Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
- jawormcz11
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 2 cze 2012, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Pietrzejowice
Re: Cięcie jabłoni
A ogólnie jak myślicie, można już ciąć jabłonie, czy to dobra pora.
Pozdrawiam Mirek.
- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cięcie jabłoni
Z moich obserwacji wynika że jabłoni nie należy ciąć mniej więcej w okresach :
1)około 10 dni przed i 10 dni po kwitnieniu -najwyższa presja na zarazę ogniową
2)początek września-początek grudnia-w przede wszystkim grube cięcie oraz cięcia bezpośredno przy pniu,rany po cięciu nie zabliźnią sie przed pójściem drzewa w sen zimowy.Także wydaje mi się że osłabia to witalność pąków kwiatowych.
W zależności o tego jaki chcemy uzyskać efekt uboczny możemy zastować cięcie w niestandardowych porach
0.połowa czerwca-połowa sierpnia /lub od4 do 6 tygodni przed spodziewanym zbiorem-usuwanie wilków-poprawa wybarwienia owoców.jabłka będą słodsze i lepiej się przechowywują
1.po ruszeniu wegetacji na wiosne aż do momentu odrzucania zawiązków(z przerwą o której pisałem wyżej ptk1.),im później tym większy efekt osłabienia wzrostu wegetatynego i z regóły więcej nieopadniętych zawiązów-->więcej owoców ale mogą być mniejsze.
2.po opadaniu zawiązków około 7 dni,wydaje mi się że cięcie w tym okresie spowoduje zwiękoszne odrzucanie zawiązków,ale może nie na każdej odmianie i nie w każdych warunkach.
3.początek września-połowa września.można w ten sposób osłabić liczbę silnych pąków kwiatowych na następny rok.
Jak ktoś ma inne obserwacje to zapraszam do wypowiedzi.
1)około 10 dni przed i 10 dni po kwitnieniu -najwyższa presja na zarazę ogniową
2)początek września-początek grudnia-w przede wszystkim grube cięcie oraz cięcia bezpośredno przy pniu,rany po cięciu nie zabliźnią sie przed pójściem drzewa w sen zimowy.Także wydaje mi się że osłabia to witalność pąków kwiatowych.
W zależności o tego jaki chcemy uzyskać efekt uboczny możemy zastować cięcie w niestandardowych porach
0.połowa czerwca-połowa sierpnia /lub od4 do 6 tygodni przed spodziewanym zbiorem-usuwanie wilków-poprawa wybarwienia owoców.jabłka będą słodsze i lepiej się przechowywują
1.po ruszeniu wegetacji na wiosne aż do momentu odrzucania zawiązków(z przerwą o której pisałem wyżej ptk1.),im później tym większy efekt osłabienia wzrostu wegetatynego i z regóły więcej nieopadniętych zawiązów-->więcej owoców ale mogą być mniejsze.
2.po opadaniu zawiązków około 7 dni,wydaje mi się że cięcie w tym okresie spowoduje zwiękoszne odrzucanie zawiązków,ale może nie na każdej odmianie i nie w każdych warunkach.
3.początek września-połowa września.można w ten sposób osłabić liczbę silnych pąków kwiatowych na następny rok.
Jak ktoś ma inne obserwacje to zapraszam do wypowiedzi.
kolekcjoner smaków
- jawormcz11
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 2 cze 2012, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Pietrzejowice
Re: Cięcie jabłoni
No, powiem Ci, że piszesz ciekawe spostrzeżenia. Nie odniosę się do nich gdyż się nie znam, ale przeczytałem z zainteresowaniem. Postaram się zapamiętać.
Mam 4 jabłonie ok. 6-7 lat czy mogę je ciąć teraz, czy czekać do marca.
Mam 4 jabłonie ok. 6-7 lat czy mogę je ciąć teraz, czy czekać do marca.
Pozdrawiam Mirek.
- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cięcie jabłoni
Cięcie w okresie styczeń-pękanie pąków sprawi że że drzewa najmniej stracą substancji odrzywczych w sokach.Zachowają pełnie wigoru.Polecam jeśli nie mamy drzew na źle dobranej zbyt silnej podkładce.
kolekcjoner smaków
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Witam wszystkich. Pierwszy post na forum. Potrzebuję porady dotyczącej przycięcia drzewka wiśni ( chyba ze to czereśnia
) które od niedawna jest pod moją opieką
. Jestem kompletnym laikiem w tej dziedzinie, ale mam nadzieje doszkolić się na forum.




