Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
- waga65
- 200p
- Posty: 230
- Od: 15 cze 2015, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Dzisiaj przyciełam jabłonki.
Prześwietliłam z niepotrzebnych gałęzi.
Teraz potrzebuję opasek z dobroczynkiem.
Może się oriętujecie gdzie mogę je nabyć ,ale nie w ilości 500 sztuk tak jak na necie oferują.
Potrzebuję paru sztuk.
pozdrawiam waga65
Prześwietliłam z niepotrzebnych gałęzi.
Teraz potrzebuję opasek z dobroczynkiem.
Może się oriętujecie gdzie mogę je nabyć ,ale nie w ilości 500 sztuk tak jak na necie oferują.
Potrzebuję paru sztuk.
pozdrawiam waga65
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 25 maja 2013, o 08:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Pytanie, młoda czereśnia z uschniętym przewodnikiem.
Wyprowadzam jedną gałąź pionowo, ale czy wg Was ma to sens i jak mam dalej postępować.
Wyprowadzam jedną gałąź pionowo, ale czy wg Was ma to sens i jak mam dalej postępować.
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 20 kwie 2014, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Witam
Jak to jest z cięciem drzewek owocowych, które jeszcze nie owocują (chodzi mi o drzewka 1-3 letnie od posadzenia). Mam u siebie kilka takich i chciałbym je uformować lub po prostu poodcinać to czego sprzedający nie odciął a powinien (chyba). Mam np. przy wiśni 3 długie i bardzo cienkie boczne gałęzie a sama wiśnia jest nie dość, że młoda to i mała. Wyczytałem, że te boczne gałęzie należy przyciąć do długości 2-3 oczek. Ale czy mogę to zrobić teraz czy w innym terminie? Na jednym forach piszą, że wczesną wiosną na innych, że późnym latem. Sam już nie wiem a nie chciał bym zaszkodzić drzewkom. Po za tym, po przycięciu "ranę" trzeba czymś smarować?
Jak to jest z cięciem drzewek owocowych, które jeszcze nie owocują (chodzi mi o drzewka 1-3 letnie od posadzenia). Mam u siebie kilka takich i chciałbym je uformować lub po prostu poodcinać to czego sprzedający nie odciął a powinien (chyba). Mam np. przy wiśni 3 długie i bardzo cienkie boczne gałęzie a sama wiśnia jest nie dość, że młoda to i mała. Wyczytałem, że te boczne gałęzie należy przyciąć do długości 2-3 oczek. Ale czy mogę to zrobić teraz czy w innym terminie? Na jednym forach piszą, że wczesną wiosną na innych, że późnym latem. Sam już nie wiem a nie chciał bym zaszkodzić drzewkom. Po za tym, po przycięciu "ranę" trzeba czymś smarować?
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Rany po cięciu zasmaruj farbą emulsyjną z dodatkiem miedzianu. a co do cięcia to najlepiej zrób zdjęcie . Wiosną cięciem pobudzasz do wzrostu i formujesz koronkę , ułatwia też przyjęcie po posadzeniu drzewka . Drek. Suchy wycięty ? a żywy podgięty do pionu ?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 25 maja 2013, o 08:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Nowy83.
Zdjęcie z dzisiaj. Suchy jeszcze jest. Przywiązałem do niego gałąź z której chce zrobić nowy.
Co o tym sądzicie?
Zdjęcie z dzisiaj. Suchy jeszcze jest. Przywiązałem do niego gałąź z której chce zrobić nowy.
Co o tym sądzicie?
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Suchy wytnij [najlepiej u nasady ] i zabezpiecz ranę a odginanie wiosną jak ruszy.
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Witam serdecznie, jak przycinac drzewo winogrona, mamy marzec i mysle ze juz czas..?
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Witam. Jestem nowy na forum i chciałbym prosić o pomoc w cięciu drzew, do tej pory moje przycinanie ograniczało się do wycinania wilków w starej jabłoni. Obecnie posiadam kilka nowych drzewek i nie mam pojęcia w jaki sposób je przycinać
A tutaj kilka starszych drzewek
I na koniec coś takiego
Zupełnie nie mam pojęcia jak się za to zabrać, proszę o jakieś porady
A tutaj kilka starszych drzewek
I na koniec coś takiego
Zupełnie nie mam pojęcia jak się za to zabrać, proszę o jakieś porady
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Mortis
Zaznaczone na niebiesko możesz przyciąć, albo jeszcze lepiej - odgiąć do poziomu, ale to jak listka puszczą. Te które są już prawie poziome, możesz zostawić, owoce same je obniżą.
Pomarańczowo... tniesz lub też odginasz. ( ciąć możesz je zostawić nieco dłuższe niż zaznaczyłem - generalnie chodzi by oczko było na zewnątrz). Ze strzałek wybierz jedną jako przewodnik, a drugą musisz obciąć na kilka oczek - oczko skierowane na zewnątrz.
Tu generalnie nie ma wiele do obcięcia. Tniesz tylko to co zaznaczone. A ze strzałek wybieraj jedno jako przewodnik, a drugie tniesz na kilka oczek z zewnętrznym ostatnim oczkiem.
Niebieskie - tniesz lub przyginasz. czerwone tniesz. Ze strzałek wybierasz przewodnik.
Tak samo jak poprzednio. Niebieskie przyginasz lub tniesz ( zewnętrzne oczko). czerwone raczej tniesz. Strzałka - musisz z tej gęstwiny wybrać jeden przewodnik, resztę raczej do wycięcia.
To jest chyba wiśnia? A przynajmniej tak mi się wydaje. Tniesz mniej więcej tam gdzie zaznaczone, z tym, że oczko musi być po zewnętrznej stronie. (jeśli nie wiesz o co chodzi z oczkiem, to zajrzyj stronę wcześniej). U góry wybierasz jeden przewodnik, a resztę tniesz na 2-3 oczka.
Nie wiem co to, ale widzę, że nie chciało Ci się iść na drugą stronę siatki
Zaznaczyłem tylko to co widziałem ;)
Zaznaczone na niebiesko możesz przyciąć, albo jeszcze lepiej - odgiąć do poziomu, ale to jak listka puszczą. Te które są już prawie poziome, możesz zostawić, owoce same je obniżą.
Pomarańczowo... tniesz lub też odginasz. ( ciąć możesz je zostawić nieco dłuższe niż zaznaczyłem - generalnie chodzi by oczko było na zewnątrz). Ze strzałek wybierz jedną jako przewodnik, a drugą musisz obciąć na kilka oczek - oczko skierowane na zewnątrz.
Tu generalnie nie ma wiele do obcięcia. Tniesz tylko to co zaznaczone. A ze strzałek wybieraj jedno jako przewodnik, a drugie tniesz na kilka oczek z zewnętrznym ostatnim oczkiem.
Niebieskie - tniesz lub przyginasz. czerwone tniesz. Ze strzałek wybierasz przewodnik.
Tak samo jak poprzednio. Niebieskie przyginasz lub tniesz ( zewnętrzne oczko). czerwone raczej tniesz. Strzałka - musisz z tej gęstwiny wybrać jeden przewodnik, resztę raczej do wycięcia.
To jest chyba wiśnia? A przynajmniej tak mi się wydaje. Tniesz mniej więcej tam gdzie zaznaczone, z tym, że oczko musi być po zewnętrznej stronie. (jeśli nie wiesz o co chodzi z oczkiem, to zajrzyj stronę wcześniej). U góry wybierasz jeden przewodnik, a resztę tniesz na 2-3 oczka.
Nie wiem co to, ale widzę, że nie chciało Ci się iść na drugą stronę siatki
Zaznaczyłem tylko to co widziałem ;)
To też jabłoń? Na tym ostatnim kikucie przytnij tak, aby ostatnie oczko było do środka
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Cześć
Jestem tutaj nowy...
Mam kilka starych drzew (15-20 letnich), które były kiedyś przycinane ale nikt nie wie jak to zrobić.
Poniżej śliwka węgierka około 6-9metrów wysokośći, plon mały. Dużo suchych gałęzi...
Jak przyciąć to drzewo żeby zwiększyć plon?
Jestem tutaj nowy...
Mam kilka starych drzew (15-20 letnich), które były kiedyś przycinane ale nikt nie wie jak to zrobić.
Poniżej śliwka węgierka około 6-9metrów wysokośći, plon mały. Dużo suchych gałęzi...
