Petunia z nasion cz.5
- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Petunia z nasion cz.4
Aniu wygoglowałam sobie Twoje odmiany i bardzo mi się spodobały Muszę sobie je zanotować, żeby pamiętać o nich w przyszłym roku bo mają fajne kolorki
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.4
Się okaże czy się sprawdząandzia458 pisze:Aniu wygoglowałam sobie Twoje odmiany i bardzo mi się spodobały Muszę sobie je zanotować, żeby pamiętać o nich w przyszłym roku bo mają fajne kolorki
Pewna jestem na Blue Daddy i Dreams Red, bo to nasiona bardzo dobrej jakości i nie biorę innej wcale opcji pod uwagę. Natomiast te dwie kaskadowe biorę na nie poprawkę, bo z nasionami od Leg... i z ich zgodnością kolorystyczną z własnego doświadczenia wiem, że różnie bywało. Czas pokaże.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- minia821
- 500p
- Posty: 660
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Petunia z nasion cz.4
asta6265 A te wykałaczki to w jakim celu?
Nakładasz na nie coś, czy robią jako zasieki przed kotami/psami?
Dziś się biorę za pikowanie petunii, bo męczą się biedne w pojemniku zbiorczym.
Nakładasz na nie coś, czy robią jako zasieki przed kotami/psami?
Dziś się biorę za pikowanie petunii, bo męczą się biedne w pojemniku zbiorczym.
Pozdrawiam Kaśka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.4
Aniu nie strasz, bo ja mam od niego trzy koloryasta6265 pisze:bo z nasionami od Leg... i z ich zgodnością kolorystyczną z własnego doświadczenia wiem, że różnie bywało. Czas pokaże.
i jak nie wypali to będzie załamka.
Już mam ułożoną aranżację
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.4
Kasiu te wykałaczki to podwyższenie paletki żeby firany nie opierały się o siewki Długość firanek jest akurat do parapetu i przeszkadzały, a tak zatrzymują się na wykałaczkach
Mariolu nie straszę, ale mam pewne obawy. U mnie też już kolorystycznie wszystko w głowie poukładane i mam nadzieję, że nie będę musiała zmieniać planów.
Mariolu nie straszę, ale mam pewne obawy. U mnie też już kolorystycznie wszystko w głowie poukładane i mam nadzieję, że nie będę musiała zmieniać planów.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
Re: Petunia z nasion cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.4
Ewa kiedy Ty siałaś, że takie już duże masz.
To moje faktycznie będą kwitły w przyszłym roku.
To moje faktycznie będą kwitły w przyszłym roku.
Re: Petunia z nasion cz.4
Petunie siałam 6 lutego,myślę że ich szybki wzrost i ładny wygląd to w największym stopniu zasługa dobrych nasion z USA,którymi obdarował mnie Piotrek/Biotit.
Nasiona wzeszły bezproblemowo w 98%,w przypadku nasion z innego źródła na 50 szt wykiełkowało tylko 3szt.,a miały identyczną ziemię i warunki.
Następnymi czynnikami powodującymi dobry wzrost wg mnie było zastosowanie granulki nano gro do zaprawienia nasion i do oprysku/1 raz tydzień temu/,a następnie oświetlenie odpowiednimi lampami i temp.ok 26*C.
Zasiliłam 1 raz słabym roztworem/1/2 dawki/nawozu do pelargonii,taki akurat miałam.
Na str.67 tego wątku w dn.5 marca zamieściłam zdjęcia tych petunii i można porównać jak dużo urosły w ciągu tygodnia,aż sama jestem zdziwiona.Każdego dnia są większe i widać to gołym okiem,co b. mnie cieszy,bo może uda się mieć kwitnące roślinki już w maju,zobaczymy
Nasiona wzeszły bezproblemowo w 98%,w przypadku nasion z innego źródła na 50 szt wykiełkowało tylko 3szt.,a miały identyczną ziemię i warunki.
Następnymi czynnikami powodującymi dobry wzrost wg mnie było zastosowanie granulki nano gro do zaprawienia nasion i do oprysku/1 raz tydzień temu/,a następnie oświetlenie odpowiednimi lampami i temp.ok 26*C.
Zasiliłam 1 raz słabym roztworem/1/2 dawki/nawozu do pelargonii,taki akurat miałam.
Na str.67 tego wątku w dn.5 marca zamieściłam zdjęcia tych petunii i można porównać jak dużo urosły w ciągu tygodnia,aż sama jestem zdziwiona.Każdego dnia są większe i widać to gołym okiem,co b. mnie cieszy,bo może uda się mieć kwitnące roślinki już w maju,zobaczymy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.4
Fakt dobre nasiona to podstawa.
Moje m.in od L...... to nie wypał.
Zanim wzeszły to trwało i teraz stoją w miejscu.
Moje m.in od L...... to nie wypał.
Zanim wzeszły to trwało i teraz stoją w miejscu.
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.4
W maju??? Ewa one będą Ci zakwitną na początku kwietnia - zobaczyszewa-s pisze: może uda się mieć kwitnące roślinki już w maju,zobaczymy
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.4
Viola możesz już je przepikować.
One to lubią.
One to lubią.