Tulipany cz.3

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tulipany cz.3

Post »

Chciałem udać, że nie wyłażą, ale niestety się nie udało.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Tulipany cz.3

Post »

Niewykopywane w zeszłym roku są już spore jak na luty.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Sadzone w październiku są o połowę mniejsze.
Tak jak "przedmówcy" myślę, że zima nic złego im już nie zrobi.
Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
elissa
200p
200p
Posty: 223
Od: 10 mar 2011, o 09:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Tulipany cz.3

Post »

robertP2 pisze:Chciałem udać, że nie wyłażą, ale niestety się nie udało.
Ha ha ha :;230 ja tez chciałam, ale jak widać wzrok mi całkiem nie siadł ;:215 dzisiaj wypatrzyłam spore kły....i w sumie się cieszę. ;:215
Pozdrawiam, Ela
Awatar użytkownika
lunatyk
200p
200p
Posty: 435
Od: 23 maja 2015, o 16:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina Biesa i Czada

Re: Tulipany cz.3

Post »

Ja też dziś byłem i patrzyłem , i są już widoczne od 1 do 2,5 cm nad ziemią ,
i widziałem pierwsze przebiśniegi które rosną w ogródku , a więc wiosna .
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Tulipany cz.3

Post »

Adamie widzę, że cebule pięknie Ci się rozmnożyły tak jak i mnie. Czy zamierzasz je wykopać w tym roku i rozsadzić, czy zostawiasz tak jak jest? Bo chyba jak tak ciasno, to później zanikają?
Magda
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Tulipany cz.3

Post »

Magdo, obowiązkowo będą wykopane w tym roku, po zaschnięciu liści, czyli w drugiej połowie czerwca. Cebul przybyszowych narosło na nich tyle, że jak dobrze zauważyłaś, mają już za ciasno.
Znowu będzie problem co z nimi zrobić :wink: .

Pozdrawiam
Adam
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Tulipany cz.3

Post »

A czy masz doświadczenie kiedy one zakwitną? Czy już za rok czy trzeba robić selekcję wielkości cebul? W jaki sposób przez ten sezon jeszcze je utuczyć?
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Tulipany cz.3

Post »

Małe cebulki przybyszowe zakwitną po dwóch latach, większe już za rok.
Za obfite kwitnienie i zawiązywanie cebul odpowiadają potas i fosfor. Bardzo ważne jest zapewnienie im tych składników już jesienią, przed posadzeniem cebul.
W czasie takiej zimy jak obecna, to właśnie teraz cebule mają największe przyrosty.
Jeżeli Twoje tulipany nie były nawożone jesienią, to nie zaszkodzi zasilić je jeszcze teraz jakimś nawozem wieloskładnikowym, np. Azofoską.
Po kwitnięciu nie nawożę już tulipanów, bo łatwo jest przedobrzyć, a przeazotowane cebule są bardziej narażone na choroby grzybowe i gorzej się przechowują.
Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
adawi
200p
200p
Posty: 339
Od: 19 kwie 2012, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Tulipany cz.3

Post »

Po wizycie w ogrodzie - tulipany na wierzchu, jedne mniej inne bardziej, kwitną ranniki - na razie zamknięte kulki , bo i nie mają się do czego rozchylać -pochmurno, leje i wieje Dziś krzyczały żurawie....
Wiosna blisko, ale w prognozie nie widać końca deszczom ; niby dobrze, że pada, zima praktycznie bez śniegu była, u mnie szybko robi się za sucho..., no ale jak w takich warunkach brać się za prace? :roll:
Pozdrawiam
Wiesia
Awatar użytkownika
Rennni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1184
Od: 22 lip 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czechy środkowe

Re: Tulipany cz.3

Post »

adawi, u nas również, będzie dużo deszczu w marcu. Zima była niemal bezśnieżna, lepiej teraz deszcz niż susza.
Dzisiejsza pogoda była piękna : 15C ;:202 I wszystko bardzo szybko kiełkuję ;:333
Tulipany na wierzchu w moim przedszkolu....


