Wyżlin - lwia paszcza

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Kama - to te parapetowe?
A pod osłoną w ogrodzie już siałaś?
Moje jakoś szybko zaczęły wschodzić, liczyłam na połowę marca, ale cóż powędrują za niedługo na balkon. Muszę skombinować miniszklarenkę.
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
kffiatek
100p
100p
Posty: 159
Od: 1 maja 2009, o 18:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Moje padły prawie w całości na zgorzel ;:145 Będę siać jeszcze raz, karłową na balkon. To jedna z niewielu balkonowych roślinek odporna na przędziorki! A przędziorek to mój wróg nr 1, co roku pożera połowę moich balkonowych upraw.
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Obrazek
Na dzień dzisiejszy wyglądają tak. Próbuję przesiewać piasek żeby łodyżki były bardziej stabilne ale czy tędy droga, tego nie wiem. Od biedy jak założę okulary i wezmę pęsetę to może się uda kilka przepikować.
Pozdrawiam Jola
Tomek_Os
500p
500p
Posty: 806
Od: 9 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Skorzystałem z Waszych rad dotyczących wysiewu wyżlinu i muszę powiedzieć że początkowo było aż za dobrze :D Wzeszły w ciągu tygodnia chyba wszystkie wysiane nasiona. Kiedy wzeszły wystawiłem je na balkon i tam stoją już około tygodnia. Ale niestety większość z nich padła. Owszem bywały przymrozki do -5 stopni. Czy to one wykończyły młode rośliny, czy raczej jakaś choroba? Spróbuję dzisiaj resztki przepikować, a w zapasie mam jeszcze jedno opakowanie :wink:
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Tomek, -5° to mróz, który mógł wykończyć Twoje siewki. Mowa tu o delikatnych, dwutygodniowych, nie zahartowanych jeszcze siewkach z parapetowego siewu. Ja swoje też mam na balkonie ale na noc na razie, przy zapowiadanych przymrozkach, przenoszę je do domu. A w dzień są w szklarence, więc pod osłoną. Rośliny wysiane na parapetach są delikatniejsze, trzeba je dobrze zahartować aby mogły znieść niekorzystne warunki. Najlepiej od razu siać paszczki pod osłonami wtedy są mocniejsze.
Pozdrawiam
Agneska
Tomek_Os
500p
500p
Posty: 806
Od: 9 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Dziękuję za odpowiedź. Potwierdza ona moje przypuszczenia. Ale jeszcze 15 siewek przeżyło, może kilka więcej :wink:
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Tomek, możesz spróbować podlać je Previcurem na wypadek gdyby to jednak była zgorzel.
Pozdrawiam
Agneska
Tomek_Os
500p
500p
Posty: 806
Od: 9 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Na razie je popikowałem, okazało się że jest ich około 20. Wysiałem kolejną partję, na wszelki wypadek previcuru użyję.
majka111
100p
100p
Posty: 156
Od: 28 mar 2014, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Wczoraj eksperymentalnie wysiałam nasionka prosto do ogrodu. Ciekawa jestem czy wyrosną? Myślę, że jest szansa skoro zimują w ziemi i same się rozsiewają :) Jak myślicie? Jest nadzieją, że urosną? Nie mam już miejsca na parapetach i stąd taki pomysł :)
Awatar użytkownika
adamanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2645
Od: 24 kwie 2008, o 23:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Myślę że spokojnie dadzą radę, może trochę później zakwitną, ale i to będzie zależeć od pogody :D
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2870
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Tomek - zimują stare, zdrewniałe łodygi, a nie delikatna młodzież i tak jesteś szczęściarz, że coś przeżyło -5 ;:oj
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Witam. W tym roku siałam po raz pierwszy. Już wschodzą ;:138 . Straszne maleństwa z nich ale może uda mi się je jakos utrzymać. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Tomek_Os pisze:Na razie je popikowałem, okazało się że jest ich około 20. Wysiałem kolejną partję, na wszelki wypadek previcuru użyję.
Tylko poczytaj dobrze ulotkę. W domu nie podlewaj tylko na balkonie, w garażu i tam je potrzymaj.
Pozdrawiam
Agneska
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”