Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

[docentandrzej]

Ja mogę polecić Ci Maskotkę. Pierwszy mój pomidor, który mi się udał i którego miałem z własnej rozsady. Dla mnie smaczny.
Inny warty polecenia to Idyll. Dla mnie super.

[Agnieszka1234]

Chciałabym uzyskać więcej informacji na temat odmiany Ei von Phuket oraz Russiche Schwarze Eirtomate.
Z góry dziękuję.

[jokaer]

To najlepiej w tym celu zatrudnić google i translatora, bo jeśli nikt nie uprawiał,
a będzie chciał odpowiedzieć, to będzie za Ciebie szukać, a jest to rzecz, którą możesz zrobić sama.
I bardzo proszę, o posty, które wnoszą jakieś merytoryczne wartości do wątków.

[ganio4]

postanowiłam skorzystać z krążków torfowych lub kokosowych do wysiewu i ukorzeniania.
Czy macie doświadczenia z tym związane?

Kokosowych nie miałam, ale torfowych nie polecam. U mnie pleśniały . Radzę kupić dobrą ziemię do siewu i pikowania.

[beata_m]

Właśnie zjedliśmy w sałatce ostatnią odmianę pomidorów, która nam się przechowała z ubiegłego sezonu. To koktajlówka Figiel. Do jej zalet, które opisałam wcześniej w tym wątku mogę dodać długie przechowywanie. Przed przymrozkami ścięłam całe grona i przechowywałam w pomieszczeniu nad garażem, gdzie temp. wynosi około 12C. W smaku całkiem dobre, jak na tak długie przechowywanie. W nadchodzącym sezonie posadzę min ze 4 krzaki.
Pozdrawiam
Bea

[mymysteryy]

U mnie wniesiony jesienią do pokoju Cytrynek Groniasty owocował przez całą zimę. Ostatnio zaczął intensywniej kwitnąć (chyba czuje wiosnę )

[rosea]

A jakie są w smaku?

[mymysteryy]

W smaku cały czas takie same, czyli bardzo słodkie. Owoce, które dojrzewają teraz zimą nie odbiegają smakiem od tych w normalnym sezonie. Krzak nie nadaje się już do dalszej uprawy, bo łodygi są już w kiepskiej kondycji, ale mam zamiar pobrać z niego wilki do ukorzenienia.

[Dancysia]

Kasiu, a jak ze szkodnikami? Mszyce nie dokuczały Cytrynkowi?
Super, że udało Ci się utrzymać go tak długo i jeszcze cieszyć owocami

[roscommonka]

Do Agnieszka1234 Ildii był b.plenną żółtą koktajlówką u mnie w 2014, dlatego w tym roku do niego powracam. Należy bowiem u mnie do tzw.pewniaków. Zawiązał 2 duże grona, trzecie sąsiadka niechcący złamała przy podlewaniu. Grona miał podobne do forumowego megagrona, no może trochę mniejsze, ale z wiązaniem był od niego 100 razy lepszy. Aha owoce ma z nutą kwasku, a skórkę średnio twardą, naprawdę było co skubać zarówno dla tych najmłodszych i starszych ogrodników ;) Miałam go w styropianowym pudełku. Polecam.

Jeżeli interesują Cię koktajlowe do poeksperymentowania to K17 i Kas28 polecam oraz łatwą Pokusę.

[Majkowy]

Hej, mam zamiar posadzić troszkę nowych koktajlówek. Czy ktoś ma może doświadczenie z którąś z tych odmian? (Nadmieniam, że to już jest okrojona lista z około 30 )
Yellow Pear Cherry
Blondkopfchen
Blue Ambrosia
Big Sungold Select
Cinnamon Pear
Dancing With Smurfs
Helsing Junction Blues
Columbianum
Raisin Vert
Red Grape Cherry
Baby Blue Cherry

[mymysteryy]

Kasiu, a jak ze szkodnikami? Mszyce nie dokuczały Cytrynkowi?

Najgorzej było jesienią, zaraz po wniesieniu go (i innych krzaków pomidorów i papryk) do domu. Kilka razy musiałam robić opryski HT. Mszyce na chwilę znikały, a potem pojawiały się na nowo. Z czasem jednak uspokoiło się i już od dawna żadnych oprysków nie musiałam robić.

[Dancysia]

Majkowy, będziemy kibicować Twoim uprawom, bo już same nazwy przyprawiają o zawrót głowy.
Ja miałam różne odmiany z Akcji Wymiany Nasion, plonowały wspaniale, że przejeść się nie dało . Wszystkie nadwyżki pomidorków - białe, czerwone, zielone, żółte, czarne itp. lądowały na blaszce, lekko podpieczone razem z czosnkiem, pakowałam w słoiczki i przekładając ziołami zalewałam oliwą. Świetna przekąska.
Asiu, jeśli HT jakoś sobie radził z mszycami to warto spróbować uprawy pomidorków koktajlowych zimą. Może spróbuję opryskać rośliny przed wniesieniem do mieszkania.