Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12502
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wisteria - glicynia
Ja z kolei czytałem, że glicynia lubi właśnie glebę kwaśną...
I bądź tu mądry...
Pozdrawiam!
LOKI
I bądź tu mądry...
Pozdrawiam!
LOKI
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Wisteria - glicynia
Glicynia powinna być sadzona na glebie o pH zbliżonym do obojętnego 6-7. Ja też mam calkiem blisko glicynii kwaśnolubną roślinę - rododendrona i zastanawiałam się jak zapewnić mu odpowiednią glebę nie szkodząc glicynii ale jakoś się udało to rozdzielic. Natomiast w alkalicznych glebach glicynia będzie podatna na chlorozę.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- iscar
- 100p
- Posty: 103
- Od: 18 lis 2008, o 01:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry górnośląskie strefa B6
Re: Wisteria - glicynia
Dam jej w takim razie czas , niech pokaże co zrobi w tym roku . później zadecyduję co z wrzosami
Pozdrawiam!!! Grzegorz
- norbi007
- 200p
- Posty: 281
- Od: 15 sty 2016, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
Re: Wisteria - glicynia
Znalazłem foto z okresu kwitnienia - może będzie ktoś wiedział jaka to odmiana? Bardzo proszę o identyfikację...
Kiedy w ogrodzie...
Norbert
Norbert
- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Wisteria - glicynia
Piekne te wasze glicynie.
Byłam na działce i patrzyłąm na glicynie ten rok też zapowiada obfite kwitnienie,
oby tylko wiosenne przymrozki nie zaszkodziły.
Byłam na działce i patrzyłąm na glicynie ten rok też zapowiada obfite kwitnienie,
oby tylko wiosenne przymrozki nie zaszkodziły.
Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1078
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Wisteria - glicynia
Moja pani marudzi na ten temat, ale czy taka roślina da sobie radę na Mazowszu? Z tego co czytałem i oglądałem na zdjęciach jest to roślina strefy podzwrotnikowej, i tam rzeczywiście wygląda obłędnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Wisteria - glicynia
Na Mazowszu da radę Moja rośnie prawie u stóp skarpy, gdzie walą w nią mroźne wiatry od łąk i rzeki. nigdy nie przemarzła, chociaż nie zabezpieczałam. W zeszłym roku była obsypana kwiatami.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- norbi007
- 200p
- Posty: 281
- Od: 15 sty 2016, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
Re: Wisteria - glicynia
Na Podkarpaciu daje radę - i nawet obficie kwitnie. Ta, że nie ma strachu
Kiedy w ogrodzie...
Norbert
Norbert
- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Wisteria - glicynia
Potrafią też wymarznąć ,miałam 4 lata temu taki przypadek calusieńka zmarzła mi do ziemi.
Bałam się, że po niej sciełam do samego dołu strasznie ubolewałam
Latem zaczęłą szaleć tyle pędów wypuszczała jakby się szaleju napiła.
Wyciełam bardzo dużo pozostawiłam 7 pędów głównych, w następnym roku zakwitła paroma kwiatkami,
Teraz kwitnie mi obficie.
Nie wiem jak u Was ale moją muszę pilnować bo się z ziemi się puszcza
Bałam się, że po niej sciełam do samego dołu strasznie ubolewałam
Latem zaczęłą szaleć tyle pędów wypuszczała jakby się szaleju napiła.
Wyciełam bardzo dużo pozostawiłam 7 pędów głównych, w następnym roku zakwitła paroma kwiatkami,
Teraz kwitnie mi obficie.
