Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Piękne udało Ci się kupić. Ta żółta jest cudowna. A są białe?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12832
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Dalie w moich ulubionych kolorach, W zeszłym roku skusiłam się na dwie i znalazłam w sierpniu w garażu, raczej już nie dawały się do posadzenia.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11827
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Lucynko szklarenki zapełnione takimi dużymi pojemnikami. Swoje rośliny męczę w multipaletach, bo miejsc oświetlonych mało. Astry piękne, tyle kolorów. Daliom się nie oparłaś, będziemy latem podziwiać. Kicia obrażona na Panią, która zajęta kuchennym remontem, nie ma czasu miziać.
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Lucynko, dalie super
A jakie mają bulwy, spore? Ja zauważyłam że te z Auchana były większe niż te z LM, ale może to zależy od odmiany
A jakie mają bulwy, spore? Ja zauważyłam że te z Auchana były większe niż te z LM, ale może to zależy od odmiany
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Śliczne masz asterki A ten różowy z jaśniejszą czuprynką Nigdy nie wysiały mi się astry I to pomimo,że zostawiam je na rabatach aż do wiosny. Zawsze muszę kupować, najbardziej lubię właśnie te karłowe. Widzę, że hodowla nasionek ma się dobrze Na razie posiałam tylko kobeę, ale poniosłam fiasko na całej linii. Owszem,wykiełkowało chyba z pięć, ale wszystkie się zmarnowały Za mokro, za głęboko?
Z zakupami internetowymi dałam już sobie na wstrzymanie, ale w sklepach lokalnych co i rusz coś wpadnie do koszyka Tutaj nie umiem się oprzeć. A czeka mnie jeszcze wyprawa do Starego Pola i przecież wiadomo, że nie wrócę z pustymi rękami
Z zakupami internetowymi dałam już sobie na wstrzymanie, ale w sklepach lokalnych co i rusz coś wpadnie do koszyka Tutaj nie umiem się oprzeć. A czeka mnie jeszcze wyprawa do Starego Pola i przecież wiadomo, że nie wrócę z pustymi rękami
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16695
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Dobry wieczór wszystkim!
Ciągle jeszcze jestem uwiązana w kuchni, ale zawsze muszę znaleźć choć odrobinkę czasu dla Was.
Tym bardziej, że wieczorem nie jestem już zdolna do jakiegokolwiek wysiłku. Nie umiem pracować przy świetle elektrycznym. Noc nie jest do roboty, noc jest do odpoczynku.
Ewelinko - jak już pisałam, dbam o to, by mieć rośliny kwitnące dla mnie, a ja na działce większość czasu spędzam w lecie. Wczesną wiosną i jesienią dni są krótkie, więc na działce przebywam krócej.
Słoneczka rzeczywiście zaczyna mi coraz bardziej brakować, bo nawet w domu lepiej się pracuje, gdy za oknem jasno.
Lidko - dziękuję w imieniu astrów.
Biedne te nasze zwierzęta, gdy nie mamy dla nich wystarczająco dużo czasu.
Madziu - tak sobie kombinuję, jak by tu wyrwać się samotnie do dobrego marketu, ale ciężko o wolną i samotną chwilę. bo Razem z M pracujemy w domu. Co prawda on co dzień jeździ do swoich gołąbków, ale zbyt szybko wraca z powrotem. Działka jest zbyt blisko.
Rafiku - dziękuję.
Marysiu [Maska] - nic nie mówię, bo wiem, gdzie byłaś. Nawet Ci trochę zazdroszczę.
Dalie zakupiłam na konto M, ale i tak, a może właśnie dlatego pilnował, bym się za bardzo nie rozpędziła. Przecież mnie zna.
Reniu - gdy moja trójka studiowała, to ja akurat byłam zawieszona w próżni, tzn. pierwszej działki już nie mieliśmy, a o drugiej nawet nie marzyliśmy. Jeszcze.
Dorotko 71 - ta żółta dalia to jest dalia biała, tylko serduszko ma żółtawe. Na zdjęciu słabo to widać.
Iguniu - zapomniałaś wsadzić dalie??? Ja bym sobie nie wybaczyła takiego zaniedbania. Pewnie bym się pobiła.
Soniu - roślinki w dużych pojemnikach to te, które zostały przepikowane po raz drugi. Teraz rozrastają im się korzonki, by roślinki wzmocnić, a nieco później zacznie się rozrastać część nadziemna.
Mam zamiar jeszcze dokupić ze dwie dalie, tylko okazji mi chwilowo brakuje. Ale nic straconego. Mam nadzieję.
Zuziu - ta biała dalia ma nieco mniejsze bulwy, ale ona pochodzi z innej firmy, aczkolwiek kupiona w tym samym markecie.
Iwonko 1 - ja nie zostawiam astrów na zimę, tylko masowo je rozsiewam po całej działce. Zawsze gdzieś wschodzą, a ja je tylko przepikowuję na miejsce dla nich przeznaczone.
Może Twoje kobee nie miały ani zbyt sucho, ani za mokro, tylko w ziemi siedziały ziemiórki? Może to one podgryzły korzonki?
Dobrej nocy, kochani.
Ciągle jeszcze jestem uwiązana w kuchni, ale zawsze muszę znaleźć choć odrobinkę czasu dla Was.
Tym bardziej, że wieczorem nie jestem już zdolna do jakiegokolwiek wysiłku. Nie umiem pracować przy świetle elektrycznym. Noc nie jest do roboty, noc jest do odpoczynku.
