Ogród zielonej
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11849
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Madziu dzięki. Będę zwariowaną babcią, bo mam czas, żeby się wnukiem nacieszyć. Kret wyjada pewnie pędraki z trawnika, bo zadomowiły się u mnie. Dziś jest już 9 kopców, w sobotę będziemy porządkować, jak pogoda pozwoli.
Aniu ostnic nie ruszaj, one dopiero w kwietniu mogą ruszyć. Ja w ubiegłym roku sporo wykopałam, ale te które zostały, wszystkie po ścięciu pięknie odrosły. Swoje będę ciąć dopiero jak ustabilizują się dodatnie temperatury. Moje samosiejki ostnicy szare, ale też nie ruszam, może część odbije. Z żurawkami sukcesywnie się żegnam. Już nie kupuję, bo tylko te przy schodach, osłonięte od palącego słońca, wyglądają przyzwoicie. Ja trzeci rok z rzędu sobie obiecuję, że wysieję dopiero w marcu. Potem sobie wmawiam, że tylko testuję wschody.
Aniu ostnic nie ruszaj, one dopiero w kwietniu mogą ruszyć. Ja w ubiegłym roku sporo wykopałam, ale te które zostały, wszystkie po ścięciu pięknie odrosły. Swoje będę ciąć dopiero jak ustabilizują się dodatnie temperatury. Moje samosiejki ostnicy szare, ale też nie ruszam, może część odbije. Z żurawkami sukcesywnie się żegnam. Już nie kupuję, bo tylko te przy schodach, osłonięte od palącego słońca, wyglądają przyzwoicie. Ja trzeci rok z rzędu sobie obiecuję, że wysieję dopiero w marcu. Potem sobie wmawiam, że tylko testuję wschody.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu,widzę ,że u ciebie kiełkuje i w domu i w ogrodzie ,u mnie też w ogrodzie coś ruszyło,ale teraz wszystko zasypane ,nie da się nic robić ,bo śnieg zimny kopców u mnie też dostatek,musimy uzbroić się w cierpliwość ,pozdrawiam
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród zielonej
A to Ci niezłe!cyma2704 pisze:... testuję wschody.
Aż dziwne, że wykazuję się taką cierpliwością. Może w weekend wysieję lobelię? Nie będę gorsza.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród zielonej
Będziesz najlepszą Babcią na świecie! Kiedyś na fb widziałam taki obrazek... ''Bóg nie mógł być wszędzie...więc stworzył Babcie". Cudowne. Zgadzam się z tym w stu procentach. Moje Babcie już nie żyją. Ale sens tych słów jest....ah...
My próbowaliśmy na krety wszystkiego. Wyniosły się po Karbicie... czy jakoś tak.
Na pędraki i ja się czasami natykałam. Na szczęście rzadko. Bleee. Są ohydne.
My próbowaliśmy na krety wszystkiego. Wyniosły się po Karbicie... czy jakoś tak.
Na pędraki i ja się czasami natykałam. Na szczęście rzadko. Bleee. Są ohydne.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11849
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Martuś siewki są tanie, a w dodatku poprawiają nastrój, nawet jak połowa padnie. Trochę się niepokoję, bo nawet niektóre jeżówki wychylają nosy.
Aniu nie wysiewaj, tylko sprawdzaj siłę kiełkowania, dużo lepiej brzmi.
Madziu świetne stwierdzenie. Ja mam niedobrze w życiu, bo jak się w coś angażuję, to totalnie. Może przy trzecim wnuku nie będę taka zakręcona. Z kretami nie walczę, bo całą energię zużywam na przegonienie nornic, które zjadają cebulki i korzenie. Kret tylko masakruje trawnik, który i tak u mnie nie jest zbyt piękny.
Aniu nie wysiewaj, tylko sprawdzaj siłę kiełkowania, dużo lepiej brzmi.
Madziu świetne stwierdzenie. Ja mam niedobrze w życiu, bo jak się w coś angażuję, to totalnie. Może przy trzecim wnuku nie będę taka zakręcona. Z kretami nie walczę, bo całą energię zużywam na przegonienie nornic, które zjadają cebulki i korzenie. Kret tylko masakruje trawnik, który i tak u mnie nie jest zbyt piękny.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Sonia, póki co sprawdzanie siły kiełkowania okazało się owocne jedynie na nasionach kobei. Odpuściłam pozostałe sianie parapetowe na rzecz siania wczesną wiosną i trzymania już poza domem. I tak większość siewek padało, albo same od siebie albo przez ziemiórki.. Kupiłam całe mnóstwo nasion, ale najzwyczajniej szkoda mi skiełkowany roślin, które potem giną w oczach. Jedynym wyjątkiem (poza kobeą) jest Dyptam. Posiałam końcówką stycznia, ma skiełkować dopiero po 30-40 dniach.. Strasznie jestem ciekawa czy coś z niego wyjdzie. Lobelię, lwie paszczki wysiewam bezpośrednio do gruntu i od dwóch lat mam ich więcej niż wtedy kiedy bawiłam się w rozsady . Chyba po prostu trzeba mieć do tego rękę, a ja jej nie mam
Kochana, patrzyłaś już czy przezimowała twoja werbena? Wycięłam swoje ususzone badyle, a tam od korzenia niespodzianka - wszystkie wypuszczają małe odrosty
Kochana, patrzyłaś już czy przezimowała twoja werbena? Wycięłam swoje ususzone badyle, a tam od korzenia niespodzianka - wszystkie wypuszczają małe odrosty
Re: Ogród zielonej
Soniu jeszcze raz gratuluję wnusia
Cieszę się, że założyłaś nowy wątek. Bardzo mi Cię tu brakowało!
