Jeśli to jest od Kamili a raczej nie kupowałam nieznanych to może być jedna z nich podpowiem i dopasujcie,nie wiem czy to nazwy róż bo się nie znam tyle odpisałam z karteczek. The Faun(Pouloma) lub Madame Boll,lub Saint Exupery jestem taka ciemna z tych nazw że nie wiem czy to są nazwy czy jakiś inny opis sorki mnie tylko podobają się róże.
Jolu, na pierwszym zdjęciu na 100% jest Granny (The Faun), a na drugim inna róża. Z tych co wymieniłaś pasuje Madame Boll ale nie wykluczam Saint-Exupéry, choć ta z Twojego zdjęcia wydaje się być zbyt na nią jasna, a i zdjęcie niewyraźne.
Dziękuję dziewczyny muszę w tym roku przypilnować tego i po podpisywać wszystkie róże a szczególnie tego rocznie zakupione przesadzałam je niegdyś i poobrywały mi się foliowe podpisy.Wasze róże są piękne moje takie kiepskie ale biedaczki na kiepskiej ziemi i tak sobie radzą.
Mam prośbę. Będę po raz kolejny zamawiać róże od p. Bogdana (allegro, botanik21 ). Lubię tam kupować, bo faktycznie sadzonki ma bardzo ładne. Problem w tym, że część tych róż ma celowo pozmieniane nazwy. Tu są fachowcy, więc byłabym wdzięczna gdyby ktoś rzucił okiem na tą ofertę i powiedział czy dobrze odgadłam ich nazwy. 1. RÓŻA FIOLETOWA, PACHNĄCA (Ascot?), 2. RÓŻA RAJ (podobna, ale chyba nie Eden?) 3.RÓŻA LANDORA (Berolina?), 4. RÓŻA ŻÓŁTO- RÓŻOWA, PARKOWA ( czyżby Rugelda?), 5. RÓŻA KREMOWA, PACHNĄCA, ROZETOWY KWIAT (Sophia Reinessance?), 6. ANGIELSKA, RÓŻOWA, NIEPOWTARZALNY KWIAT (Leonardo da Vinci?), 7. RÓŻA BASIA, AKSAMITNA CZERWIEŃ ( pofalowane płatki, ma osiągać ok 80 cm i jej w ogóle nie mogę zidentyfikować). Byłabym wdzięczna, gdybyście przyjrzeli się tym ośmiu różom, bo właśnie te chcę zamówić i podpowiedzieli czy moje domysły są słuszne. Ciekawi mnie zwłaszcza ta róża parkowa ukrywająca się pod intrygującą nazwą Raj.
Róża Raj to, na moje oko, zdecydowanie nie jest Eden Rose.
Nie sądzę, żeby pan Bogdan zmieniał nazwy celowo, on chyba po prostu nadaje imiona różom NN. Zwróć uwagę, że ma kilka róż opisanych właściwymi nazwami (błędy w tych nazwach pomijam ). Sama u niego kupiłam kilka lat temu między innymi Chopina, bardzo jestem z tej róży zadowolona. Krzak dorodny i odmiana właściwa.
Innych róż z Twojej listy nie znam , więc się nie wypowiem.
Wydaje mi się jednak że jest to jak najbardziej celowe działanie. Widocznie nie na wszystkie odmiany pan Bogdan ma licencję. Dlatego albo nadaje swoje nazwy lub podpisuje właściwą nazwą, ale nieco zmienioną i trochę przekręconą, np. doda 1 literę lub celowo napisze z błędem. Niemniej ta róża Raj wydaje się bardzo obiecująca! Kwiaty niezbyt duże, ale o pięknym kształcie, na jednym krzaku i białe i różowe. Bardzo też jestem ciekawa tej ŻÓŁTO- RÓŻOWEJ, PARKOWEJ. Wygląda dokładnie jak Rugelda, która od dawna mi się podobała. A że wszystkie róże kosztują 5-6 złotych to grzech byłoby nie wziąć. Ponawiam pytanie z postu wyżej: czy prawidłowo odgadłam te wymienione różyczki? Zajrzyjcie na stronę z ofertą p. Bogdana i powiedzcie. TARA- wystarczy wpisać: allegro, użytkownik botanik21.