Ewelinko - jak już pisałam, dbam o to, by mieć rośliny kwitnące dla mnie, a ja na działce większość czasu spędzam w lecie. Wczesną wiosną i jesienią dni są krótkie, więc na działce przebywam krócej.
Słoneczka rzeczywiście zaczyna mi coraz bardziej brakować, bo nawet w domu lepiej się pracuje, gdy za oknem jasno.
Lidko - dziękuję w imieniu astrów.
Biedne te nasze zwierzęta, gdy nie mamy dla nich wystarczająco dużo czasu.
Madziu - tak sobie kombinuję, jak by tu wyrwać się samotnie do dobrego marketu, ale ciężko o wolną i samotną chwilę. bo Razem z M pracujemy w domu. Co prawda on co dzień jeździ do swoich gołąbków, ale zbyt szybko wraca z powrotem. Działka jest zbyt blisko.
Rafiku - dziękuję.
Marysiu [Maska] - nic nie mówię, bo wiem, gdzie byłaś. Nawet Ci trochę zazdroszczę.
Dalie zakupiłam na konto M, ale i tak, a może właśnie dlatego pilnował, bym się za bardzo nie rozpędziła. Przecież mnie zna.
Reniu - gdy moja trójka studiowała, to ja akurat byłam zawieszona w próżni, tzn. pierwszej działki już nie mieliśmy, a o drugiej nawet nie marzyliśmy. Jeszcze.
Dorotko 71 - ta żółta dalia to jest dalia biała, tylko serduszko ma żółtawe. Na zdjęciu słabo to widać.
Iguniu - zapomniałaś wsadzić dalie??? Ja bym sobie nie wybaczyła takiego zaniedbania. Pewnie bym się pobiła.
Soniu - roślinki w dużych pojemnikach to te, które zostały przepikowane po raz drugi. Teraz rozrastają im się korzonki, by roślinki wzmocnić, a nieco później zacznie się rozrastać część nadziemna.
Mam zamiar jeszcze dokupić ze dwie dalie, tylko okazji mi chwilowo brakuje. Ale nic straconego. Mam nadzieję.
Zuziu - ta biała dalia ma nieco mniejsze bulwy, ale ona pochodzi z innej firmy, aczkolwiek kupiona w tym samym markecie.
Iwonko 1 - ja nie zostawiam astrów na zimę, tylko masowo je rozsiewam po całej działce. Zawsze gdzieś wschodzą, a ja je tylko przepikowuję na miejsce dla nich przeznaczone.
Może Twoje kobee nie miały ani zbyt sucho, ani za mokro, tylko w ziemi siedziały ziemiórki? Może to one podgryzły korzonki?
Dobrej nocy, kochani.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Dalie, dalie.... Mam jedna taką, jak Twoje, te białą z fioletowym. Piekna była, chociaż z czasem na fiolecie stracila, dominowała biel. A dzisiaj, podczas porządków wiosennych, zauważyłam, ze z ziemi sterczy kilka badyli niewykopanej jesienią dalii! Jak mogłam zapomnieć? Taka piękna, czerwoniutka, z pojedynczymi płatkami. Chyba przemarzła, co?
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Lucynko, piekne masz asterki Te fioletowe z środkiem żółtym - cudo Ha, ha zakupy pod nadzorem ? skąd ja to znam
Bardzo ładne dalie zakupiłaś , chyba jedną taką samą jak ja albo baaaardzo podobną
Bardzo ładne dalie zakupiłaś , chyba jedną taką samą jak ja albo baaaardzo podobną
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42228
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Witaj Lucynko!
Jak śliczny ten lila aster! lubię te kwiatki za to że każdy ma swoją urodę
Dzień zapowiada się bez opadów i mogę zrobić pierwszy oprysk miedzianem, bo to ostatni dzwonek. Potem muszę podziałać z rozsadami, bo papryki mają ciasno, a kobea za mało ziemi, a na onętku muszelkowym pojawiły się mszyce zebrałam ręcznie, bo nie wiem czy taki młody organizm zniósłby oprysk Tobie życzę sprawnie przebiegających prac remontowych i mam nadzieję że widać bliski koniec remontu Buziaki przesyłam
Jak śliczny ten lila aster! lubię te kwiatki za to że każdy ma swoją urodę
Dzień zapowiada się bez opadów i mogę zrobić pierwszy oprysk miedzianem, bo to ostatni dzwonek. Potem muszę podziałać z rozsadami, bo papryki mają ciasno, a kobea za mało ziemi, a na onętku muszelkowym pojawiły się mszyce zebrałam ręcznie, bo nie wiem czy taki młody organizm zniósłby oprysk Tobie życzę sprawnie przebiegających prac remontowych i mam nadzieję że widać bliski koniec remontu Buziaki przesyłam
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Witaj Lucynko. Rozumiem teraz doczytałam dokładnie . No tak skoro jesienią rzadko bywasz na działce to lepiej sadzić rośliny letnie . U mnie to co innego bo mam ogródek pod nosem i fajnie jak coś kwitnie tak późno . Ja w tym roku będę siała astry jednoroczne i nie wiem czy to już czy poczekać jeszcze chwilę ?? Słoneczko miałam wczoraj ale dzisiaj nie ma wcale . Czas leci bardzo szybko więc zanim się obejrzymy będzie upragniona wiosna . Pozdrawiam .
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Ja ponawiam pytanko Dorotki! Co to?
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3
Posiałam jeszcze raz Ziemiórek nie zauważyłam, ale teraz przyjrzę się uważniej. Może to rzeczywiście one? Dzięki za rady