sweetdaisy pisze:Anka, w sensie że mnie natchnie na żółte
![Shocked :shock:](./images/smiles/icon_eek.gif)
eee
![nie ! ;:185](./images/smiles/no.gif)
choć podobno nigdy nie mów nigdy...
![;:198](./images/smiles/msn-wink.gif)
Bardziej się chyba przyczaję na wykarczowanie tej pomyłkowej którą mam
![gwizdanie ;:224](./images/smiles/whistling.gif)
Zuzka wiadomo, że nie wiadomo jak z Tobą będzie.
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
Jednak gdybyś mnie rok temu powiedziała, że spodobająmi się żółte róże. Co więcej, że posadzę u siebie takowe, to w głos byś się roześmiała!
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
A tu proszę... życie bywa całkiem przewrotne...
![gwizdanie ;:224](./images/smiles/whistling.gif)
Rzeczywiście więc, nigdy nie mów nigdy.
nifredil pisze:Aneczka, ja nie chce zakładów robić, ale jeszcze rok czy dwa i zaczniesz szukać miejsca na ogniście czerwone
Sabinko dopiero co skończyłam robić wykład Zuzce a już mam ochotę powiedzieć Tobie: "Czerwone?! Nigdy w życiu!" Ha ha ha! Nie będę się jednak zarzekać, bo nagła miłość do żółtych róż mówi sama za siebie... Na szczęście czerwone róże póki co do mnie nie przemawiają.
Na żółtka padło na Crocus Rose. Jednak. Wiem, że to bladawiec i nawet dobrze. Jednak środek ma bardziej zażółcony niż zaróżowiony i o to mi chodziło.
Soniu na dworze było naprawdę ładnie aż miło było rwać tę darń.
![super2 ;:215](./images/smiles/thumbup.gif)
Dziś znów miałam to robić. Niestety pada i ogólnie nie jest zbyt przyjemnie.
Dorfi przełam żółć bielą. Mnie też bardzo podoba połączenie się żółtego z niebieskim czy fioletem, ale nie wiem czy te dwa kolory tylko dodatkowo nie podkreśliłyby żółci.
Tulipanko sama nie wiem jak to się stało, że mnie wzięło na ten właśnie kolor.
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Byłam jego zagorzałą przeciwniczką u siebie jeszcze rok temu.
Wandziu i ja tworzę małą żółto-pomarańczową rabatkę. Za nią w dal, jako kontynuacja rabaty, będą ciągły się żarówiaste Heidetraum.
![oczy rol ;:219](./images/smiles/wacko.gif)
Ciekawe jak to wyjdzie?
A Grahama, by było "weselej" mam na rabacie z różami białymi, różowymi i malinowym Ascotem. Za to z powojnikime Polish Spirit i liczę na cudne zestawienie.
Wczoraj w Obi dorwałam różowe gipsówki.
![taniec :tan](./images/smiles/taniec.gif)
Capnęłam trzy od razu. Zobaczymy, czy też będą podobać mi się tak bardzo jak białe.
![hmm ;:131](./images/smiles/blush.gif)