Parapetowce Zuzi
Cudne kwiatuszki
Bardzo duża różnorodnośc, duża ilośc i rozmiar!
Tylko pozazdrościc
Tylko gdzie ty to wszystko mieścisz?
Bardzo duża różnorodnośc, duża ilośc i rozmiar!
Tylko pozazdrościc
Tylko gdzie ty to wszystko mieścisz?
Rypsiki i Crassulki...
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
zuzia55 pisze: ANETKO-ma 8 kwiatów po 4 na jednym pędzie.Ich wadą jest to,że nie kwitną długo i trzeba czekac rok na następne przy dobrych układach .Gdyby kwitły tak długo jak kalanchoe,które ledwo skończyło w czerwcu półroczne kwitnienie już ma następne pąki,wtedy można by je dłużej podziwiac.
Zgadzam się z Tobą , zbyt szybko przekwitają Ja mam takiego jednego co mi kwitnie dwa razy do roku , czyli w zimie ,
a póżniej kolejne kwitnienie przypada latem
- zuzia55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2992
- Od: 24 kwie 2008, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Parczew
Dziękuję za wizyty i pochwały moich zielonych.Mam sporo parapetów w domu,tak że bez problemów jeszcze tyle zmieściłoby się.Wczoraj otrzymałam paczuszkę z wymiany od KASI/ kati-1976/,przysłała mi masę roślinek,których ja nie miałam.Już się nimi zajęłam i które mogły byc już są posadzone, reszta ukorzenia się w wodzie. A dzisiejsze nabytki na które weszlam "przypadkiem',to dwa pełne kalanchoe jasny róż i jasny buraczek.Jeszcze mam chęc na czerwonego,ale może ktoś ma i wymieni się ze mną na moje szczepki.
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7840
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Ja mam malutkie szczepki z czerwonego - ale niestety powyciągały się na jesieni strasznie, muszę je pouszczykiwać i dosadzić, może znajdę jaśniejsze miejsce - żeby nabrały ładniejszego wyglądu. Może pokesperymentuje też z listkami
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona