Ogród różany nad stawem II
-
- 500p
- Posty: 813
- Od: 7 kwie 2011, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Warszawy
Re: Ogród różany nad stawem II
Alu podobna jest Muscadet, też orientalna czyli zapach gwarantowany ale niższa niż Extravaganza. Muscadet jest w kilku miejscach np. http://gartenea.pl/lilie/1415-lilia-muscadet.html i tu http://sklep.cebulekwiatowe.pl/pol_m_sobie ... a-184.html . W tym ostatnim jest jeszcze wesoła Playtime, mała cebula ale nigdzie indziej jej nie ma.
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Ewcia Bardzo dziękuje za namiary,tych sklepów nie znałam.Faktycznie Muscadet jest podobna i niższa , pasowała by na różanecznikową,ale chyba widziałam ją wiosną w sklepie.Natomiast podobały mi się Iris Ensata,tylko nie wiem jak u nich z mrozoodpornością.Miałam kiedyś japońskie ale nie dały rady.Może coś wiesz na ten temat.
-
- 500p
- Posty: 813
- Od: 7 kwie 2011, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Warszawy
Re: Ogród różany nad stawem II
Alu, irysów ensanta nigdy nie miałam ale z tego co czytałam, to ich mrozoodporność u nas jest całkowita, strefa 3 - 9.
To właśnie na i. ensanta mówi się japońskie albo mieczolistne. One mają trochę specyficzne wymagania ale sporo osób je uprawia z powodzeniem. Muszą mieć mokro wiosną i latem, a zimą normalnie czyli w miarę sucho - " ...gleba bezwapienna, wilgotna do mokrej, ale dobrze zdrenowana zimą; stanowisko słoneczne..." Podobno najlepiej im nad brzegiem oczek wodnych, a Ty przecież masz swoje jeziorko!
Nic tylko sadzić i pilnować, żeby od momentu rozmarznięcia ziemi miały stale wilgotno.
Próbuj, a za rok spróbuję ja.
To właśnie na i. ensanta mówi się japońskie albo mieczolistne. One mają trochę specyficzne wymagania ale sporo osób je uprawia z powodzeniem. Muszą mieć mokro wiosną i latem, a zimą normalnie czyli w miarę sucho - " ...gleba bezwapienna, wilgotna do mokrej, ale dobrze zdrenowana zimą; stanowisko słoneczne..." Podobno najlepiej im nad brzegiem oczek wodnych, a Ty przecież masz swoje jeziorko!
Nic tylko sadzić i pilnować, żeby od momentu rozmarznięcia ziemi miały stale wilgotno.
Próbuj, a za rok spróbuję ja.
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Ewciu ,bardzo dziękuję dużo informacji mam od Ciebie.W takim razie u mnie by im pasowało,drenaż u mnie wyśmienity od 20 cm w głąb tylko piasek.Pilnować tylko wilgotności a do tego nie trzeba mnie bardzo namawiać bo lubię podlewać.Nad moim stawem nie bardzo mogę coś posadzić bo to staw naturalny i obrośnięty rodzimymi roślinami nabrzeżnymi,nie mam pojęcia jakimi.Woda raz jest po sam brzeg, a w suche lata prawie wysycha.Więc nie ma co ryzykować.
Irysy syberyjskie posadzone wiosną,latem podlewałam dwa razy dziennie i nawet mi zakwitły po jednym kwiatku.Najważniejsze że są odporne na mróz.Jednego iryska mam już zamówionego Wave Action.
Irysy syberyjskie posadzone wiosną,latem podlewałam dwa razy dziennie i nawet mi zakwitły po jednym kwiatku.Najważniejsze że są odporne na mróz.Jednego iryska mam już zamówionego Wave Action.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25174
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród różany nad stawem II
Moje syberyjskie rosną pod rynnami. To im wyraźnie służy, bo kwitną co roku
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Gosiu iryski syberyjskie uwielbiają wilgoć w korzeniu,pod rynną to super wilgotne stanowisko.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród różany nad stawem II
Witaj Alicjo. Masz cudowne róże . Właściwie wszystko masz bardzo ładne i bujnie kwitnące, jednak widać ,że róże to numer jeden w Twoim ogrodzie . Z przyjemnością będę zaglądała do Ciebie częściej i wspólnie oczekiwała wiosny . Pozdrawiam .
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród różany nad stawem II
Witaj Alu.
