Różany ogródek

[RenataC]

ewka36jj- Hej Ewka, tak na szybciorka przeleciałam myslami i po ostatnich zakupach już moja cyfra sięga 150

Póki co czekam na realizację zamówień,później się będę martwiła gdzie posadzę

W pierwszym sezonie,moje Vanillki też były niskie,dopiero w kolejnych rosną wyżej. To że nisko zetniesz nie przeszkadza,byle nie przemarzły do miejsca szczepienia.
Zapraszam zawsze i wciąż

[Margo2]

Wiem, że ogrodomaniacy musza zawsze coś zmieniać, nawet jak jest fajnie.
Mnie się ta kompozycja iglakowo różana podoba, ale Ty tu rządzisz

[ASK_anulla]

Reniu, nieźle masz zaopatrzony bazarek. U mnie "bida z nyndzu", wybór pomidorów to: czerwony, malinowy (jak dobrze pójdzie) i koktajlowy, ogórki długie i krótkie, a papryka słodka albo ostra. Odmianowa ruletka. Nawet selery sprzedają oszukane (naciowe zamiast korzeniowych). Jeżeli chcemy uprawiać coś konkretnego, to trzeba siać. Mam tylko jednego zaufanego sprzedawcę bylin - nie ma nowości, ale jest uczciwy (jak coś nie zimuje, to sam zaznacza przy wyborze), a sadzonki są zadbane i niedrogie. Jednoroczne do kupienia, to głównie podstawowe rośliny balkonowe, bratki i gazanie. Na osteospermum też można czasem trafić.

150 , to ciekawe, ile będzie za rok o tej porze. Też miałam ochotę na Vanillę, ale teraz się cieszę, że jej nie kupiłam - jestem pewna, że u mnie by zmarzła . Tez już niecierpliwie przebieram nogami, a wiosna się drażni .

[ewka36jj]

Renatko - 150 , mnie też stuknęło 150, a więc Powiedz mi, co sadzisz pomiędzy różyczkami?

[Ewa7]

Hej,hej Renia.rozyce jak zawsze śliczne u Ciebie. Będzie się działo jak wszystkie nówki posadzisz

[RenataC]

Margo2- Chwilami ,mi sie też podoba,ale za bardzo się panoszą te różyczki.
W czasie największego kwitnienia,wygląda to jak jedna wielka kopa .zasłaniają wszystko.
Aż mój M stwierdził,że za czerwono. A on w ogóle się nie interesuje moim ogródeczkiem .

ASK_anulla- żeby to jeden Teraz nawet jest takie miejsce u nas,że zjeżdżają się sprzedawcy obwoźni, w zależności od pory ,mają flance,sadzonki
itd. Dla mnie raj
Nawet czasem nowości ogrodnicze przywożą.

ewka36jj- eksperymentuję z różnymi roślinkami do towarzystwa.
Ostróżki,szałwie,lawendy,przetaczniki,dzwonki różniaste,rutewki i jednoroczne.
Teraz trawki zaczynam podsadzać
Ostatnio widziałam na forum pełną firletkę,strasznie mi się spodobała. Szukam jej teraz wszędzie ,może wiesz kto ma nadwyżki :P

Ewa7- Hej,hej

[Margo2]

Rzadko, który facet lubi kwiaty
Mój był na mnie bardzo zły, że zaczęłam je sadzić. Na początku mieliśmy taki typowy ogródek.
Sama trawa i iglaki. Tak jak u Ciebie. I mój m. nadal taki preferuje. Uważa, że teraz jest straszny bałagan.
No, ale ja wolę takie wiejskie, ukwiecone rabaty, a że to ja pracuję w ogrodzie, więc on nie ma nic do gadania
No prawie

[RenataC]

Margo2- to z moim mieliby wspólny temat do narzekania

Ja też sama się zajmuję ogrodem,ale kiedy były upały,a ja szłam na popołudniu do pracy musiał podlewać.
Na początku się burzył, że mu głowę zawracam,ale po kilku razach,kiedy się przeleciał pomiędzy moimi zdobyczami,stwierdził,że już woli podlewać,żeby rosły te róże, niż gdyby uschły i przechodzić od nowa bombardację i najazd kurierów z roślinkami

W prawdzie kurierzy dalej go wnerwiają,ale dzisiaj,kiedy przyjechał mój szpadelek do kancików,stwierdził tylko,że kolejną zabaweczkę sobie kupiłam

[Margo2]

Ja tam wole, żeby mój nie wiedział ile ja wydaję na ogród
Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal.

[cyma2704]

Renatko Aicha piękna, bardzo lubię róże, które widać z daleka jak kwitną. Mężczyźni lubią czerwony kolor, a Twój M z jakiejś z innej bajki. Moje zakupy róż poza szkółkami, na razie przynajmniej kolorami się sprawdziły.

[RenataC]

Margo2- ja też swojego nie uświadamiam szczegółowo

Kupiłam kiedyś na wyprzedaży jakąś różę za 4,50 i demonstracyjnie ją nosiłam,żeby cena była widoczna.

Po jakimś czasie,siedziałam na stronie którejś ze szkółek , M mi zajrzał przez ramię i stwierdził ,że chyba głupi kupuje róże po 40 zł
Pomyślałam tylko,żebyś wiedział ile ty takich masz w ogrodzie
cyma2704- mój M lubi różowy Kiedyś dostałam od niego pierścionek z takim szybistym różowym oczkiem,myślałam że padnę.(różowy toleruję tylko w kwiatach)
Musiałam go chwilę ponosić,żeby przykrości nie robić,ale cierpiałam
Ja miałam kilka pomyłek z profesjonalnej szkółki,ale uwzględnili reklamację i przysłali nowe,a pomylone zostały mi jako gratis

[Annes 77]

Renatka ale dobry pomysł z różą za 4,50 ,chyba tez tak zrobię

[ewka36jj]

Renatko - nie pomogę w nadwyżkach, a sama ich nie posiadam. Sposób z różą za 4,50 kupiłam, ale nie tyle dla M., co dla dorosłych dzieci, niestety ciągle na utrzymaniu. Cudne ukochane dzieciaczki nie mogą zrozumieć priorytetów mamuśki, a przecież moje róże są zdecydowanie ważniejsze niż ich studenckie imprezki z piwem.

[RenataC]

Annes 77- Czasem się przydaje taki myk :P

ewka36jj- Pełną firletkę wyszukałam w angielskim sklepie internetowym. Siostry mają mi kupić
Moje dzieci nawet nie zwracają uwagi ,co ja sobie kupuję, byle tylko im nie kazać cokolwiek robić w ogródku
Chociaż kiedyś byłam z córką na zakupach w markecie i z daleka wyczułam róże w doniczkach. Pooglądałam,stwierdziłam że drogo trochę i poszłam dalej,ale ten zapach tak mnie gonił,że wróciłam i zapchałam doniczkę do wózka.
Lecę uszcześliwiona do kasy ,a córka się ogląda i skomentowała tylko,czekaj,tatuś ci da.... mówiłaś,że już żadnych chaberdzi nie kupisz
A ja jeszcze 50 krzaczków kupiłam później

[leszczyna]

RENATKO ja chyba z tymi zakupami pójdę w Twoje ślady