Floresita pisze:Mam prośbę. Będę po raz kolejny zamawiać róże od p. Bogdana (allegrooo, botanik21 ). Lubię tam kupować, bo faktycznie sadzonki ma bardzo ładne. Problem w tym, że część tych róż ma celowo pozmieniane nazwy. Tu są fachowcy, więc byłabym wdzięczna gdyby ktoś rzucił okiem na tą ofertę i powiedział czy dobrze odgadłam ich nazwy. 1. RÓŻA FIOLETOWA, PACHNĄCA (Ascot?), 2. RÓŻA RAJ (podobna, ale chyba nie Eden?) 3.RÓŻA LANDORA (Berolina?), 4. RÓŻA ŻÓŁTO- RÓŻOWA, PARKOWA ( czyżby Rugelda?), 5. RÓŻA KREMOWA, PACHNĄCA, ROZETOWY KWIAT (Sophia Reinessance?), 6. ANGIELSKA, RÓŻOWA, NIEPOWTARZALNY KWIAT (Leonardo da Vinci?), 7. RÓŻA BASIA, AKSAMITNA CZERWIEŃ ( pofalowane płatki, ma osiągać ok 80 cm i jej w ogóle nie mogę zidentyfikować). Byłabym wdzięczna, gdybyście przyjrzeli się tym ośmiu różom, bo właśnie te chcę zamówić i podpowiedzieli czy moje domysły są słuszne. Ciekawi mnie zwłaszcza ta róża parkowa ukrywająca się pod intrygującą nazwą Raj.
Według mnie:
2) Raj- Mini Eden
3) Landora- Landora
7) Basia - Barbara
6) Angelska różowa- wygląda jak Leonardo
1) RÓŻA FIOLETOWA, PACHNĄCA - może być Ascot
W żółtych różach jestem cienka jak bibułka . ;)
Te róże z oferty tego użytkownika, które nie wymagają opłaty licencyjnej mają nazwy właściwe. Pozostałe są rozmnażane i sprzedawane ze zmienionymi nazwami, żeby tej opłaty uniknąć. To tak jak z hodowlą i pseudohodowlą zwierząt. Nie oceniam! Każdy ma wybór i rozum.
TARA: Ta fioletowa, pachnąca to na pewno nie będzie Big Purple. Zobacz zdjęcia tej "fioletowej"- w półrozkwicie ma bardzo okrągłe, tak jakby zamykające się do środka kwiaty, z początku czerwone, i dopiero całkiem otwarte mogą przybierać fioletowe akcenty. Mimo wszystko obstawiałabym Ascot. A kremowa, pachnąca o rozetowym kwiecie z pewnością będzie Sophią Reinessance - cieszę się bo bardzo lubię te wszystkie z serii Reinessance, a Sophi jeszcze nie miałam. CONSTANCJO: Widzę, że prawie dobrze typowałam. Co do róży nazwanej Raj też przyszło mi przez myśl że może to być Mini Eden. I cieszę się z potwierdzenia, że "Angielska, różowa, o niepowtarzalnym kwiecie" z pewnością będzie Leonardem. Jego nigdy nie mam dosyć i sadzę go gdzie tylko się da! Teraz przypuściłam atak na ogródek mojej mamy i jej także wcisnę ze dwie sztuki. Zasadniczo jestem przeciwna kupowaniu róż z niepewnych źródeł, a zwłaszcza z allegro, ale pan Bogdan jest tu wyjątkiem! Skuszona pozytywnymi opiniami już raz u niego zamawiałam i się nie zawiodłam - sadzonki tłuste, okazałe, o potężnym korzeniu. No i czuje się, że pan Bogdan wkłada serce w swoją pracę, bo róże od niego zdrowo rosną i dobrze się chowają. Dużo osób tu na forum od lat kupuje u niego róże i jeszcze nie czytałam żeby ktoś narzekał. Co do mojego zamówienia to pozostaje jeszcze do rozszyfrowania piękność określona jako "Żółto- różowa, parkowa". Napisano o niej, że ma liście podobne do mahonii, a to jest właśnie cecha Rugeldy (która ponoć jest rodzicem Westerlanda). Jest piękna i zamówię ją koniecznie!
i ja się przyłącze dopytań cóż to może być za róża kupiłem w zeszłym roku , powtarza kwitninie nie pamiętam ale chyba troszkę pachnąca kwiaty pokazywały sie do mrozów
Mam do rozpoznania nową różę. Kupiłam z opisem: angielska, pnąca, wielkokwiatowa, różowa. Zauroczyły mnie jej kwiaty, ale nie wiem, jak ją ciąć i czy odpowiednie miejsce dostała. Właściwie nie ma kolców. Pachnie. To jedyne zdjęcia, jakie mam. Liście były zdrowe do końca sezonu, bez oprysków.
Sprzedawca nie pamięta nazwy, bo to ostatni egzemplarz - z ubiegłych lat i już nie rozmnaża tej odmiany.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków! Potencjalny ogród Anulli cz. 2