Buziaki!
Cieszę się, że założyłaś nowy wątek. Bardzo mi Cię tu brakowało!
Buziaki!
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród zielonej
Ciekawe,czy moje werbeny przezimowały i czy się wysiały? Ostnice na działce mam dwie w gruncie,będę szukała siewek Siewki ostróżki jak marcheweczka,co ja bym dała,żeby tak u mnie chciały się wysiać
Tak mi tęskno za działką,że chyba w niedzielę pojadę zobaczyć co słychać?
Tak mi tęskno za działką,że chyba w niedzielę pojadę zobaczyć co słychać?
-
- 200p
- Posty: 376
- Od: 11 mar 2015, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród zielonej
Też sadzę warzywka, żeby było trochę bardziej ekologicznie, zaczynałam swoją przygodę w środku miasta hodując na balkonie pomidorki koktajlowe mina sąsiadów była bezcenna . Chlebek też robie na zakwasie, świeży 4 dni, a druga jego zaleta to najadam się dwoma kanapkami, a nie 6
Mój ogród w kompletnym przestoju, rozłożyła mnie grypa i dopiero dzisiaj po 6 dniach czuję się odrobinę lepiej
Mój ogród w kompletnym przestoju, rozłożyła mnie grypa i dopiero dzisiaj po 6 dniach czuję się odrobinę lepiej
Paulina
Chmielakowo-początki
Chmielakowo-początki
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogród zielonej
Witaj, Soniu. Tęskniłam za Twoim wątkiem.
Gratuluję wnuczka - farciarz, ma babcie tylko dla siebie . Oj, kolejne będą musiały się dzielić, a i babcia może poczuć się przytłoczona z czasem. Moja mama była zachwycona pierwszymi wnuczętami i troszkę pozwalała im wchodzić sobie na głowę. Dziś jest równie zachwycona, ale już mniej bezkrytyczna. Trudno się dziwić - gdyby dziesięcioro jej weszło na głowę ...
Ja wysiałam część nasion werbeny patagońskiej na próbę, bo mi zostało miejsce pomiędzy pomidorami i paprykami. Zwykła ogrodowa zaczyna kiełkować, a patagońskiej nie widzę. Nie martwię się, bo pamiętam, co mi pisałaś i liczę na siewki w ogrodzie. Limelight wyrosła Ci na duży krzew . Koniecznie muszę swoją przesadzić na miejsce docelowe, bo już jest spora (drugi rok u mnie) i myślę, że to ostatni moment.
Gratuluję wnuczka - farciarz, ma babcie tylko dla siebie . Oj, kolejne będą musiały się dzielić, a i babcia może poczuć się przytłoczona z czasem. Moja mama była zachwycona pierwszymi wnuczętami i troszkę pozwalała im wchodzić sobie na głowę. Dziś jest równie zachwycona, ale już mniej bezkrytyczna. Trudno się dziwić - gdyby dziesięcioro jej weszło na głowę ...
Ja wysiałam część nasion werbeny patagońskiej na próbę, bo mi zostało miejsce pomiędzy pomidorami i paprykami. Zwykła ogrodowa zaczyna kiełkować, a patagońskiej nie widzę. Nie martwię się, bo pamiętam, co mi pisałaś i liczę na siewki w ogrodzie. Limelight wyrosła Ci na duży krzew . Koniecznie muszę swoją przesadzić na miejsce docelowe, bo już jest spora (drugi rok u mnie) i myślę, że to ostatni moment.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- garden11
- 1000p
- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu, po pierwsze to bardzo, bardzo gratuluję Ci wnusia, niech rośnie zdrowo Wątek rozpoczęty na 6+ hortensje pierwsza klasa. Pozdrawiam cieplutko
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród zielonej
Jestem ciekawa czy i u mnie werbena się wysiała, w tamtym roku miałam ją pierwszy raz w ogrodzie i bardzo mi się podobała, nie miałabym nic przeciwko jakby pojawiło się sporo siewek. Soniu żurawka pięknie przezimowała.