Jak przyciąć to drzewo żeby zwiększyć plon?
Ostatnio zmieniony 7 mar 2016, o 17:57 przez ERNRUD, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawa wielkości zdjęcia do 500 px.
Powód: Poprawa wielkości zdjęcia do 500 px.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Godfather, formowanie zawsze lepiej przeprowadzać przed okresem wegetacji, aby nie osłabiać wzrostu.
Michał W, wszystkie suche gałezie w pierwszej kolejności do usunięcia. To, co zostanie trzeba będzie skrócić. Nazywa się to odmładzaniem. Pojawią się nowe pędy i będą w przyszłości produkować owoce.
Michał W, wszystkie suche gałezie w pierwszej kolejności do usunięcia. To, co zostanie trzeba będzie skrócić. Nazywa się to odmładzaniem. Pojawią się nowe pędy i będą w przyszłości produkować owoce.
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Witam. Panowie, to mój pierwszy post na tym forum. Na działce mam kilkadziesiąt iglaków, którymi od lat skutecznie się zajmuję. Nie mam natomiast doświadczenie przy drzewkach owocowych. Nabyłem 4 sztuki: 2 jabłonie i dwie grusze. Kupiłem w doniczkach, nie z gołym korzeniem. Nabyłem też książkę o cięciu drzewek owocowych, ale wiadomo przed pierwszym cięciem są wątpliwości. O ile z wilkami sobie radzę, o tyle chciałbym prosić o pomoc przy formowaniu korony dwóch gruszy. Pierwsza to komisówka. Wytnę najniższą gałązkę, bo jest na 50 cm i nie będzie mi potrzebna. Kolejne odegnę do tak by z przewodnikiem tworzyły kąt prosty. Są jednak dwa momenty o które chciałem zapytać. Pierwszy to te dwa zaznaczone na fioletowo cięcia. Jest to miejsce w którym są dwa przewodniki. Jeden piękny, wyrośnięty po lewej stronie i drugi dużo skromniejszy po prawej stronie. Ten po lewej idzie jak dla mnie nieładnie, krzywo. Czy dużym błędem będzie poświęcenie go kosztem tego mniejszego prostego? W tym przypadku oczywiście musiałbym skrócić gałązkę przy której postawiłem "?" Czy ma to sens, czy pogodzić się z brzydkim pokrojem drzewka i wyciąć ten mniejszy? Aha, ten krótki przewodnik też się rozwidlał (tak jak na fotce i ktoś przyciął - tam gdzie postawiłem cyferki 1 i 2, jako że zdjęcie niewyraźne narysowałem jak on wygląda schematycznie obok drugiego zdjęcia na czerwono). Czy mam go przyciąć poziomo poniżej tego rozwidlenia i wyciąć gałązkę z prawej strony czy może z tą gałązkę wyprostować i zrobić z niej przewodnik?
Druga grusza to klapsa. Ta nie ma tak rozbudowanej korony. Jedna z gałązek idzie jednak ostro w górę, jest sztywna. Nie wiem czy dam radę w ogóle ją wygiąć. Z pozostałymi jak widać nie będzie problemu. Czy mam ją wyciąć?
Dzięki za sugestie :
Druga grusza to klapsa. Ta nie ma tak rozbudowanej korony. Jedna z gałązek idzie jednak ostro w górę, jest sztywna. Nie wiem czy dam radę w ogóle ją wygiąć. Z pozostałymi jak widać nie będzie problemu. Czy mam ją wyciąć?
Dzięki za sugestie :
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Drzewa owocowe - cięcie [cz.II]
Nie będzie to błedem. Ustabilizuje nawet koronę. Tylko wytnij go przzy samym pniu.tuchan pisze:Czy dużym błędem będzie poświęcenie go kosztem tego mniejszego prostego?
Zdecydowanie wyciąć i zawsze wycinać wszystkie wyrastające pod tak ostrym kątemDruga grusza to klapsa. Ta nie ma tak rozbudowanej korony. Jedna z gałązek idzie jednak ostro w górę, jest sztywna. Nie wiem czy dam radę w ogóle ją wygiąć. Z pozostałymi jak widać nie będzie problemu. Czy mam ją wyciąć?