Różany ogródek

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogródek

Post »

Piękna kompozycja
Obrazek

Co to za róże? Ładnie wyglądają w grupie ;:215 ;:215 ;:215
Awatar użytkownika
RenataC
100p
100p
Posty: 106
Od: 24 sie 2012, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Różany ogródek

Post »

danutab- Witaj Danusiu :D Ja tez tak mam,że zawsze u innych wydają mi się piękniejsze.
Moje Vanilki już 3 sezon siedzą w gruncie i właściwie nie okrywane. Najpierw jest długo,długo ciepło,a później nie mam czasu i muszą sobie radzić same.
Na dzień dzisiejszy wyglądają dobrze :D
Ja noszę się z zamiarem posadzenia róż w donicach,bo w ogrodzie zaczyna brakować ;:306 Ale cały czas mam dylemat z tym zimowaniem.
Jak zanoszę do piwnicy na zimowanie,to zapominam,a jak przypomnę sobie,to już za późno :;230
Awatar użytkownika
RenataC
100p
100p
Posty: 106
Od: 24 sie 2012, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Różany ogródek

Post »

Alania- Te róże kupowałam jako Red Fairy, ale mam wątpliwości czy to one,bo red ,sądziłam,że będzie czerwona,a ona w malinę wpada.
Muszę je przesadzić,bo mi włażą na bukszpany i kolorystycznie mi nie leżą w tym miejscu. Ale poza tym ,są zdrowe,kwitną az do mrozów,nawet kiedy ich śnieg posypał,nie robiły sobie nic z tego i trzymały kwiatki dalej.
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Różany ogródek

Post »

Renatko, czytam o ryneczkowym kupowaniu róż i chyba się cieszę, że mnie właściwie ominęło. Po prostu mnie jeszcze nie kręciły. Czasem skusi mnie jakaś, ale w donicy, kwitnąca. Na ryneczku kupuję za to lilie, bo tylko pomarańczowych nie lubię i jest mi w sumie wszystko jedno. Zakupy w sklepach ogrodniczych to podobna ruletka, a ceny dwa razy wyższe.
Piękne białe lwie paszcze (o ile mnie wzrok nie myli). Akurat do białych nie mam szczęścia - z całej paczki nasion mix biała wyrosła tylko jedna - mizerna.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
RenataC
100p
100p
Posty: 106
Od: 24 sie 2012, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Różany ogródek

Post »

ASK_anulla- Hejka Aniu :D Na ryneczku kupujesz już kwitnące,ze nie masz pomyłek ?

Ja własnie w tamtym roku kupiłam pełne różowe,a przyszły mi wszystkie pomarańczowe ;:306
Nie grało mi to kolorystycznie ,ale były takie dorodne,że nie miałam serca ich wywalić :P

Lwie paszcze kupowałam właśnie na ryneczku już kwitnące, specjalnie czekałam aż przekwitną,żeby stwierdzić,czy faktycznie nasienniki maja w kształcie czaszek :;230 A później telepałam nimi,żeby się rozsiały. Zobaczymy co z tego będzie.W przypadku naparstnic,podziałało :tan

Ale kupiłam też paczkę nasion,same białe,niestety zgorzel siewek mi je zniszczył ,dlateg kupiłam gotowce :D
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Różany ogródek

Post »

Róże na bazarku kupuję tylko kwitnące. Natomiast lilie - cebulki, ale od razu zaznaczam, że byle nie pomarańczowe i mam same różowe, chyba 5 odmian. Te, które miały być pełne są pojedyncze, ale za 2 zł to ja nie oczekiwałam pełnych. Pani handluje co roku ta sama i jakoś patrzy po kolorach cebul. Sama przyznaje, że gwarancji zgodności odmianowej mi nie da, bo ona kupuje w hurtowni.
Jeżeli mnie się nie trafi biała albo jasnoróżowa lwia paszcza, to też poszukam sadzonek, tyle, że u nas rzadko sprzedają te kwiatki.
Ja się zastanawiam, czy łososiowa naparstnica mi się rozsiała. Była piękna i miała być bylinowa, chociaż i tak kupiłam ją głównie dla nasion. Wątpię w to, żeby przeżyła, ale nie wiem, czy to wina sadzonki, czy tych wściekłych upałów, podczas których ją sadziłam.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
RenataC
100p
100p
Posty: 106
Od: 24 sie 2012, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Różany ogródek

Post »

Pokażę moje różyczki,które otwierają sezon różany ,cieszą najbardziej,bo kiedy wszystkie inne jeszcze śpią,one szaleją :tan

Aicha
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Maigold

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
RenataC
100p
100p
Posty: 106
Od: 24 sie 2012, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Różany ogródek

Post »

