Marysiu,jak byśmy się spotkały to można to też zrobić na wiosnę ,kiedy są liście ,myśmy je wyciągnęły jak kwitły i może nie zdążyły się dobrze związać z gruntem ,a mrozy były duże i takie bez śniegu,ja uważam ,że to była przyczyna ,ale nic sie nie stało,nie będziemy płakać za 2 cebulkami,dalie warto wsadzić teraz ,bo już koniec lipca nawet zakwitają i są olbrzymie kępy i pełne kwiatów,a jak się wsadzi w maju to nie zdążą pokazać swojego piękna,pozdrawiam
Gosiu,jak się tak nie zrobi to dalie nie są okazałe ,bo wtedy bardzo późno zaczynają kwitnienie,ponieważ tak bardzo je lubię ,to staram się zrobić tak ,żeby długo zdobiły mój ogród,pozdrawiam
Dario,donice do dali musisz dobrać odpowiednio do ich karpy, wsadzasz te karpy i za jakiś czas zaczynają się zielenić ,jak jest ciepło na polu to wynosisz je ,żeby się bardzo nie wyciągały,a na noc do domu,jak zapowiadają duże przymrozki,jak już i noce są cieplejsze,to można przykrywać je folią bąbelkową na noc i nie trzeba przenosić ,po 15 maja przenosisz do gruntu ,ale nie sadzisz z doniczką tylko luzem ,przed wyjęciem dobrze podlewasz,żeby ziemia z doniczki się nie otrzepała,delikatnie wybijasz z doniczki i bryła ziemi z bulwą wychodzi w całości,bo ziemia jest też opleciona korzonkami dalii ,delikatnie trzymając tą bryłę wsadzasz do wcześniej zrobionego dołka i obsypujesz ziemią ,da się to zrobić ,mnie ani jedna bryła nie rozleci się w rękach,fajnie dać do dołka kompostu, a potem jak już się zwiąże z gruntem zasilać nawozem o dużej zawartości fosforu i potasu,które powodują dużą ilość pąków ,kwiatów,i dużych kwiatów (wielkość kwiatów zależy od odmiany ,ale dla danej odmiany kwiaty są duże ,mocne i pięknie wybarwione,a wsadzone wcześniej do donic powoduje ,że zakwitają już pod koniec lipca i do mrozów mają dużo czasu ,więc kwitną długo,ale,co tydzień trzeba je troszkę dokarmiać ,bo z czegoś muszą mieć siłę,żeby wydać tyle kwiatów,myślę ,że jasno napisałam ,jak będą wątpliwości ,to pytaj
Bożenko,odpiszę na pw,
Dorotko,fajnie ,że znalazłaś troszkę czasu ,każdy z nas ma go tak mało,te jabłuszka to Oliwka żółta ,potocznie papierówka,pozdrawiam
Sabinko,rutewka dwuskrzydłowa ,bo taka jest na zdjęciu będzie później wychodzić ,bo i kwitnie później,więc może naprzód się nie denerwuj ,dalie uwielbiam .bo to kwiaty mojej babci i obowiązkowo muszą być w moim ogrodzie,Twoje dale spokojnie zakwitną w tym roku,ale poczytaj odpowiedź do Darii wyżej ,tam napisałam co trzeba zrobić ,żeby kwitły długo i pięknie,uważam ,że podjęłaś słuszną decyzję co do zamiany kann na dalie ,pozdrawiam
Justynko, ja też lubię rozchodniki,napiszę pw
Kasiu,to sytuacja sie odmieniła,to ja do tej pory miałam góry śniegu ,a dzisiaj pada i wygoniło mnie z ogrodu ,bo przemokłam,u mnie też miejsce się kończy tak wymyślam
![;:306 ;:306](./images/smiles/2smiech.gif)
,pozdrawiam
Aniu,przed wsadzeniem dali idzie kompost i trochę obornika ,one są żarłoczne ,a potem jak już rosną dostają po troszeczku,nawozu potasowo fosforowego,bo muszą mieć z czegoś siłę na kwiaty,sam obornik to źle ,bo ma za dużo azotu i dalia zamiast kwiatów wyda wielkie zielone krzaczysko,pozdrawiam
Wandziu,ja też kocham białe wrzosy,a tak ogólnie lubię biel w ogrodzie ,mam sporo iglaków i ta biel pięknie je rozjaśnia niektóre zakątki,ale inne kolory też lubię i nie wyobrażam sobie jednolitego koloru w ogrodzie,pozdrawiam
Krysiu,u mnie też pada,zaczęłam sprzątać w ogrodzie ,wywiozłam jedne taczki ,ale już byłam mokra i musiałam wrócić do domu,ale też mi było troszkę lepiej ,że coś zrobiłam ,roboty w ogrodzie mam ogrom ,ale i dużo spraw do załatwienia i to mnie też bardzo absorbuje,jak ja tego nie lubię
![cryy ;:145](./images/smiles/crybaby.gif)
,lubię spokojnie pracować w ogrodzie i nigdzie nie wyjeżdżać ,pozdrawiam
![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)