowane i nie dość ,że one padły to przeniosło mi się do szklarni i część pomidorów załapała choróbsko.
Ja specjalnie nie pilnuję pory oprysków czy oznak choroby,tylko pryskam tym co mam.Gnojówki z pokrzyw,skrzypu, musowo wrotycza,
czosnek,cebula ,obrywane pędy pomidorów to wszystko wykorzystuję.No i gnojówka z kurzych kupek do tego.
Oczywiście podstawą są EMy i to jedyny poważny wydatek,bo zużywam ich sporo.Opryski tym wszystkim idą" na żywioł" bo jakaś systematyczna nie jestem ;:3
pozdrawiam
Alicja
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

Pomidory, jak czytam, masz w szklarni, trudniej jest jednak ustrzec przed ZZ krzaki w gruncie, ja też staram się nie używać chemii i stosuję ekologiczne opryski, ubiegły rok byl pod tym względem łaskawy, ale czasem jest taki rok, że z ekologicznych to tylko Mildex i Infinito zostają :D :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

W przypadku zaawansowanej ZZ nie ma żadnych skutecznych ekologicznych środków, i nie ma co robić komuś nadziei.
Środki ekologiczne służą zapobieganiu ewentualnie można opryskać pierwsze oznaki na liściach i liczyć, że choroby nie ma jeszcze w łodygach. Jeśli są, to tylko to co napisała Irenka post wyżej.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

docentandrzej pisze: Dodam jeszcze, że przy sporządzaniu wywaru dodaję mniszka lekarskiego w całości, razem z korzeniami.
Andrzeju! Co daje dodanie mniszka? Tego ci u mnie pod dostatkiem. Wartobyłoby go dodać jeśli zwięasza zalety pokrzywówki.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

beata_m mniszka dodaję do pokrzywy tylko w przypadku wywaru. Gdzieś, kiedyś tak wyczytałem i tak robię. Oczywiście wywar z samego mniszka też jest dobry, przynajmniej tak zachwalają np. tu http://niepodlewam.blogspot.com/2014/04 ... dniki.html , ale u mnie go nie za wiele, jak również czasu żeby iść gdzieś go zrywać (musi być świeża roślina). Trzeba jednak pamiętać, że pokrzywę moczy się 24 h, a mniszka 3. Ja takie wywary zlewam i pryskam bez rozcieńczania. Pomaga na mniej zmasowany atak mszyc.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11

Post »

http://www.rynek-rolny.pl/artykul/pomid ... oroby.html
Chyba najbardziej miarodajny,nie skażony reklamą, opis odmiany.


Bardzo celna uwaga z tego artykułu !
Obecnie na naszych polach testuje się wiele europejskich odmian. Jednak doświadczenia potwierdzają, że odmiany wyhodowane w Polsce są najbardziej stabilne w plonowaniu i najlepiej spełniają oczekiwania, gdyż zostały wyhodowane w polskim klimacie.
Pewnie o to chodzi w przypadkach,kiedy rewelacyjne odmiany z Holandii ,czy Ameryki nie spełniają oczekiwań.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”