Pomidorki koktajlowe - 1cz.
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Miałem w zeszłym roku kilka krzaczków pomidorków koktajlowych. Wspaniały dodatek w czasie grillowania. W tym roku myślę również o miejscu dla nich na działce.
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Jarku, sadziłeś już kiedyś te pomidorki na działce?Yaro32 pisze:Miałem w zeszłym roku kilka krzaczków pomidorków koktajlowych. Wspaniały dodatek w czasie grillowania. W tym roku myślę również o miejscu dla nich na działce.
co roku mam kilka krzaczków tych miniaturek ale w doniczkach na balkonie... bo jak tylko próbuje je wysadzić do ogrodu to coś je łapie i krzaczki marnieją z innymi odmianami nie mam tych problemów (oczywiście nie mam dużo krzaczków, tylko kilka i w zasadzie dla ozdoby np. żółte gruszkowate pomidorki)
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Oczywiście Dorko , że sadziłem je do gruntu na działce. Udały się nadspodziewanie dobrze. W przeciwieństwie do tradycyjnych pomidorów, których w zeszłym roku się niestety nie udały i zrezygnowałem z ich uprawy na gruncie. Plony pomidorka koktajlowego pozwoliły na urozmaicenie menu na kilku grillach na działce. Zbytnio ich nawet nie musiałem pryskać.DorkaWD pisze:Jarku, sadziłeś już kiedyś te pomidorki na działce?Yaro32 pisze:Miałem w zeszłym roku kilka krzaczków pomidorków koktajlowych. Wspaniały dodatek w czasie grillowania. W tym roku myślę również o miejscu dla nich na działce.
co roku mam kilka krzaczków tych miniaturek ale w doniczkach na balkonie... bo jak tylko próbuje je wysadzić do ogrodu to coś je łapie i krzaczki marnieją z innymi odmianami nie mam tych problemów (oczywiście nie mam dużo krzaczków, tylko kilka i w zasadzie dla ozdoby np. żółte gruszkowate pomidorki)
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Pytanie może wydać się głupie… ale co mają wspólnego pomidory z ziemniakami? Lub raczej co mają przeciwko sobie, że nie można ich sadzić koło siebie?Nela pisze:Yaro- napisz coś więcej- gdzie rosły te pomidorki koktajlowe - na działce w gruncie, donicach czy pod folią ?
Pierwszy raz się do nich przymierzam.
/ Już od dawna nie sadzę pomidorów od kiedy sąsiad za płotem sadził ziemniaki.../
Czy ktoś mnie oświeci ? ;-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Nelu tutaj odpowiedziałam Ci na zadane pytanie .
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2&start=30
Erazm wskazał nawet link.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2&start=30
Erazm wskazał nawet link.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Dorko na ziemniaki wchodzi często zaraza ziemiaczana,DorkaWD pisze:[Pytanie może wydać się głupie… ale co mają wspólnego pomidory z ziemniakami? Lub raczej co mają przeciwko sobie, że nie można ich sadzić koło siebie?
Czy ktoś mnie oświeci ? ;-)
która również atakuje pomidory
i dlatego nie powinno się sadzić
pomidorów w sąsiedztwie ziemniaków.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Dorko możesz posadzić kilka krzaczków pomidorków.DorkaWD pisze:Dzięki Mariolu!!Mariola54 pisze: Dorko na ziemniaki wchodzi często zaraza ziemiaczana,
która również atakuje pomidory
i dlatego nie powinno się sadzić
pomidorów w sąsiedztwie ziemniaków.
no to już wszystko jasne... albo pomidorki u mnie albo ziemniaki u sąsiada
znowu będę musiała gnieść się z pomidorkami na balkonie ;-) (na szczęście te małe krzaczki z owockami są słodkie ;-) )
Nie jest powiedziane, że nie urosną.
Zaraza też nie zawsze wchodzi na roślinki.
-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
No zupełnie to samo co u mnie! Pomidory pójdą między kwiaty, ale co ja mogłam poradzić, po prostu wyskoczyły na mnie w sklepie - nie dość, że koktajlowe, to jeszcze żółte. A duch słabyNela pisze:Ponieważ nie da się otworzyć nowego tematu- chciałam o nasionach do wysiewu na 2007 rok- piszę tutaj.
Znowu skusiłam się na zakup nasion... Nie potrafię przejść koło stoiska z nasionami obojętnie...
Oto co dzisiaj przyniosłam...
Już od lat nie sadzę pomidorów na ogrodzie- ale ten gatunek chętnie spróbuję poprowadzić...
B.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.