Moja kolekcja - Nilfgaard
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moja kolekcja - Nilfgaard
Może wyjdzie z tego
Re: Moja kolekcja - Nilfgaard
Ostatnio cierpię na brak czasu. Natko, nie wiem czy z tego wyjdzie
Cała reszta ferajny rozwija się.
Żółty tworzy nowe pączki.
Oto reanimek siedzący w keramzycie - pojawił się liść, nowych korzeni brak.
Cała reszta ferajny rozwija się.
Żółty tworzy nowe pączki.
Oto reanimek siedzący w keramzycie - pojawił się liść, nowych korzeni brak.
Pozdrawiam, Michał
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moja kolekcja - Nilfgaard
Nadzieja umiera ostatnia, a poza tym storczyki mają bardzo dużą wolę życia. Czas pokaże
Re: Moja kolekcja - Nilfgaard
Doba jest za krótka, ale znalazłem chwilkę na uzupełnienie wątku. Natko, niestety jeden z pacjentów nie przeżył. Rozpadł się w moich rękach. Za to cała reszta dzielnie się rozwija.
Pirate Picotee zachowuje się nietypowo. Nie zasuszył starego pędu ani nie odbił, a puszcza nowego.
Ta reanimacja chyba zakończy się sukcesem, mam nadzieję.
Fioletowy puszcza nowy pęd, ale odpadł mu najmłodszy liść - był bardzo miękki. Stożek wzrostu nie został uszkodzony.
Żółty odbija z oczek i przedłuża pierwotne pędy.
Pirate Picotee zachowuje się nietypowo. Nie zasuszył starego pędu ani nie odbił, a puszcza nowego.
Ta reanimacja chyba zakończy się sukcesem, mam nadzieję.
Fioletowy puszcza nowy pęd, ale odpadł mu najmłodszy liść - był bardzo miękki. Stożek wzrostu nie został uszkodzony.
Żółty odbija z oczek i przedłuża pierwotne pędy.
Pozdrawiam, Michał
Re: Moja kolekcja - Nilfgaard
Zbliża się koniec roku, więc nadszedł czas na podsumowania. Tak oto prezentuje się moja kolekcja na dzień dzisiejszy.
Z tego okazu jestem najbardziej dumny - rozwija się mimo przegnicia prawie wszystkich korzonków. Z tego co zauważyłem, przybyło mu cztery - krótkie, ale nadal rosną.
Na zakończenie pionowo ustawiony pęd fioletowego.
Z tego okazu jestem najbardziej dumny - rozwija się mimo przegnicia prawie wszystkich korzonków. Z tego co zauważyłem, przybyło mu cztery - krótkie, ale nadal rosną.
Na zakończenie pionowo ustawiony pęd fioletowego.
Pozdrawiam, Michał
- Asia7084
- 200p
- Posty: 395
- Od: 16 lut 2015, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja - Nilfgaard
Witaj Michał, śliczną masz już kolekcję. Piękny ten żółty i trzymam kciuki za reanimka-jest na bardzo dobrej drodze.
Ciekawa jestem jak będzie wyglądał pionowy pędzik-czekam na foto jak się rozwinie.
Ciekawa jestem jak będzie wyglądał pionowy pędzik-czekam na foto jak się rozwinie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moja kolekcja - Nilfgaard
Super wyniki, trzymam kciuki za reanimka
Re: Moja kolekcja - Nilfgaard
Dziękuję Natko i Asiu za pochwały . Niestety, pąki na pionowej łodydze nie zdążyły się rozwinąć, a liczyłem że je dodam akurat na Sylwestra.
Życzę wszystkim Forumowiczom wszystkiego najlepszego, zdrowia i pomyślności w nadchodzącym 2016 roku.
Życzę wszystkim Forumowiczom wszystkiego najlepszego, zdrowia i pomyślności w nadchodzącym 2016 roku.
Pozdrawiam, Michał
Re: Moja kolekcja - Nilfgaard
Nareszcie ferie, więc jest czas na uzupełnienie małych forumowych zaległości.
Fioletowy rozkwitł.
Żółty kwitnie nieprzerwanie od sierpnia.
Niedługo rozkwitnie Pirate Picotee.
Biały już niestety przekwitł.
Fioletowy rozkwitł.
Żółty kwitnie nieprzerwanie od sierpnia.
Niedługo rozkwitnie Pirate Picotee.
Biały już niestety przekwitł.
Pozdrawiam, Michał
Re: Moja kolekcja - Nilfgaard
cześć Podziwiam twój upór i wytrwałość z reanimkami .Ja też eksperymentuje z takimi choruszkami i jestem bardzo dumna jak wychodzą na prostą a jak kwitną to radość niesamowita Powodzenia
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja - Nilfgaard
Ładnie się rozwija kolekcja zwłaszcza ten żółty mi się podoba
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Re: Moja kolekcja - Nilfgaard
2 lata minęły, kiedy ostatni raz pisałem tutaj. Czas na powrót! Wiele się zmieniło w kolekcji. Prawie wszystkie rośliny są prowadzone w hydroponice.
1) Pojawiło się Dendrobium nobile, który bardzo dobrze zareagował na przeniesienie do keramzytu. Jest jednak pewien problem - po przekwitnięciu przy łodyżkach po kwiatach zaczęły pojawiać się korzenie. Nie ma jednak żadnych liści sugerujących, że to keiki. Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją?
2) Phalaenopsisy średnio zniosły przeniesienie do hydroponiki. Nie wiem, dlaczego gubią korzenie. Początkowo ładnie się rozrastają, a później liście stają się wiotkie i korzenie giną. Podlewane są deszczówką, woda wylewana jest co tydzień i 3-4 dni rośliny są przesuszane. W domu rodzinnym są również 2 Phalaenopsisy, które bardzo dobrze radzą sobie w keramzycie i kwitną nieprzerwanie od ponad roku. Być może to wynika z podlewania "kiedy się przypomni".
3) Żółty będzie niedługo kwitnąć, puszcza pączki na bocznych gałązkach.
4) 2 Phalaenopsisy prowadzone są metodą podsiąkową w korze i również dobrze sobie radzą.
1) Pojawiło się Dendrobium nobile, który bardzo dobrze zareagował na przeniesienie do keramzytu. Jest jednak pewien problem - po przekwitnięciu przy łodyżkach po kwiatach zaczęły pojawiać się korzenie. Nie ma jednak żadnych liści sugerujących, że to keiki. Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją?
2) Phalaenopsisy średnio zniosły przeniesienie do hydroponiki. Nie wiem, dlaczego gubią korzenie. Początkowo ładnie się rozrastają, a później liście stają się wiotkie i korzenie giną. Podlewane są deszczówką, woda wylewana jest co tydzień i 3-4 dni rośliny są przesuszane. W domu rodzinnym są również 2 Phalaenopsisy, które bardzo dobrze radzą sobie w keramzycie i kwitną nieprzerwanie od ponad roku. Być może to wynika z podlewania "kiedy się przypomni".
3) Żółty będzie niedługo kwitnąć, puszcza pączki na bocznych gałązkach.
4) 2 Phalaenopsisy prowadzone są metodą podsiąkową w korze i również dobrze sobie radzą.
Pozdrawiam, Michał
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Moja kolekcja - Nilfgaard
Witam Cię Michale u nas ponownie
Z tymi korzeniami na Dendrobium to ja u siebie się jeszcze nie spotkałam z takim przypadkiem. Ale może ktoś bardziej doświadczony się wypowie, bo przygodę z Dendrobium dopiero zaczynam.
Ja też mam wiele roślin w hydro. Część już zaaklimatyzowała się w hydro a część jestem w trakcie przenoszenia. Mam już w hydro i Dendrobia i Phalaenopsisy i akurat z tymi drugimi nie mam żadnych problemów. Jak przenoszę je ostrożnie to nic mi nie gnije o ile korzenie są zdrowe i niepołamane.
W takim razie czekam na prezentację tego który Ci tam pączkuje właśnie
Z tymi korzeniami na Dendrobium to ja u siebie się jeszcze nie spotkałam z takim przypadkiem. Ale może ktoś bardziej doświadczony się wypowie, bo przygodę z Dendrobium dopiero zaczynam.
Ja też mam wiele roślin w hydro. Część już zaaklimatyzowała się w hydro a część jestem w trakcie przenoszenia. Mam już w hydro i Dendrobia i Phalaenopsisy i akurat z tymi drugimi nie mam żadnych problemów. Jak przenoszę je ostrożnie to nic mi nie gnije o ile korzenie są zdrowe i niepołamane.
W takim razie czekam na prezentację tego który Ci tam pączkuje właśnie