Borówka amerykańska - 6 cz

Drzewa owocowe
Kisiell3
50p
50p
Posty: 94
Od: 23 wrz 2015, o 17:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Malopolskie. Tarnów

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

A te garbniki jakoś się neutralizuja podczas kompostowania ?
I mam też pytanie odnośnie nawadniania : jeśli umieszczę mauzer na wys. 1m to jest szansa na grawitacyjne nawadnianie kropelkowe bez użycia pompy ? Próbował ktoś tak ?
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Witam ponownie. Ja swoje podsypałem nie przekompostowanymi trocinami z drzew iglastych, pochodzących z mojej piwnicznej cyrkularki. W zasadzie trociny miały służyć zimowemu okryciu moich świeżo posadzonych krzaczków, i tu mam do Was pytanie, jaki nawóz zastosować żeby uzupełnić ubytki składników spowodowane przez te trociny i kiedy?
Pozdrawiam Józef
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Joze1802 jak ruszy wegetacja podlej roztworem siarczanu amonu - łyżka czubata na konewkę /ok. 10 wody, ze 2x co 2 tygodnie, wyczuj - w zależności od pogody, żeby krzaków nie utopić.

Kisiell3 3 letnie gałęzie to juz częściowo zbutwiałe, spokojnie używaj. Garbniki i żywice szybko się neutralizują, z pół roku spokojnie wystarczy, ale warto zawsze wczesniej rozdrabniać gałęzie i pryzmę przelewać/przesypywać 'azotem', nawet gnojówką czy mocznikiem, pod borówki najlepiej siarczanem amonu. Świeże trociny też warto najpierw kompostować z dodatkiem azotu i sypać pod krzaki już częściowo zmineralizowane.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

xltx pisze:..jeżeli podłoże nie było wcześniej specjalnie przygotowane (kwaśne).
Jeżeli podłoże nie było wczesniej przygotowane (bogate w próchnicę o niskim pH) ta żadna siła nie pomoże :lol: bo minerały nie będą przez roślinę przyswajane, no i łatwo można zasolić podłoże, co wówczas 'gołym okiem' można zobaczyć.
Borówka nie jest wymagająca. Swoimi nitkowatymi korzeniami spokojnie wyciągnie z próchnicy co jej potrzeba, ale fakt najlepiej o nią trochę podbać, ale może nie najdroższym nawozem jaki jest na rynku, czyli magiczną siłą ..
No i kwaśna woda (z dodatkiem kwasku cytrynowego) nie załatwia sprawy z nadmiarem wapnia jeśli woda do podlewania jest bardzo twarda. Dla kilku młodych krzaków warto stosować deszczówkę, starsze krzewy poradzą sobie z kwaśną kranówą jeśli dostaną siarki w niewielkiej ilości nawozów
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

pelikano11dzięki za radę. Ja w zasadzie nie planowałem sadzenia borówki, ale przy zakupie wiśni zaproponowano mi zestaw 2-ch borówek + zakwaszacz w ilości 130g czyli 2 łyżki stołowe. Co to za specyfik, nie wiem, stosować 1 łyżka na 5 l wody co dwa tygodnie i tyle instrukcji.
Nazbierało mi się już 10 litrowe wiadro suchych trocin, chcę je przekompostować z dodatkiem siarczanu amonu, czyli woda, ale ile siarczanu sypnąć do tego i jak mniej więcej to,to kisić?
Pozdrawiam Józef
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Joze1802 a w co chcesz te borówki posadzić? Bo wiadro trocin to wiesz...Masz jakiś pomysł?
130 g to 2 łyżki stołowe? Łyżka z czubkiem to ok 20g granulatu. Twój zakwaszacz to jakiś granulat? nie ma składu?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Pewnie siarczan amonowy.Widuję w sklepach "Specjalistyczny nawóz zakwaszający do borówek" w cenie 9-10 zł/kg.Małymi kiterkami na boku pudełka jest podany skład:siarczan amonowy.Obok stoi foliowy worek, 20 kg/24 zł.Zgadnijcie co to za nawóz? :D
Awatar użytkownika
patryk10015
500p
500p
Posty: 537
Od: 1 maja 2015, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Też siarczan amonowy. Też widziałem kalo w leroy merlin nawóz zakwaszający biopon, zainteresowałem się patrząc na skład miał tylko siarczan amonu a kosztował ok 24 zł za 3 kg.
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