-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 7 lut 2016, o 03:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Witam
jestem nowa na forum i proszę o pomoc
Posiadam kilkanaście drzewek na swojej działce - jednak te starsze na które przyszedł czas cięć i formowania - sprawia mi problemy.
żeby nie zabić posta zdjęciami będę prosić o pomoc po jednym egzemplarzu
Pierwszy jest chyba najgorszy
Nie wiem za bardzo jak się zabrać do cięcia - a termin zbliża się dużymi krokami.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i porady
Jabłoń - brak informacji na temat odmiany i podkładki - w ferworze sadzenia przed kilkoma laty zaginęły dane. Posadzona jesienią 2011 roku. Jeszcze nie owocowała - kwitła po raz pierwszy w zeszłym roku. Ogólnie była strasznie chorowita - działka była przed laty kilkunastokrotnie zalana i zapewne to było przyczyną jej niezbyt dobrego zdrowia.

Myślałam o pozostawieniu tych 3 gałęzi i w oparciu o nie stworzyć koronę - gałęzie te miałyby zostać lekko odgięte na boki aby rozluźnić koronę.

jestem nowa na forum i proszę o pomoc

Posiadam kilkanaście drzewek na swojej działce - jednak te starsze na które przyszedł czas cięć i formowania - sprawia mi problemy.
żeby nie zabić posta zdjęciami będę prosić o pomoc po jednym egzemplarzu

Pierwszy jest chyba najgorszy

Nie wiem za bardzo jak się zabrać do cięcia - a termin zbliża się dużymi krokami.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i porady
Jabłoń - brak informacji na temat odmiany i podkładki - w ferworze sadzenia przed kilkoma laty zaginęły dane. Posadzona jesienią 2011 roku. Jeszcze nie owocowała - kwitła po raz pierwszy w zeszłym roku. Ogólnie była strasznie chorowita - działka była przed laty kilkunastokrotnie zalana i zapewne to było przyczyną jej niezbyt dobrego zdrowia.

Myślałam o pozostawieniu tych 3 gałęzi i w oparciu o nie stworzyć koronę - gałęzie te miałyby zostać lekko odgięte na boki aby rozluźnić koronę.

-
- 100p
- Posty: 139
- Od: 13 kwie 2015, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów, Nowopole.
Re: Cięcie jabłoni
Jawormcz11, wczoraj w moich stronach (jeden z cieplejszych regionów kraju) w dużym sadzie towarowym widziałem pracowników tnących jabłonie. Zachęcony tym widokiem też prześwietliłem jedną jabłoń. Na działce jestem raz na tydzień i gdy zacznie się praca przy warzywach braknie mi na to czasu.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Witam
.
Zastanawiam się czytając wasze posty czy dobrze robię z "wilkami" na gruszce
.
Tzn. wycinam co roku wszystkie "wilki" sterczące do góry. A może powinienem zostawić jakąś część???
Proszę o radę 

Zastanawiam się czytając wasze posty czy dobrze robię z "wilkami" na gruszce

Tzn. wycinam co roku wszystkie "wilki" sterczące do góry. A może powinienem zostawić jakąś część???


