Moje tillandsie :)
- Krzysztof59
- 200p
- Posty: 271
- Od: 29 lip 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolica
Re: Moje tillandsie :)
Ewo - wodospad to jak na razie butelka z tworzywa opleciona mchem po którym spływa woda.
Docelowo na pewno zmieni się w coś bardziej efektownego.(nieco przesadzasz z tym zachwytem)
Za pompkę ,posłużył mały turbinowy filtr akwariowy.
Docelowo na pewno zmieni się w coś bardziej efektownego.(nieco przesadzasz z tym zachwytem)
Za pompkę ,posłużył mały turbinowy filtr akwariowy.
Pozdrawiam - Krzysztof
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4209
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje tillandsie :)
Witaj Ewka
Wiesz nie moja to podopieczna ta Racinaea crispa a już nie mogę się doczekać jej kwitnienia
Niezwykle oryginalna roślinka a to,że lada moment zakwitnie świadczyć może tylko o tym,że znalazła u Ciebie odpowiednie dla niej miejsce i tylko u takiego Hodowcy-przez duże "H" jak Ty może zakwitnąć
Pozdrówka.
Wiesz nie moja to podopieczna ta Racinaea crispa a już nie mogę się doczekać jej kwitnienia
Niezwykle oryginalna roślinka a to,że lada moment zakwitnie świadczyć może tylko o tym,że znalazła u Ciebie odpowiednie dla niej miejsce i tylko u takiego Hodowcy-przez duże "H" jak Ty może zakwitnąć
Pozdrówka.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moje tillandsie :)
Ewa, Twoje tillandsie za nic mają zimę.
Dość, że rosną, to jeszcze kłoski im głowie
Piękna ta szara (oczywiście nazwa nie do zapamiętania) - tak jakby "mchem" pokryta.
I oczywiście czekam na finał kwitnienia zapączkowanej tillandsi
Dość, że rosną, to jeszcze kłoski im głowie
Piękna ta szara (oczywiście nazwa nie do zapamiętania) - tak jakby "mchem" pokryta.
I oczywiście czekam na finał kwitnienia zapączkowanej tillandsi
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje tillandsie :)
Zaczęęęło się !!!
Racinaea crispa - pięknie wydłużyła i powiększyła regulaminowo kłosek
iiiii ... jest pierwszy kwiatuszek
No to doczekałam się
Kwiatuszek jest cudny, czyli taki jak powinien być
A konkretnie - trzypłatkowy, żółty, prawie pomarańcz
Gdyby było więcej słonka, na bank byłby pomarańczowy.
Marzena - niestety na razie nie pachnie, może następne będą
Kasiulek - ja wiem, że Ty kobietą prawdomówną jesteś
Tym bardziej dziękuję
Krzysztof - z niczym nie przesadzam !!
Zachwyt się należy
Teraz tylko czekamy niecierpliwie na fotki
Arku - baaardzo dziękuję za miłe słowa i wsparcie
Ale powiem Ci szczerze, że jakoś specjalnie tą crispą się nie zajmuję.
Podlewam tak, jak całą resztę, odżywki niewiele ...
Myślę, że miejscówka im służy.
Stoją sobie centralnie przy duuużym oknie balkonowym,
więc mają naprawdę mnóstwo światła i słonka
Justynko - dziękuję za miłą wizytkę
Niby mało słonka zimą, a one jednak kwitną.
Wniosek - nie są takie trudne, jak to się o nich mówi
Zapączkowana tillandsia, czyli T. tricolor ma się całkiem dobrze,
ale niestety nie ma takiego 'ekspresowego' tempa rozwoju jak crispa.
Może nie utknie ten jej pąk w jakiejś tillandsiowej czasoprzestrzeni,
jak to zrobił pąk jednej z wcześniej kwitnących - T. baileyii.
Wypuściła pąk kwiatowy, który rósł do pewnego momentu,
po czym stanął w miejscu - i ani w prawo ani w lewo !!!
I ten jej nierozwinięty kwiat sterczy do dziś - nie jest suchy ani martwy ...
Wygląda, jakby się ... zahibernował !!
I taka ciekawostka - ten kwiatuszek ma już około ... półtora roku
Pozdrawiam oplątwowo
Racinaea crispa - pięknie wydłużyła i powiększyła regulaminowo kłosek
iiiii ... jest pierwszy kwiatuszek
No to doczekałam się
Kwiatuszek jest cudny, czyli taki jak powinien być
A konkretnie - trzypłatkowy, żółty, prawie pomarańcz
Gdyby było więcej słonka, na bank byłby pomarańczowy.
Marzena - niestety na razie nie pachnie, może następne będą
Kasiulek - ja wiem, że Ty kobietą prawdomówną jesteś
Tym bardziej dziękuję
Krzysztof - z niczym nie przesadzam !!