pelikano11 ja te borówki kupiłem w zestawie 2 krzaczki+zakwaszacz gratis w takim małym pojemniczku plastykowym bez napisów. Ja aktualnie przebywam w szpitalu i podobnej wielkości i kształtu pojemniczek dostałem na mocz do badania. Pojemność tego miałem podać 30 g takiego szarego granulatu a nie omyłkowo 130, czyli 2 łyżki stołowe lub 2 pudełka od zapałek jako miarka. Borówki mam już posadzone na działce, pod każdą dałem po 1 worku torfu kwaśnego. Chodzi mi oto, że ostatnio sprzątałem piwnicę i nazbierałem wiadro trocin, które zamiast do pieca, chcę przekompostować i wykorzystać pod borówki, jaśniej teraz? :)
Pozdrawiam Józef
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Tera jaśniej :lol:
Masz posadzone 2 młode krzewy w samym torfie, 2 łyżki jakiegoś specyfiku (pewnie jakiegoś siarczanu, może nawóz może siarczan amonu, nieważne) i wiadro suchych trocin na boku.
Kombinacji dużo, ja Ci radzę tak - przesyp trociny do dwóch wiader, każde wiadro z trocinami zalej zwykłą wodą z kwaskiem cytrynowym (łyżka na ok 10 l wody) i breję podrzuć pod krzaki - teraz. Jak ruszy wegetacja, pąki zaczną pękac, to 1 łyżkę tego zakwaszacza na 10 l wody i po połowie pod każdy krzew. Po 2 tygodniach powtórka.
Ponieważ nie wiadomo co to ten zakwaszacz, to ja nie wiem czy rozpuszcza się w zimnej wodzie :lol: W ciepłej powinien.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

A ten zakwaszacz to przypadkiem nie jest Wigor S? Co prawda jest bardziej żółty niż szary ,ale wiadomo jak faceci reagują na kolory :wink:
Awatar użytkownika
patryk10015
500p
500p
Posty: 537
Od: 1 maja 2015, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Wigor S bądź siarka.

-- 16 lut 2016, o 20:25 --

Jest wiele możliwości co On tam dostał w pudełeczku.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Joze1802 pisze:Co to za specyfik, nie wiem, stosować 1 łyżka na 5 l wody
No to chyba nie siarka ani Wigor S czyli siarka inaczej, z powodów wiadomych - nie rozpuszcza się w wodzie.
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

No to dla mnie tera to też wsio jasne :!: Jak wyjdę do cywila to zrobię taką breję, kwasku to mam ze pół kilo jeszcze to go wykorzystam. Jeszcze raz dzięki za radę. :wit
kaLo pisze: ,ale wiadomo jak faceci reagują na kolory
Kalo no wiadomo, zwłaszcza po kilku czy kilkunastu głębszych. :D Bo ja po 25 latach pracy na drukarni jeszcze kolory odróżniam :D Kolor granulatu mówiąc prostym językiem, to kolor wyschniętego betonu, no może ciut ciemniejszy lub jaśniejszy bo zbytnio nie przyglądałem się jemu. :wink: Zajrzałem tylko na chwilę żeby zobaczyć czy to jest granulat czy proszek, i tyle to,to widziałem.
Pozdrawiam Józef
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 6 cz

Post »

Bez urazy. :D .Sam jestem ciekaw co to może być.Pewnie jakiś nawóz dedykowany do borówek.One są granulowane.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”