Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczka - cięcie
Tak.W ten sposób rozkrzewiamy boczne pędy .
- Ohajo
- 500p
- Posty: 659
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Porzeczka - cięcie
Dzięki KaLo za te fotki. Mój szpaler czerwonej ("Rovada") posadzony jesienią 2014 wygląda, jak szpaler białej na Twoim zdjęciu.
Kłopot mam z agrestem ("Puszkinskij") - też chciałem puścić go w szpaler, ale pozwoliłem mu w pierwszym roku trochę się rozkrzewić i dopiero tej wiosny zamierzałem wybrać po 2-3 silne pędy z krzaka (krzaki są 3) i podwiązać do konstrukcji. Tyle, że nie wiem co wybrać, tak się pięknie rozrósł... Kusi mnie, by pozostać przy formie krzaczastej, ale mam już 6 krzaków agrestu i te 3 miały być eksperymentalnie poprowadzone jako szpaler.
KaLo, prowadzisz też szpaler agrestu? Trudno jest?
Kłopot mam z agrestem ("Puszkinskij") - też chciałem puścić go w szpaler, ale pozwoliłem mu w pierwszym roku trochę się rozkrzewić i dopiero tej wiosny zamierzałem wybrać po 2-3 silne pędy z krzaka (krzaki są 3) i podwiązać do konstrukcji. Tyle, że nie wiem co wybrać, tak się pięknie rozrósł... Kusi mnie, by pozostać przy formie krzaczastej, ale mam już 6 krzaków agrestu i te 3 miały być eksperymentalnie poprowadzone jako szpaler.
KaLo, prowadzisz też szpaler agrestu? Trudno jest?
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Porzeczka - cięcie
Dziękujęrozmalinka pisze:Czyli po prostu wycinamy od czasu do czasu stare przewodniki. A pędy, które na nich wyrastają skracamy po owocowaniu o połowę. Tak?
Zrozumiałam czerwoną porzeczkę
-- 8 mar 2016, o 09:09 --
Dziękuję KaLo
Pozdrawiam. Ania
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczka - cięcie
Agrest jest b.wybredny i na moich żółtoziemach trochę strajkuje.Mam odmianę o silnych przyrostach ,Niesłuchowski,którą miałem na patyku.Korona zaczęła usychać a z miejsca szczepienia sypało się próchno.Cudem go odratowałem .Podkopałem z jednej strony ,położyłem całość i obsypałem ziemią.Mam jedną sadzonkę,może wyrośnie z niej ten szpaler?
- Ohajo
- 500p
- Posty: 659
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Porzeczka - cięcie
Ja z agrestem próbuję tak, jak na zdjęciach poniżej. Zobaczę, co z tego wyjdzie, jestem cierpliwy
Szpaler porzeczkowy na dzień dzisiejszy wygląda tak:
Póki co sześć pędów (po pierwszym sezonie), niech rosną w górę. KaLo, w którym roku u Ciebie czerwone w szpalerze zaczęły się rozgałęziać i od którego sezonu dostały pozwolenie na owocowanie?
Szpaler porzeczkowy na dzień dzisiejszy wygląda tak:
Póki co sześć pędów (po pierwszym sezonie), niech rosną w górę. KaLo, w którym roku u Ciebie czerwone w szpalerze zaczęły się rozgałęziać i od którego sezonu dostały pozwolenie na owocowanie?
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczka - cięcie
Zawsze robię tak,że sztobry pobieram jesienią i sadzę do ziemi.Przez pierwszy rok rosną sobie prawie swobodnie.Wybieram najładniejszy i najmocniejszy pęd,resztę usuwam sukcesywnie.W okresie lotów motyli przeziernika totalna ochrona chemiczna.Za niedbanie powoduje konieczność wycięcia pędów przy ziemi i stratę całego roku.Pilnuję też mszyc,bo kilka sztuk potrafi zniekształcić stożek wzrostu ,który też należy wyciąć,bo zniekształcony będzie słabo przewodził soki.Jeżeli pojawi się drugi mocny pęd,też go zostawiam.W następnym sezonie nadal staram się uzyskać jak największe przyrosty,nawożę ,podlewam ,usuwam słabe pędy wyrastające w dolnych partiach,przycinam na 10-15 cm wyrastające boczne pędy,co zmusza je do rozgałęzienia.Jeżeli sadzonka jest jednopędowa,wyprowadzam drugi pęd.W trzecim roku jest pierwsze owocowanie.
- tamburyn
- 200p
- Posty: 215
- Od: 8 gru 2014, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 30km na Pd od Krakowa ~300m. n.p.m
Re: Porzeczka - cięcie
Cześć i czołem
Mam pytanie, bo nie wiem jak się zachować w stosunku do posiadanych przeze mnie porzeczek i agrestów.
Posadziłem jesienią 2014r. Zgodnie ze sztuką, wiosną 2015r. przyciąłem na kilka pąków każdy pęd. Niestety w ciągu roku przyrosty były mizerne. Takie zapałki na 20cm.
Być może wynikło to z braku azotu, bo de facto wszystko rosło dosyć słabo, a ja niezbyt mądrze nawoziłem.
Co z tym teraz zrobić, żeby to rosło przyzwoicie i jako tako wyglądało?
Mam pytanie, bo nie wiem jak się zachować w stosunku do posiadanych przeze mnie porzeczek i agrestów.
Posadziłem jesienią 2014r. Zgodnie ze sztuką, wiosną 2015r. przyciąłem na kilka pąków każdy pęd. Niestety w ciągu roku przyrosty były mizerne. Takie zapałki na 20cm.
Być może wynikło to z braku azotu, bo de facto wszystko rosło dosyć słabo, a ja niezbyt mądrze nawoziłem.
Co z tym teraz zrobić, żeby to rosło przyzwoicie i jako tako wyglądało?
Piotrek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczka - cięcie
Przede wszystkim jaką masz glebę. Dla porzeczek gliniasto-piaszczysta 6-6,5 , agrest 5,5-6,2. Jak masz zasadową ,to musisz zakwasić.
- tamburyn
- 200p
- Posty: 215
- Od: 8 gru 2014, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 30km na Pd od Krakowa ~300m. n.p.m
Re: Porzeczka - cięcie
Z glebą tragedii wielkiej nie ma.
pH na poziomie 5,3-5,5. U sąsiadki wszystko rośnie ok.
Wyciąć część tych słabszych przyrostów?
Jestem zaskoczony tym, że tak słabo rosły, bo obok posadziłem Kamieniara piennego i pięknie wyrósł. Podkładka spasowała?
pH na poziomie 5,3-5,5. U sąsiadki wszystko rośnie ok.
Wyciąć część tych słabszych przyrostów?
Jestem zaskoczony tym, że tak słabo rosły, bo obok posadziłem Kamieniara piennego i pięknie wyrósł. Podkładka spasowała?
Piotrek
Re: Porzeczka - cięcie
Czy środkami olejowymi pryska się wszystkie porzeczki czy tylko czarną??I jeśli mam tylko po kilka sztuk porzeczki czarnej,czerwonej i białej to też potrzebny jest oprysk czy da się bez niego obejść??
Pozdrawiam Ewa
Re: Porzeczka - cięcie
Pryskaj wszystko jak leci, byleby nie miało liści, bo można jednak 'poparzyć'. Lej dużo zwłaszcza we wszystkie rozwidlenia pędów, kąty i nierówności na łodygach, bo tam dziady jaja zniosły.
Re: Porzeczka - cięcie
Nawet trzeba