Zachwyt się należy
Teraz tylko czekamy niecierpliwie na fotki
Arku - baaardzo dziękuję za miłe słowa i wsparcie
Ale powiem Ci szczerze, że jakoś specjalnie tą crispą się nie zajmuję.
Podlewam tak, jak całą resztę, odżywki niewiele ...
Myślę, że miejscówka im służy.
Stoją sobie centralnie przy duuużym oknie balkonowym,
więc mają naprawdę mnóstwo światła i słonka
Justynko - dziękuję za miłą wizytkę
Niby mało słonka zimą, a one jednak kwitną.
Wniosek - nie są takie trudne, jak to się o nich mówi
Zapączkowana tillandsia, czyli T. tricolor ma się całkiem dobrze,
ale niestety nie ma takiego 'ekspresowego' tempa rozwoju jak crispa.
Może nie utknie ten jej pąk w jakiejś tillandsiowej czasoprzestrzeni,
jak to zrobił pąk jednej z wcześniej kwitnących - T. baileyii.
Wypuściła pąk kwiatowy, który rósł do pewnego momentu,
po czym stanął w miejscu - i ani w prawo ani w lewo !!!
I ten jej nierozwinięty kwiat sterczy do dziś - nie jest suchy ani martwy ...
Wygląda, jakby się ... zahibernował !!
I taka ciekawostka - ten kwiatuszek ma już około ... półtora roku
Pozdrawiam oplątwowo
Pozdrawiam i zapraszam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moje tillandsie :)
Taki ładny kłosek, a taki mały żółty bąbelek na końcu Jak będzie więcej kwiatków otwartych naraz to koniecznie pokaż
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje tillandsie :)
Monika - bąbel nie bąbel
Ale cieszy co najmniej tak, jakbym wygrała szóstkę w totka
Na pewno będę ją fotkować, ale pokażę już kulminację
Ale cieszy co najmniej tak, jakbym wygrała szóstkę w totka
Na pewno będę ją fotkować, ale pokażę już kulminację
Pozdrawiam i zapraszam
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4209
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje tillandsie :)
Witam Cię
Miejscówka miejscówką ale wydaje mi się,że już sama Twoja obecność w pobliżu Racinei crispi,sam Twój dotyk,spojrzenie powoduje,że rośnie w oczach a teraz zaczyna pięknie kwitnąć
Wyobrażam sobie jaki będzie egzotycznie piękny widok jak zakwitną kwiaty na całym kłosku
Pozdrówka
Miejscówka miejscówką ale wydaje mi się,że już sama Twoja obecność w pobliżu Racinei crispi,sam Twój dotyk,spojrzenie powoduje,że rośnie w oczach a teraz zaczyna pięknie kwitnąć
Wyobrażam sobie jaki będzie egzotycznie piękny widok jak zakwitną kwiaty na całym kłosku
Pozdrówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moje tillandsie :)
Ewo, nasunęło mi się takie pytanko do Ciebie, a nawet kilka . Moja oplątwa (t. cyanea) przekwitła, ma zielony "pędzel". I teraz pytanko, co będzie się działo dalej? Bo generalnie ona teraz stoi w miejscu bez znaku działania, ani nie ginie, ani listek jej nie zasechł, taki "freeze mode". Ma dwa młode i próbuję sobie wmówić, że one rosną, ale może mi się tylko wydawać. Jak szybko (szacunkowo) powinny te małe sobie rosnąć?
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje tillandsie :)
Arku -
Ale obawiam się, że nie pokaże crispy w pełnej krasie
Wyjaśnienie ciut niżej.
Monika - ja mam dzisiaj 'ostry dyżur' na forum
dlatego szybko odpowiadam.
'Pędzelek' będzie jeszcze dłuugo sobie sterczał.
W dobrych warunkach może nawet i do 3 miesięcy.
Potem uschnie i odpadnie.
Ja moim nie obrywam kwiatów, w naturze przecież nikt im nic nie obrywa
Czasem podcinam jedynie końce listków, ale też już coraz rzadziej.
Każda z roślinek ma swoje tempo przyrostu, nawet w obrębie danej odmiany.
Poza tym najbardziej widoczny i spektakularny jest moment,
kiedy pojawiają się nowe odrosty, potem tempo troszkę słabnie.
Ale jak tylko nic się z roślinką nie dzieje - super
Niby teraz, zimą próbują kwitnąć i rosnąć, ale mimo wszystko światła jest troszkę za mało.
Zobaczysz jak wiosną 'ruszą z kopyta'.
Zrobię Ci przy okazji sesję porównawczą, w jakim tempie rosną.
