Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1541
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Prawdziwa arystokracja wśród roślin pięknie się prezentują , dla mnie najpiękniejsza Haworthia magnifica var. major JDV 87-165
Pozdrawiam Lidia
Pozdrawiam Lidia
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Piękne, zadbane rośliny.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Moja ulubienicą z tej grupy była zawsze pygmaea...zwątpiłam, czy ta traktowana jako osobny gatunek to ta sama, co forma u Ciebie? - u typu brodawki pokrywają okienka tak gęsto, że wyglądają jak skóra ropuchy, a na Twojej brodawek właściwie nie ma...
Z pokazanych przez Ciebie zachwyciła mnie najbardziej var. major JDV 87-165!!!
Z pokazanych przez Ciebie zachwyciła mnie najbardziej var. major JDV 87-165!!!
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Niezły pokaz haworcji , oby takich więcej
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20239
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Dziękuję i proszę bardzo - chętnie pokażę jeszcze kilka haworcji z mojej kolekcji.
Tym razem jest to kilka moich ulubienic z kręgu Haworthia truncata. W większości są to hybrydy bo te mi się jakoś bardziej podobają niż "czysta" forma.
Część I:
Haworthia truncata var. maughanii
Haworthia truncata var. maughanii Ex Kobayashi, ex VA [CL 1]
Haworthia truncata x retusa ssp. asperula
Haworthia truncata cv. Sizanumi
Haworthia truncata cv. Freek
Tym razem jest to kilka moich ulubienic z kręgu Haworthia truncata. W większości są to hybrydy bo te mi się jakoś bardziej podobają niż "czysta" forma.
Część I:
Haworthia truncata var. maughanii
Haworthia truncata var. maughanii Ex Kobayashi, ex VA [CL 1]
Haworthia truncata x retusa ssp. asperula
Haworthia truncata cv. Sizanumi
Haworthia truncata cv. Freek
- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Bardzo ładna jest Haworthia truncata var. maughanii Ex Kobayashi, ex VA [CL1]...ale zadziwiająca jest ta ostatnia...Hawortia truncata cv. Freek....od góry wygląda jak liście...
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
I ta grupa Hawortia bardzo mi się podoba .U Ciebie Henryku tyle ciekawych okazów , za każdym razem zachwycam się
Ostatnia bardzo ciekawa
Ostatnia bardzo ciekawa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Kwiaty haworsji może nie są specjalnie okazałe, ale taka grupa kłosów, jak u "Ex Kobayashi", już wygląda interesująco
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- Aurelia92
- 100p
- Posty: 108
- Od: 15 lip 2015, o 23:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Poznania
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Urzekła mnie Haworthia truncata var. maughanii Z resztą H.Truncata var. maughanii Ex Kobayashi, szykuje się do pokazu mody ;)
Też nie przepadam za "czystymi", ale Twoje to zupełnie inna bajka tak zupełnie inaczej
Też nie przepadam za "czystymi", ale Twoje to zupełnie inna bajka tak zupełnie inaczej
Sara
Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. Antoine de Saint-Exupéry
Mój mały zielony Raj
Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. Antoine de Saint-Exupéry
Mój mały zielony Raj
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
One wszystkie są zachwycające, tylko dlaczego tak trudne? A może ze mną coś nie tak? Czemu u mnie nie chcą rosnąć? Pewnie przelewam. Z przyjemnościa oglądam u Ciebie te dziwadła. Trzymasz je w świetle? W jakiej temperaturze? Podlewasz teraz odrobinę?
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20239
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
No nie wiem, u mnie haworcje rosną bez najmniejszych problemów. U Ciebie też powinny tym bardziej, że jesteś doświadczonym hodowcą, nie takie rarytasy u siebie hodujesz. Trzeba po prostu mocniej "wejść" w ten rodzaj, zakupić kilka(naście) egzemplarzy i metodą prób i błędów eliminować ewentualne problemy.Czemu u mnie nie chcą rosnąć?
Pewnie przelewam.
W sezonie i ja haworcjom wody nie żałuję. Pamiętać jedynie należy, że to rośliny afrykańskie więc u nich sezon nieco przesunięty czyli najlepiej rosną i kwitną od połowy lata do wczesnej zimy. Szczyt formy u mnie mają we wrześniu - październiku, spoczynek od grudnia do kwietnia-maja.
No i koniecznie wymagają spoczynku letniego, podczas upałów nigdy swoich roślin (żadnych zresztą) nie podlewam!
Trzymasz je w świetle?
Oczywiście. Zimą i latem stoją na tym samym miejscu, w szklarence balkonowej zajmują jeden regalik (jeszcze niedawno było ich więcej, dużo więcej).
U mnie jest zachodnie stanowisko więc chociaż mają słońce dopiero po południu za to dawkę uderzeniową. Dają radę, co najwyżej się czerwienią.
Teraz tam jest nieco ciemniej bo na zimę zakładam na szybę grubą folię bąbelkową ale mimo wszystko ciemno nie jest, w słoneczne dni takie jak dziś nawet dość widno.
Teraz?W jakiej temperaturze?
W czasie kiedy były silne mrozy (a były u nas i tej zimy) nie było tam więcej niż 3-5 stopni, zależy od wysokości. Niestety wspomniany regalik stoi praktycznie w drzwiach gdzie od grzejników najdalej... Ale dają radę, wypadów pozimowych praktycznie nigdy nie miałem.
Tak, choćby dzisiaj. Niedużo, oczywiście ale podlewać trzeba.Podlewasz teraz odrobinę?
Tyle, że ostatni raz dałem im nieco wody bodaj w połowie grudnia, kiedy było jeszcze cieplej. A i teraz odważyłem się podlać dopiero jak zobaczyłem, że prognozują ciepło jeszcze przez kilka dni.
Cóż, jednym błędem łatwo zniweczyć wieloletnie starania.
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Podziwiam i rękę, i starania wszystkie, Henryku. To niesamowite, jak odwdzięczają się te rośliny za opiekę! Ja omijam je z daleka, bo nie wyszło mi nie raz i nie dwa, teraz już nawet miejsca bym nie miała, zwłaszcza gdy czytam o Twoim zimowaniu. Efekt jest niesamowity!
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1541
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 6
Bardzo atrakcyjne roślinki i pięknie utrzymane, a listeczki o tak różnorodnych kształtach po prostu wspaniałe widoki