Epipremnum - problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epipremnum złociste - problemy w uprawie
To w takim razie może to być wytrącające się sole wapnia, wskutek podlewania zbyt twardą wodą. Można to nieco zminimalizować podlewając przegotowaną odstaną wodą.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- mkarpinski
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 19 lip 2015, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Epipremnum złociste - problemy w uprawie
Wracam z informacjami odnośnie mojej roślinki. Przestawienie bliżej okna (ok 50cm), zbyt wiele nie dało.
Żółkną kolejne liście. Uparcie żółkną na tym jednym pnączu. Jest tak, że żółknię około 3, te odpadną i zaczynają następne w kolejności.
Jak się pospieszyłem i zerwałem te które zaczynały żółknąć wcześniej to następnego dnia już kolejne się robiły żółte.
Temperatura w domu 21-22st. Chyba mi umrze ten pęd jednak.
Żółkną kolejne liście. Uparcie żółkną na tym jednym pnączu. Jest tak, że żółknię około 3, te odpadną i zaczynają następne w kolejności.
Jak się pospieszyłem i zerwałem te które zaczynały żółknąć wcześniej to następnego dnia już kolejne się robiły żółte.
Temperatura w domu 21-22st. Chyba mi umrze ten pęd jednak.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epipremnum złociste - problemy w uprawie
To weź go potnij i rozmnóż.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Epipremnum złociste - problemy w uprawie
mkarpinski czy Twoje epipremnum tak wygląda:
Jeśli tak to ewidentnie go przelałeś.....ja swoje właśnie przelałam i tak wygląda i to już drugi raz mi się zdarzyło
Tym bardziej, że czytam że ziemia jest cały czas wilgotna.....zauważyłam że (chyba) trzymasz go w glinianej doniczce?
Zaraz go potnę aby mi całkiem nie padł...
Jeśli tak to ewidentnie go przelałeś.....ja swoje właśnie przelałam i tak wygląda i to już drugi raz mi się zdarzyło
Tym bardziej, że czytam że ziemia jest cały czas wilgotna.....zauważyłam że (chyba) trzymasz go w glinianej doniczce?
Zaraz go potnę aby mi całkiem nie padł...
- mkarpinski
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 19 lip 2015, o 13:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Epipremnum złociste - problemy w uprawie
Nie, moje liście nie wyglądaja tak. Żaden nie był ani na moment brązowy. Po prostu robią się coraz bardziej żółte, aż w końcu odpadają.
Nie są przelane. Wysyłałem zdjecia bryły korzeniowej. Poza tym ostatnimi czasy ograniczyłem podlewanie i nawet mi się zdarzało raz na 2 tyg podlać (obecnie raz na 10 dni mniej więcej).
Ziemia głęboko jest wilgotna bo po prostu mają bardzo dużą doniczkę i na pewnej głębokości (ok 10 cm) po prostu jest bardziej wilgotna zawsze.
Chciałem uniknąć cięcia bo to piękne 2 metrowe pnącze prawie.
Nie znacie może jakiegoś ogrodnika z Łodzi lub okolic, który dojeżdza na miejsce, diagnozuje i udziela porad?
Nie są przelane. Wysyłałem zdjecia bryły korzeniowej. Poza tym ostatnimi czasy ograniczyłem podlewanie i nawet mi się zdarzało raz na 2 tyg podlać (obecnie raz na 10 dni mniej więcej).
Ziemia głęboko jest wilgotna bo po prostu mają bardzo dużą doniczkę i na pewnej głębokości (ok 10 cm) po prostu jest bardziej wilgotna zawsze.
Chciałem uniknąć cięcia bo to piękne 2 metrowe pnącze prawie.
Nie znacie może jakiegoś ogrodnika z Łodzi lub okolic, który dojeżdza na miejsce, diagnozuje i udziela porad?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epipremnum złociste - problemy w uprawie
Niestety im większa doniczka, tym większe ryzyko przelania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Epipremnum złociste - problemy w uprawie
Kupiłam niedawno epipremnum, chyba Neon. Czy możecie mi pomóc zdiagnozować co mu dolega? Ma takie brązowe smugi na łodygach - jak na zdjęciu - oraz brązowe plamki na liściach. Wymieniłam mu ziemię po przyniesieniu do domu i dodałam palik; myślę że w sklepie było bardzo przelane. Czy te brązowe smugi i plamy to objaw jakiejś choroby grzybowej?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epipremnum złociste - problemy w uprawie
Te smugi na łodygach no normalna rzecz. Natomiast plamy, to może być efekt przelania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Epipremnum złociste - problemy w uprawie
Dzięki, Norbert. Nigdy wcześniej nie hodowałam epipremnum i myślałam, że te smugi to objaw choroby
Będę go obserwować, może po przesadzeniu do rozluźnionej ziemi plamki nie będą się już pojawiać na nowych przyrostach.
Będę go obserwować, może po przesadzeniu do rozluźnionej ziemi plamki nie będą się już pojawiać na nowych przyrostach.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19109
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epipremnum złociste - problemy w uprawie
I nie podlewaj za często, pozwalaj nieco przeschnąć wierzchniej warstwie ziemi.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Scindapsus
Wiecie jaki może być powód żółknięcia listków u scindapsusa pictusa trebie i neona?
Mam je od niedawna i nic oprócz tego że są w nowym miejscu i się aklimatyzują nie wpada do głowy :/
Mam je od niedawna i nic oprócz tego że są w nowym miejscu i się aklimatyzują nie wpada do głowy :/
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Scindapsus
1. zalanie korzeni i ich utrata
2. przechłodzenie
3. aklimatyzacja
4. starzenie się liści
2. przechłodzenie
3. aklimatyzacja
4. starzenie się liści
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Scindapsus
Raflezjo Ty jesteś genialna ! Neon zgnił - ale posadzony był do ziemi i nie był podlewany. Jak zobaczyłem, że coś mu dolega podlałem go - dzień temu, a dziś zgnity. Ciachnąłem go i się moczy, a pictus trebie ma suche podłoże więc jutro pojutrze go podleje.