![gwizdanie ;:224](./images/smiles/whistling.gif)
U mnie podobnie.
Tam, gdzie mieszkasz zimy chyba nie miałeś, jeśli Ci bez żadnych zabiegów przeżyły w kompostowniku.Wolfik pisze:Zajrzałem kilka dni temu do kompostownika,włożyłem rękę do ziemi (bo nasypałem jej sporo),odgarnąłem nieco i oto moim oczom ukazało się mnóstwo malutkich niteczek.Ogarnąłem w innym i to samo.Mnóstwo,mnóstwo!!![]()
Nie wiem czy powodem tego jest fakt,że jesienią wrzuciłem dużo kartonu, o wiele,wiele więcej niż kiedyś.
W kwietniu w ciepły dzień otworzę kompostownik i porobię fotki.Mam nadziej,że do kwietnia ich jeszcze przybędzie.
Iza, nie ma nic przyjemniejszego niż taki widok, na drugim miejscu stawiam kokony.smolka pisze:Mam je od niedawna i też zauważyłam dużo białych nitek.