ASK_anulla- łososiowej naparstnicy nie mam,więc nie powiem Ci czy się rozsiewa. Moje naparstnice już w jesieni miały maleńkie siewki w koło.
Tutaj masz białą lwią paszczę,jak by co ;)
http://allegro.pl/lwia-paszcza-biala-t ... 233.html

i taka
http://allegro.pl/lwia-paszcza-biala-to ... 85233.html
AgataPW
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 30 sty 2016, o 10:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Różany ogródek

Post »

Witaj ;:138
a tak się zastanawiałam nad ta vanilia, przepiękne te róże. ;:138
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogródek

Post »

Ojej, a co to za cudo? Aicha ;:oj
Piękna róża - napisz o niej coś więcej.
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Różany ogródek

Post »

Na moją zgubę ;:306 . Wysiew parapetowy już odpuszczę, bo mam dwie palety kiełków, a gdzieś je trzeba przepikować. Ale takie ładne nasiona sprzedaje... Naparstnica Elsie Kelsey, pierwiosnki kosmos muszelkowy...
Nie no, muszę odpuścić ;:124 . Przeglądając ofertę przypomniałam sobie o ubiegłorocznym pudełku (no, może dwóch ;:224 ) z nasionami i odnalazłam kolejne paczuszki ;:191 . Mam koszyk pełen nasion, a jeszcze nie kupowałam warzyw :!:
Rozpoznałam trawkę jednoroczną, z której zebrałam nasiona - włośnica.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
RenataC
100p
100p
Posty: 106
Od: 24 sie 2012, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Różany ogródek

Post »

AgataPW- Witaj :wit Ja jestem ze swoich zadowolona,rosną na totalnej patelni i nic sobie z tego nie robią. Już w pierwszym roku zbudowały mały krzaczek,w kolejnych rosną wyżej.
Jedyny mankament,to że nie pachną. Ale zawsze można ich podsadzić lewkoniami i sprawa załatwiona :D

Alania- Aicha rośnie u mnie 3 sezon,nie okrywam jej wcale od samego początku, kwitnie najwczesniej z wszystkich jakie mam. Pachnie owocowo.
Ma bardzo kolczaste gałązki. Listki drobne,początkowo wygląda jak dziczka ;:306 nawet w pierwszym odruchu miałam reklamować,że mi podkładkę sprzedali :;230 Kwitnie niestety tylko raz,ale bardzo długo.
W opisie widnieje jako róża krzaczasta,ja ją przypięłam do podpory,żeby zajmowała mniej miejsca,ale wcale nie przeszkadza jej to w obfitemu kwitnieniu.jak widać na zdjęciach :D
ASK_anulla- ja już się wyleczyłam z parapetowych upraw kwiatów :P Posiałam tylko pomidorki koktajlowe Black Cherry, bo takich sadzonek nie znalazłam na moim bazarku.

Też mam koszyk pełen nasion,ale wszystko będę siała wprost do gruntu. Mój mąż tylko się podśmiechuje, gdzie ja to wszystko zmieszczę. ;:306
Naparstniece mam,ja się lubuję w białych :tan
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Różany ogródek

Post »

Renatko ogródek masz bardzo ładny a róże to piękne już krzaki, aż miło popatrzeć.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
RenataC
100p
100p
Posty: 106
Od: 24 sie 2012, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Różany ogródek

Post »

Dzięki Danusiu :D
Czekam niecierpliwie na nowy sezon i wszystkie nowości które posadziłam jesienią i zamówiłam teraz :tan
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różany ogródek

Post »

Renatko - pozytywnie zakręcona różyczkomaniaczko, jak fajnie że otworzyłaś swój wątek. 100 róż ;:224 , sama się nie obejrzysz, jak suma to osiągnie 150! Pamiętam, że mówiłam, że 100 to max, który może u mnie zagościć , a teraz... dziwię się, gdzie zmieściła się cała reszta! Też tak masz? Uśmiechnęłam się jak przeczytałam, że znudziła Ci się zieleń iglaków, bo i ja zachorowałam na kolorowy różany ogród po kilku latach obcowania z iglaczkami. Jeszcze trochę ich mam, choć jesienią sporo z nich ustąpiło miejsca różom. Twoja Aicha przepiękna, zdjęcia Vanilii także. Mam jej 2 krzaczki, ale że dopiero były u mnie jeden sezon, to nie powaliły mnie ani urodą, ani rozrostem krzaczków. Takie małe i mizerne, w dodatku dziś zobaczyłam, że pędy przemarzły i będę musiała bardzo nisko je ciąć. A tak mi zależało na niej, że kupiłam Vanillę na a...gro ( czego nie robię ).
Pozwól , że będę tu gościem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”