Może dasz się wkręcić w coś więcej niż tylko w T. cyanea
Co do Racinaea crispa to niestety, ale kulminacji nie będzie
Uczę się jej i zaobserwowałam, że kwiatuszki na kłosku pojawiają się dokładnie tak,
jak u T. cyanea - czyli nie wszystkie jednocześnie ale jeden po drugim.
Jesteśmy właśnie na etapie 3/4 kłoska i dalej pięknie kwitniemy,
ale kwiatki poniżej 'dzisiejszego' już zaschnięte.
Ale obawiam się, że nie pokaże crispy w pełnej krasie
Wyjaśnienie ciut niżej.
Monika - ja mam dzisiaj 'ostry dyżur' na forum
dlatego szybko odpowiadam.
'Pędzelek' będzie jeszcze dłuugo sobie sterczał.
W dobrych warunkach może nawet i do 3 miesięcy.
Potem uschnie i odpadnie.
Ja moim nie obrywam kwiatów, w naturze przecież nikt im nic nie obrywa
Czasem podcinam jedynie końce listków, ale też już coraz rzadziej.
To jest dobreMa dwa młode i próbuję sobie wmówić, że one rosną
Każda z roślinek ma swoje tempo przyrostu, nawet w obrębie danej odmiany.
Poza tym najbardziej widoczny i spektakularny jest moment,
kiedy pojawiają się nowe odrosty, potem tempo troszkę słabnie.
Ale jak tylko nic się z roślinką nie dzieje - super
Niby teraz, zimą próbują kwitnąć i rosnąć, ale mimo wszystko światła jest troszkę za mało.
Zobaczysz jak wiosną 'ruszą z kopyta'.
Zrobię Ci przy okazji sesję porównawczą, w jakim tempie rosną.
Może dasz się wkręcić w coś więcej niż tylko w T. cyanea
Co do Racinaea crispa to niestety, ale kulminacji nie będzie
Uczę się jej i zaobserwowałam, że kwiatuszki na kłosku pojawiają się dokładnie tak,
jak u T. cyanea - czyli nie wszystkie jednocześnie ale jeden po drugim.
Jesteśmy właśnie na etapie 3/4 kłoska i dalej pięknie kwitniemy,
ale kwiatki poniżej 'dzisiejszego' już zaschnięte.
Pozdrawiam i zapraszam
- Krzysztof59
- 200p
- Posty: 271
- Od: 29 lip 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolica
Re: Moje tillandsie :)
Jednym słowem nie zobaczymy eksplozji kwiecistej na którą Racinaea crispa nie pozwala.
Trochę szkoda - ale i tak jest kosmicznym i pięknym jak dla mnie kwiatkiem nawet kwitnąc tak jak kwitnie.
Myślę jednak,że uraczysz nas jeszcze jej fotkami.
Trochę szkoda - ale i tak jest kosmicznym i pięknym jak dla mnie kwiatkiem nawet kwitnąc tak jak kwitnie.
Myślę jednak,że uraczysz nas jeszcze jej fotkami.
Pozdrawiam - Krzysztof
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moje tillandsie :)
Oj szkoda, że tylko jeden bąbel na raz się otwiera
Dzięki za informację o moim marketowcu Wiesz, może bym i dała się wkręcić w inną oplątwę, jeśli znajdę jakiegoś dostawcę w Polsce, gdzie można takie "cosie" nabyć. No i musiałaby być zbliżona trudnością do tej obecnej. W duszy jednak bardziej kaktusowo śpiewa i one mają pierwszeństwo
I właściwie strach pomyśleć - mam kaktusy (i to nie dwa, tylko dwieście) i ludzie dziwnie na mnie patrzą, a teraz nie dość, że kwitnące kaktusy, to jeszcze jakaś trawa, co rośnie bez ziemi...
Dzięki za informację o moim marketowcu Wiesz, może bym i dała się wkręcić w inną oplątwę, jeśli znajdę jakiegoś dostawcę w Polsce, gdzie można takie "cosie" nabyć. No i musiałaby być zbliżona trudnością do tej obecnej. W duszy jednak bardziej kaktusowo śpiewa i one mają pierwszeństwo
I właściwie strach pomyśleć - mam kaktusy (i to nie dwa, tylko dwieście) i ludzie dziwnie na mnie patrzą, a teraz nie dość, że kwitnące kaktusy, to jeszcze jakaś trawa, co rośnie bez ziemi...
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Re: Moje tillandsie :)
Ewo !
Pokaż jak teraz wygląda racinea zmieniła się coś?A teraz powiedz jakim językiem się dogadujesz z tymi bromeliami i tillandsiami że tak Ci pięknie kwitną
Pokaż jak teraz wygląda racinea zmieniła się coś?A teraz powiedz jakim językiem się dogadujesz z tymi bromeliami i tillandsiami że tak Ci pięknie kwitną
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje tillandsie :)
Pięknie się zaczeło, przepiękne.