Nie wiem jak u Was ale moją muszę pilnować bo się z ziemi się puszcza
Ela
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Wisteria - glicynia
Ja mam dwie fioletową i różową w tym roku będą u mnie 3 sezon także dopiero czekam na kwitnienie. Ja swoje okrywam, robię kopczyk u stóp owijam dół rosliny słomianą matą tak na wysokość metra a wyżej agrowłóknina.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- norbi007
- 200p
- Posty: 281
- Od: 15 sty 2016, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
Re: Wisteria - glicynia
Ela_2015
To zależy od odmiany. Miałem kupione dwie odmiany NN niebieską i różową. W pierwszym roku były okryte a i tak wymarzły do linii gruntu. W drugim roku wymarzła tylko różowa, w trzecim znowu, aż w końcu ją zima załatwiła na amen. Natomiast niebieska nie jest okrywana, rośnie na przeciągu i jedynie szkodzą jej przymrozki wiosenne ( ale komu one nie szkodzą ) Niebieska jest już tak duża, że i tak nie było by jej jak okryć.
Ważne jest jeszcze, by posadzić glicynię floribundę a nie sinensis, ponieważ wisterie z gatunku kwiecistych są "mocniejsze" niż chińskie.
To zależy od odmiany. Miałem kupione dwie odmiany NN niebieską i różową. W pierwszym roku były okryte a i tak wymarzły do linii gruntu. W drugim roku wymarzła tylko różowa, w trzecim znowu, aż w końcu ją zima załatwiła na amen. Natomiast niebieska nie jest okrywana, rośnie na przeciągu i jedynie szkodzą jej przymrozki wiosenne ( ale komu one nie szkodzą ) Niebieska jest już tak duża, że i tak nie było by jej jak okryć.
Ważne jest jeszcze, by posadzić glicynię floribundę a nie sinensis, ponieważ wisterie z gatunku kwiecistych są "mocniejsze" niż chińskie.
Kiedy w ogrodzie...
Norbert
Norbert
- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Wisteria - glicynia
Norbi007zgadzam się z Tobą.Nie wim jaki mam gatunek kwitnie na niebiesko z jasnym oczkiem.
.Moja ma obecnie 16 lat przed zmarnięciem miała piękne grube konary,nigdy nie okrywałam.
Zima z przed 4 lat była bardzo mrożna do ponad-20 i to chyba było przyczyną.
.Moja ma obecnie 16 lat przed zmarnięciem miała piękne grube konary,nigdy nie okrywałam.
Zima z przed 4 lat była bardzo mrożna do ponad-20 i to chyba było przyczyną.
Ela
- norbi007
- 200p
- Posty: 281
- Od: 15 sty 2016, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla
Re: Wisteria - glicynia
Elu pewnie wszystko zależy od odmiany. Cieszmy się zatem, że mamy w miarę odporne krzaki U mnie zimy w Beskidzie Niskim bywają mroźne, naprawdę czasem pogoda daje popalić Tej zimy najniższa temperatura oscylowała w granicach 20 stopni ( w miarę ciepła zima).
Na wiosnę ( już tuż tuż ) mam zamiar kupić odmianę wisterii kwiecistej "Multijgua"Jeżeli oczywiście takowej nie posiadam (zdjęcia zamieściłem, ale na razie nikt nie podpowiedział jaka to może być odmiana) i odmianę "Honbeni" - rewelacyjna, piękna blado-różowa. Boje się trochę bo różowa NN u mnie nie przetrwała.
Trzymam kciuki za forumowe wisterie, co byśmy się w pełni moli cieszyć urodą "dusicieli". Oby wiosna nas przymrozkami nie straszyła.
Na wiosnę ( już tuż tuż ) mam zamiar kupić odmianę wisterii kwiecistej "Multijgua"Jeżeli oczywiście takowej nie posiadam (zdjęcia zamieściłem, ale na razie nikt nie podpowiedział jaka to może być odmiana) i odmianę "Honbeni" - rewelacyjna, piękna blado-różowa. Boje się trochę bo różowa NN u mnie nie przetrwała.
Trzymam kciuki za forumowe wisterie, co byśmy się w pełni moli cieszyć urodą "dusicieli". Oby wiosna nas przymrozkami nie straszyła.
Kiedy w ogrodzie...
Norbert
Norbert