W tym roku chcę pierwszy raz opryskać miedzianem róże w stanie bezlistnym. Moje róże jeszcze nie zgubiły liści. Co radziłabyś?
W tym roku chcę pierwszy raz opryskać miedzianem róże w stanie bezlistnym. Moje róże jeszcze nie zgubiły liści. Co radziłabyś?
Pozdrawiam. Ania
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród różany nad stawem II
Witam. Podłączam się do pytania powyżej, też chciałabym pierwszy raz opryska miedzianem tylko nie wiem jak wygląda moment pękania paków a podobno wtedy to się robi. W temacie jestem zielona a na niektórych różach mam już listki, tzn są z zeszłego roku .
-- 7 lut 2016, o 16:23 --
Witam. Podłączam się do pytania powyżej, też chciałabym pierwszy raz opryska miedzianem tylko nie wiem jak wygląda moment pękania paków a podobno wtedy to się robi. W temacie jestem zielona a na niektórych różach mam już listki, tzn są z zeszłego roku .
-- 7 lut 2016, o 16:23 --
Witam. Podłączam się do pytania powyżej, też chciałabym pierwszy raz opryska miedzianem tylko nie wiem jak wygląda moment pękania paków a podobno wtedy to się robi. W temacie jestem zielona a na niektórych różach mam już listki, tzn są z zeszłego roku .
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Ewelina dziękuję miło mi ze wpadłaś, zapraszam i pozdrawiam.
I Ania najpierw rozgarniamy kopczyki ,przycinamy róże zgodnie z zasadami.Robimy porządek na rabacie/ewentualnie wygrabiamy liście jeśli takie zostały pod różami/ i dopiero wtedy robimy oprysk.Róże przycięte ,liści już nie ma ,zostało tylko to co miało zostać.Pryskamy pędy róż i ziemię pod nimi. To wszystko,za tydzień możemy dać preparat siarkowy.
I Ania najpierw rozgarniamy kopczyki ,przycinamy róże zgodnie z zasadami.Robimy porządek na rabacie/ewentualnie wygrabiamy liście jeśli takie zostały pod różami/ i dopiero wtedy robimy oprysk.Róże przycięte ,liści już nie ma ,zostało tylko to co miało zostać.Pryskamy pędy róż i ziemię pod nimi. To wszystko,za tydzień możemy dać preparat siarkowy.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród różany nad stawem II
Alu, dziękuję Ci za tak szybką odpowiedź.
A co robić w wypadku róż pnących, których się nie przycina? Powyrywać wszystkie ubiegłoroczne liście przed opryskiwaniem miedzianem?
A co robić w wypadku róż pnących, których się nie przycina? Powyrywać wszystkie ubiegłoroczne liście przed opryskiwaniem miedzianem?
Pozdrawiam. Ania
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród różany nad stawem II
Witam. A więc taka praca dopiero na okolice kwietnia? A jak opryskam kiedy będą rozwijały się liście to coś im się stanie? Wybac być może głupie pytanie ale nigdy nie opryskiwalam róż bo mam je od zeszłego sezonu.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6067
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Aniu część liści z pnących na pewno jeszcze spadnie,część na pewno przytniesz,bo zawsze jest coś do wycięcia i przycięcia.Na pozostałe stare liście można pryskać i tak opadnę jak zaczną pączkować.
Ewelinka Jeżeli będzie taka pogoda jak obecnie to pewnie wcześniej wejdziemy do ogrodu,w lutym to raczej nie, ale w połowie marca ...może Zobaczymy czy wrócą niskie temp.nocą.
Miedzian jest takim środkiem który daje się na rośliny w stanie bezlistnym,gdy pąki zaczną pękać wtedy dobrze dać już preparat siarkowy.Daje to nam większą skuteczność oprysku.Miedzian możemy dawać gdy temp.wynosi przynajmniej +6 dniem i nocą.
Ewelinka Jeżeli będzie taka pogoda jak obecnie to pewnie wcześniej wejdziemy do ogrodu,w lutym to raczej nie, ale w połowie marca ...może Zobaczymy czy wrócą niskie temp.nocą.
Miedzian jest takim środkiem który daje się na rośliny w stanie bezlistnym,gdy pąki zaczną pękać wtedy dobrze dać już preparat siarkowy.Daje to nam większą skuteczność oprysku.Miedzian możemy dawać gdy temp.wynosi przynajmniej +6 dniem i nocą.