Przechowywanie warzyw przez zimę.
-
- 100p
- Posty: 146
- Od: 5 lut 2013, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.
Aria,forumowicz,dzięki za szybką podpowiedz odnosnie porow ,Moze jeszcze dodam ,ze byłam dzisiaj w piwnicy a tam nory,dziury nornic,mąz wlał wodę no i jedną udało się złapac.Przypomnę;głębokosc na pewno 2m.Teraz mam kolejny problem ;jak zabezpieczyc przed nornicami?Gęsta siatka druciana na spod piwniczki?
Marianna
Re: Przechowywanie warzyw
Waleria, brak wentylacji nie przeszkadza?Waleria pisze:Ja trzymam marchew i pietruszkę w plastikowych wiadrach, zasypane piaskiem z piaskownicy. Piasku nie zwilżam, w suchym dobrze przechowują się. Piwnica jest w bloku, rury CO są dosyć dobrze zaizolowane, a piwnica jest przy ścianie zewnętrznej, więc dosyć chłodna. Marchew i pietruszkę przed wrzuceniem do wiader starannie segreguję, bo wszelakie uszkodzone zaczynają dosyć szybko gnić. Te przeznaczam do szybkiego spożycia.
Marchew i pietruszkę też czasami trochę zostawiam nie wykopanych, narzucam na nie liści i różnych badyli, i mam na wiosnę. Można też trzymać warzywa w mini-kopcach, kiedyś tak robiłam, ale ponieważ nie lubię w zimie chodzić na działkę, zrezygnowałam z tego, skoro mogę mieć je w piwnicy.
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 688
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.
Ja raz zostawiłam marchew w kopcu na działce, dodatkowo przykryłam igliwiem żeby nie zmarzła. Dobrze, że igły zostały na wiosnę bo z marchewki gryzonie nawet ogonków nie zostawiły. Teraz przechowuję w wiadrach zasypanych piaskiem.
Szanso czy w piwnicy przechowujesz to wszystko razem? U nas ziemniaki same są w piwnicy, ponoć źle wpływają na inne warzywa podczas przechowywania, tak twierdzi mój tata, buraki się psuły. Mamy za to problemy z korzeniowymi w pomieszczeniu, wchodzi co roku zgnilizna twardzikowa, jesteśmy bez szans, myślimy o kopcu za rok. Jak Ty przechowujesz korzeniowe? zasypane piaskiem? Nie ma dużych strat? Topinambur na sadzonkę dobrze się przechował w drucianej skrzynce wkopany w ziemi, reszta w worku zgniła...ostatnia szansa pisze:Mam dobrą piwnicę, topinambur wykopany w październiku, włożony do reklamówki do początku kwietnia był jędrny i bez kłów. W kwietniu wyrosły mu małe kiełki.
Topinambur pozostawiony w otwartej skrzynce po 2 miesiącach był nie do użytku.
Warunek - stała temperatura i odpowiednia wilgotność. W mojej piwnicy dobrze przechowują się jabłka, ziemniaki, warzywa korzeniowe (dziś jadłam a'la kopytka z pietruszki ). Nie da się przechować dyni (zbyt wilgotno).
Pozdrawiam Gosia
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur
Topinambur nie przemarza w naszych warunkach nawet w najsroższe zimy,nie ma więc potrzeby chronić go w pomieszczeniach,gdzie jest narażony na wysychanie i różne patogeny.
Malgo myślałaś o porządnej dezynfekcji piwniczki?
Malgo myślałaś o porządnej dezynfekcji piwniczki?
Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.
NIe zastanawiałam się nad dezynfekcją. Marchew i pietrucha gniją w pomieszczeniu, które jest raczej składzikiem wszelkiej maści sprzętów domowych, bo nie mamy innego miejsca na warzywa niestety. Ostatnio widziałam w książce uprawa warzyw z '62r. o ziemiance do przechowywania, coś takiego mogłoby być dla nas rozwiązaniem.