Obrazek
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
reglas23
200p
200p
Posty: 479
Od: 4 lis 2015, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Tulipany cz.3

Post »

A czy to możliwe że w pierwszym roku z jednej cebuli wyrosnąć mogły dwa pędy tulipana?Nie jestem pewien że to tulipan bo być może to lilia.Czy muszę swoje tulipany wykopywać w tym roku czy mogę to robić co kilka lat?
Awatar użytkownika
lunatyk
200p
200p
Posty: 435
Od: 23 maja 2015, o 16:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina Biesa i Czada

Re: Tulipany cz.3

Post »

Jak zabezpieczacie cebulki tulipana przed gryzoniami , co rok znika mi pewna ilość . ;:174
Awatar użytkownika
adawi
200p
200p
Posty: 339
Od: 19 kwie 2012, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Tulipany cz.3

Post »

lunatyk pisze:Jak zabezpieczacie cebulki tulipana przed gryzoniami , co rok znika mi pewna ilość . ;:174
Ja staję na rzęsach, a i tak mi znikają :evil:
Konkretnie - sadzę w koszach które robię z drutu o małych oczkach. Korzystałam z różnego rodzaju drutu - używałam takiego dość sztywnego, kosze trwałe, ale produkcja tych koszy ciężka i nic nieprzyjemnego. Teraz używam takiego który w palca zaginam ( w otoczce PCV). Ale to problemu nie rozwiązuje całkiem, choć może ograniczyło straty - bo stworzonka potrafią od góry wejść i opędzlować całą zawartość kosza. Więc zaczęłam od góry przykrywać siatką, ale i tak ( w ub.r. ) do wielu koszy małpy jedne wlazły i wyżarły :( Okazało się ,że zbyt symbolicznie dociskałam górną siatkę do reszty i bez problemu sobie podważyły. Sadząc na jesieni starałam się więc dobrze zaciskać brzegi, ale i tak pewnie znajdą słabe punkty...

Mam w ogóle kiepską lokalizację mojego ogrodu - to kawałek za miastem, ogród zrobiłam w miejsce plantacji malin,obok pole uprawne, nieużytki.. gryzoni mnóstwo, z jedzeniem gorzej - a tu taaaka spiżarnia pod bokiem.
Ogólnie to ;:223
Pozdrawiam
Wiesia
Awatar użytkownika
Eliza52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2859
Od: 7 wrz 2014, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Tulipany cz.3

Post »

Na moim małym ogródku nie miałabym ani jednej cebulki nie tylko tulipanów, ale i lilii, bo mam plagę nornic, karczowników ;:188
dlatego ogród nafaszerowany jest wiadrami budowlanymi wkopanymi w ziemię do wysokości górnego brzegu wiadra.
Oczywiście wiadro ma porobione dziury wiertarką, dół i boki. Żadna cebulka nie została zżarta , bo od góry nie włażą.
Jedno wiadro od spodu wypchały do góry, to jaka to jest siła, ale cebulki nie ruszone ;:138
Pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
adawi
200p
200p
Posty: 339
Od: 19 kwie 2012, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Tulipany cz.3

Post »

Ja lilie sadzę w duże donice - różnie duże, zależy ile lilii i jaki rozmiar - zżerane nie są, ale trudniej zachować optymalne warunki wilgotnościowe - nie zalać nie przesuszyć . Oczywiście w każdej jest solidny drenaż. Plusem jest też to, że w miejsca eksponowane stawiam gdy kwitną, a gdy już mniej ładne- to gdzieś na boczku. Minusem takiej strategii jest bolący kręgosłup - niektóre donice są solidnie ciężkie. Na zimę całe to towarzystwo dołuję , z górką. Nie próbowałam tak hodować tulipanów - one jeszcze bardziej wrażliwe na zastoiny wody...
Pozdrawiam
Wiesia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”