-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 4 paź 2014, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PL
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
buum kilka postów wyżej ERNRUD napisał dokładnie jak należy postępować. Nie wiem jak czytasz posty
"Wilków las. To jest efekt wycinania wszystkiego z górnej części drzewa. Zawsze trzeba coś pozostawić, bo w innym przypadku drzewo odbudowuje koronę takimi pionowymi pędami. Teraz trzeba wyciąć 90% wilków, z czego pozostawione 10% musi znajdować się na obrzeżach korony. Te pozostawione skracamy o 2/3. Latem znów wycinamy wilki - te, które powstaną po wycięciu obecnych. Promujemy pędy rosnące poziomo. "
"Wilków las. To jest efekt wycinania wszystkiego z górnej części drzewa. Zawsze trzeba coś pozostawić, bo w innym przypadku drzewo odbudowuje koronę takimi pionowymi pędami. Teraz trzeba wyciąć 90% wilków, z czego pozostawione 10% musi znajdować się na obrzeżach korony. Te pozostawione skracamy o 2/3. Latem znów wycinamy wilki - te, które powstaną po wycięciu obecnych. Promujemy pędy rosnące poziomo. "
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Bardzo proszę o informacje jak przyciąć Młoda grusze 3 lata jeszcze nie owocowała. Oraz druga fotka orzech włoski około 6 lat w zeszłym roku pierwszy raz owocował. Kompletnie nie mam pojęcia jak się za to zabrać a nie chce czegoś zepsuć
https://lh3.googleusercontent.com/LTmtd ... 00-h800-no
https://lh3.googleusercontent.com/tf2_8 ... 00-h600-no
https://lh3.googleusercontent.com/LTmtd ... 00-h800-no
https://lh3.googleusercontent.com/tf2_8 ... 00-h600-no
- jawormcz11
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 2 cze 2012, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Pietrzejowice
Re: Cięcie jabłoni
Tak też i ja, mam zamiar ciąć jabłonie i resztę drzew w tym tygodniu. Ma być znośnie z pogodą. Później zapowiadają ochłodzenie, a dalej to nie wiadomo. Za 20 dni to już marzec.
Pozdrawiam Mirek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6780
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Cięcie jabłoni
Podczas wyginania gałązek młodej jabłonki za pomocą sznurka i butelki z wodą gałązka wchłonęła obwiązany w okół niej sznurek.
Czy mam obciąć w tym miejscu czy pozwolić jej rosnąć?
Wiążą się z tym jakiś konsekwencje dla drzewka?
Asia
Czy mam obciąć w tym miejscu czy pozwolić jej rosnąć?
Wiążą się z tym jakiś konsekwencje dla drzewka?
Asia
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Szanowni,
Wracam do mojej gruszki.

Posadzona dwa lata temu, ale nie przyciąłem jej wtedy.
Czy powinienem w tym roku przyciąć pędy boczne tak, jak przy cięciu "po posadzeniu", czyli skrócić je do 30 cm każdy, czy wybrać już trzy, cztery główne pędy, a resztę usunąć?
Jak przyciąć te główne?
Ruszać w tym roku przewodnik, czy dopiero po pierwszym owocowaniu?
Dziękuję,
Wiktor
Wracam do mojej gruszki.

Posadzona dwa lata temu, ale nie przyciąłem jej wtedy.
Czy powinienem w tym roku przyciąć pędy boczne tak, jak przy cięciu "po posadzeniu", czyli skrócić je do 30 cm każdy, czy wybrać już trzy, cztery główne pędy, a resztę usunąć?
Jak przyciąć te główne?
Ruszać w tym roku przewodnik, czy dopiero po pierwszym owocowaniu?
Dziękuję,
Wiktor
- anika24
- 50p
- Posty: 71
- Od: 6 wrz 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Cięcie jabłoni
Po wizycie w sadzie zauważyłam że jedna z 3 letnich jabłonek jest dziwnie przechylona. Gdy zbadałam sprawę głębiej..okazało się że dobrał się do niej karczownik:(. Ma zjedzone korzenie i jest zastrugana od dołu. Został jej jedynie jeden boczny korzonek cały i kilka na wpół uciętych bardziej przy wierzchu. Nie wiem czy się jej pozbyć całkiem czy dać szanse. To Witos..pięknie rozrośnięty. Chodzi mi po głowie żeby mu drastycznie skrócić gałązki i zobaczyć co będzie. Czy ktoś ma doświadczenie z ratowaniem takiego drzewka??
Pozdrawiam, Anita:)
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Cięcie jabłoni
Dokładnie tak jak piszesz , obsyp korzenie albo wkop ją trochę głębiej dbaj żeby nie zabrakło jej wody w lato przytnij b . drastycznie im drastyczniej tym większe szanse na przeżycie .