Pozdrawiam Gosia
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
- aniag78
- 200p
- Posty: 258
- Od: 7 sie 2013, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Austria, dolina Dunaju
Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.
malgo_up taką ziemiankę stosowali kiedyś moi rodzice. To (byli) krowiarze i przechowywali w niej buraki, ziemniaki i inne warzywa dla krów. Pamiętam, że warzywa przechowywały się świetnie, jednak przy okazji miało się też kolonię myszy, które nie dość, że miały ciepło, to jeszcze i wyżerkę
Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.
Zastanawiałam się nad tym jak uszczelnić taką ziemiankę, bo u nas zawsze jest dużo myszy. Jeśli deskowanie byłoby szczelne i wejście też to może się nie wcisną ?
Pozdrawiam Gosia
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.
Pod warunkiem,że im powyrywasz zęby. Chyba,że u Ciebie same stare i bezzębne zostały,bo młode wyjechały za granicę.
Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.
No to trudna sprawa. Siatka drobna jest za droga na taką ziemiankę. Obicie blachą desek może zbyt mocno zwiększyć wilgotność wewnątrz, mimo wietrzników. Aj tam trzeba się męczyć bez porządnego pomieszczenia... Chyba, że zbudujemy murowaną piwniczkę.. albo kupimy wiaderko karmy dla myszy...
Pozdrawiam Gosia
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.
Jeżeli ziemianka na lata,to raczej murowana .Masz gotowy plan działania http://panidyrektor.pl/ziemianka-jak-zb ... iczke-ep-2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re:
Też słyszałam od mojej teściowej, że ziemniaki powinny być w innej piwnicy. Ja nie mam wyboru - moja piwnica to jedno pomieszczenie i na dodatek dzielone z drugą Rodziną. W tej chwili mam w piwnicy mnóstwo słoików, kartony z mlekiem, 5 skrzynek ziemniaków (odkryte), dwie skrzynki buraków czerwonych (przykryte kartonami), dwie skrzynki jabłek, dwie duże reklamówki topinambura, w kilku reklamówkach marchewkę, pietruszkę, dalie, korzenie dziwaczka.malgo_up pisze:...Szanso czy w piwnicy przechowujesz to wszystko razem? U nas ziemniaki same są w piwnicy, ponoć źle wpływają na inne warzywa podczas przechowywania, tak twierdzi mój tata, buraki się psuły. Mamy za to problemy z korzeniowymi w pomieszczeniu, wchodzi co roku zgnilizna twardzikowa, jesteśmy bez szans, myślimy o kopcu za rok. Jak Ty przechowujesz korzeniowe? zasypane piaskiem? Nie ma dużych strat? Topinambur na sadzonkę dobrze się przechował w drucianej skrzynce wkopany w ziemi, reszta w worku zgniła...
Marchewki, pietruszki mają zawiązane uszy reklamówki i pozostają szparki.
Jesienią po umieszczeniu w piwnicy po pewnym czasie wysypuję korzenie z reklamówki, wyciągam podejrzane lub nadgniłe i posortowane wkładam znowu do reklamówek. jak wyeliminuję te "chore" to później nie mam już poprawki gnicia .
Wszystko co mam stoi/leży na regałach na wysokości 0,7 m i większej, a część posadzki jest mokra. Co jakiś czas włącza się pompa, która wypompowuje wodę spływającą drenami podposadzkowymi do beczki wkopanej głębiej. Nawet w największe susze posadzka mi nie wysycha. Mój dom stoi u stóp wzgórza i piwnica sięga w warstwę wodonośną. Kolektor burzowy jest za wysoko dlatego muszę wypompowywać. Gdy jest awaria prądu, lub styki w czujniku zawiodą, moją piwnicę wypełnia ok 40 cm wody.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Przechowywanie warzyw przez zimę.
KaLo właśnie szukając czegoś o ziemiankach znalazłam tą stronę. Zobaczymy czy damy radę w tym roku z taką ziemianką, ogólnie to bardzo nas taka murowana kręci
Pozdrawiam Gosia
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe